Analizy rozliczeń VAT z wykorzystaniem JPK_VAT, STIR i Silnika Analiz
"W I półroczu 2019 r. KAS zidentyfikowała blisko 29 tys. podmiotów, które pomimo braku rejestracji do VAT wystawiły 62,9 tys. faktur na łączną kwotę podatku VAT 457 mln zł.
Zabezpieczono na poczet zaległości podatkowych łącznie 300 mln zł.
Wykorzystanie nowego narzędzia analitycznego – Silnika Analiz – tylko w ciągu 3 miesięcy pozwoliło na potwierdzenie nieprawidłowości w rozliczeniach VAT w kwocie 167,2 mln zł"
dalej na:
Jak dobrze rozumiem to średnio 1 podmiot wystawił 2 "lewe" faktury, w których średnio było 7.000 PLN VATu.
Coś tu nie gra. Jak "prawdziwi" znikający wystawiają faktury to jest ich trochę więcej niż 2 sztuki. Raczej jest ich kilkanaście lub kilkadziesiąt, a to oznacza, że te 29 tys. podmiotów to w większości raczej "pogubieni" w rejestracji (złożony VAT-R, ale oględziny jeszcze nie przeprowadzone, wyjaśnienia co do przedmiotu prowadzonej działalności jeszcze nie złożone i takie tam). Faktycznych "drukarzy" faktur jest znacznie mniej i przeważnie są zarejestrowani, bo w przeciwnym razie bufor, a pośrednio i broker, nie wezmą od nich (kupią za 5%) "pustych" faktur. "Drukarze" idą w zaległości, tzn. mają formalną rejestrację, składają pliki JPK_VAT i deklaracje VAT, ale nie płacą. Ale tego raporty oparte na analizie JPK_VAT nie pokazują.
STIR też raczej nie pokaże tych faktur, bo są to przeważnie gotówkowe do 15.000 PLN brutto i nie przechodzą przez system bankowy.
Nawet jeśli to poprawne dane, to kwoty w okolicy 300 - 400 mln PLN za 6 miesięcy szału nie robią, bo na obietnice potrzeba znacznie więcej. Chyba bardziej trzeba liczyć na gospodarkę i normalnych podatników, ale tego nie da się zadekretować.