• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

przeniesienie do SCS

Absolutnie nie staje w obronie tej sytuacji.
Napisałam tylko z czego to się bierze, a więc problem w naborach z zewnątrz, rekompensują naborami cywili z Us.
A póki są chętni i będą to się jakoś kręci.
 
Jest jeszcze problem nowo przyjętych funkcjonariuszy (z naboru zewnętrznego), którzy dość szybko składają wypowiedzenia.
 
Bo po przyjęciu wiele osób może być zdziwionych. Nie tylko uposażeniem. Mogli sobie inaczej wyobrażać służbę.

Inna sprawa to same nabory. Inne służby albo mają nabory ciągłe albo mają podane daty na rok z góry.
U nas dadzą informację w marcu z terminem dwóch tygodni na złożenie dokumentów. Przyszli absolwenci szkół nie mogą przystąpić bo jeszcze nie mają dyplomów. A absolwenci z poprzedniego roku pracują od 9 miesięcy albo są już dawno w innych służbach.
 
.....
chciałbym się przenieść z US do SCS ....
Pamiętaj, że w tą stronę zawsze a w drugą już nigdy! (no chyba, że w między czasie jakieś przymusowe ucywilnienie).
Po za tym nie znam osoby, która byłaby zadowolona z przeniesienia z US do nas. Nie wiem dlaczego ale stawiam na nieporównywalnie cięższą pracę, dużo więcej odpowiedzialności (również karnej), więcej wyrzeczeń, wobec siebie i rodziny (np.: brak weekendów, świat). Wszystko to i wiele innych za niewiele więcej!
Także decyzja warta głębokiego przemyślenia!
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkich,
chciałbym się przenieść z US do SCS i chciałbym zapytać się na co dodatkowego można liczyć w SCS poza podstawą, kwartalnymi i 13? Za zbędne odpowiedzi dziękuję :D
Oprócz wszystkich spraw które tutaj koleżanki i koledzy wymienili z pewnością możesz liczyć na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat służby na zmienny klimat polityczny mogący skutkować alokacją, ucywilnieniem ups przepraszam przekształceniem stosunku służbowego, nie złożeniem oferty pracy lub służby mimo ustawowo określonych kryteriów. Nie zapominaj że jesteśmy "umiłowaną służbą rządzących" która nigdy o nas nie zapomina a już w szczególności gdy komuś coś trzeba zabrać lub nie dać. Czy to co piszę to przejaw frustracji? No może trochę ale też podparty praktyką z ostatnich 20 lat a w szczególności z ostatnich 5. O emkach mundurowych nie wspominam bo jest to wielkie osiągnięcie Celnicy.pl po wielu wielu latach walki z różnymi rządami wywalczone na mocy orzeczenia TK.
 
Tak po prawdzie, to sporo jest tu zarzutów, co do nas, że nie jesteśmy służbą. Jesteśmy bardziej niż pozostałe. Gdy pierwszy raz zmieniałem oddział (3 lata służby) kiero powiedział - weź kasetkę teraz jesteś tam😁Wątpię, żeby takie akcje w Policji były, czy SG. Zatem przygotuj się. W tej firmie, gdy już uzyskasz status funkcjonariusza, mogą z tobą zrobić co chcą. To nie US. Jest duża szansa, że cię oszukają. Dostaniesz przydział do pasującej komórki, a za tydzień... przemyśl sprawę.
 
Ostatnia edycja:
A tak zapytam jeszcze, jeśli człowiek znowu usiadzie zza biurko tyle, że w służbie to mam rozumiem że kwota bazowa tez wynosi te 1800 z groszem i wszystkie zusowskie są odprowadzane tylko ze strony pracodawcy tak?
 
A tak zapytam jeszcze, jeśli człowiek znowu usiadzie zza biurko tyle, że w służbie to mam rozumiem że kwota bazowa tez wynosi te 1800 z groszem i wszystkie zusowskie są odprowadzane tylko ze strony pracodawcy tak?
Nie, nie płacimy zusu, ani na granicy na pasie, ani za biurkiem
 
To jest problem braków kadrowych oraz problem w naborach nowych funkcjonariuszy do służby ( połowa ponoć przeszło odpada na testach psychologicznych, po drodze zawsze jeszcze ileś osób jeszcze odpadnie i powstaje sytuacja, że na jedno miejsce zostaje na rozmowie kwalifikacyjnej ponoć średnio jeden kandydat,więc zbyt dużego wyboru nie ma.
Mówię o jednym z większych miast.
Dokładnie tak jak piszesz.
To jest mega niesprawiedliwe, że zza US-owego biurka można nagle zostać "operacyjniakiem", a jak chcesz z zewnątrz się dostać do SCS, to masz takie sito, że przetrwają tylko goście pokroju Johna Rambo i do tego z IQ Einsteina.
Ładnie żarło na rekrutacji, myślałem że wrócę bo znam się co nieco na tym gipsie, a tu bęc, psychologiczny polany.
I rok czekania. A następnym razem może na rozmowie ktoś się trafi, co mnie nie lubił.. albo jeden z kilkunastu lekarzy specjalistów uzna, że jednak do czegoś się da przyczepić...jaki to ma sens?? Tym bardziej, że w czynnej służbie jest wielu, delikatnie ujmując, niewystarczająco zdrowych i sprawnych.
To chyba nie ma sensu, są inne formacje i może tam warto się skierować.
Tyle, że lata lecą, a sito wszędzie...
 
Dokładnie tak jak piszesz.
To jest mega niesprawiedliwe, że zza US-owego biurka można nagle zostać "operacyjniakiem", a jak chcesz z zewnątrz się dostać do SCS, to masz takie sito, że przetrwają tylko goście pokroju Johna Rambo i do tego z IQ Einsteina.
Ładnie żarło na rekrutacji, myślałem że wrócę bo znam się co nieco na tym gipsie, a tu bęc, psychologiczny polany.
I rok czekania. A następnym razem może na rozmowie ktoś się trafi, co mnie nie lubił.. albo jeden z kilkunastu lekarzy specjalistów uzna, że jednak do czegoś się da przyczepić...jaki to ma sens?? Tym bardziej, że w czynnej służbie jest wielu, delikatnie ujmując, niewystarczająco zdrowych i sprawnych.
To chyba nie ma sensu, są inne formacje i może tam warto się skierować.
Tyle, że lata lecą, a sito wszędzie...
Próbujesz wrócić do służby jako wcześniej ucywilniony funkcjonariusz, któremu blokują przeniesienie na wniosek i dlatego starasz się w naborze z zewnątrz, czy jako zwolniony, chcący powrócić do służby?
 
Ostatnia edycja:
Próbujesz wrócić do służby jako wcześniej ucywilniony funkcjonariusz, któremu blokują przeniesienie na wniosek i dlatego starasz się w naborze z zewnątrz, czy jako zwolniony, chcący powrócić do służby?
Wygaszony = zwolniony.
 
...., że przetrwają tylko goście pokroju Johna Rambo i do tego z IQ Einsteina....
A może miałeś właśnie za wysokie IQ i odpadłeś u psychologa? Myślę, że oni bystrzaków już nie potrzebują, po co robić sobie konkurencję.
Poza tym mądry zapyta dlaczego ma tak robić jak mu każą albo jako to ma sens? I po co im taki co zadaje pytania..?
 
A może miałeś właśnie za wysokie IQ i odpadłeś u psychologa? Myślę, że oni bystrzaków już nie potrzebują, po co robić sobie konkurencję.
Poza tym mądry zapyta dlaczego ma tak robić jak mu każą albo jako to ma sens? I po co im taki co zadaje pytania..?
Tacy z wątpliwościami a nie daj Boże słusznymi wątpliwościami od wielu lat zawsze byli, są i będą źle widziani w tej quasi służbie - można tylko robić dwie rzeczy - nie dyskutować i meldować o sukcesach.
 
Dzięki Koledzy za dobre słowo ale muszę przyznać, że nie poszło najlepiej na tablicach niejakiego Ravena. Sam nie wiem, jak można aż tak się "zawiesić" ale to nie dla każdego jest łatwe. Zwłaszcza jak głowa ociężała od infekcji.
 
Ty jedna mnie rozumiesz😁 A mam opowiedzieć, jak na takim, dziwnym egzaminie kostkami rzucałem, bo nie znałem odpowiedzi, i 5 dostałem, mimo że jestem debilem kompletnym xd Najśmieszniejsze, że wszyscy tak samo ubrani byli, na zielono🤣

Nie wiedziałem, że Kuźnica jest zamknięta, nie podoba mi się takie cykanie. Minister SWiA powinien zamknąć cała granicę z Białorusią, i wzmocnić ochronę granicy i strefy nadgranicznej z Ukrainą i Litwą. Tak mnie uczyli w technikum😉
Gdybym chciał kogoś istotnego przez granicę przerzucić, to zrobiłbym tumult, a puścił go boczkiem 😉

A tak zapytam jeszcze, jeśli człowiek znowu usiadzie zza biurko tyle, że w służbie to mam rozumiem że kwota bazowa tez wynosi te 1800 z groszem i wszystkie zusowskie są odprowadzane tylko ze strony pracodawcy tak?
Jeśli myślisz tylko o dealu, to niewiele doradzę.
Mogę tylko powiedzieć, że jak chcesz zza tego biurka w teren, ale dlatego że tego chcesz, a nie dla paru stów podwyżki, to nigdy nie pożałujesz i już Cię wołami za biurko nie zaciągną.
Tak ja się czułem kiedyś...ehh.
 
Dlatego SCS jest traktowana tak jak jest traktowana.
Cała armia "funkcjonariuszy" weszła tylnymi drzwiami. Myślicie, że w MSWiA nie widzą co się u Nas wyprawia?
Idąc takim tokiem rozumowania to wszyscy powinni w 2017 zacząc od aplikanta. Przypominam że służba celna została wtedy zlikwidowana :)
 
Back
Do góry