Lawina postępowań dyscyplinarnych

Pojawiają się niepokojące sygnały o wszczynaniu postępowań wyjaśniających i dyscyplinarnych w sprawach błahych, w sprawach drobnych uchybień i nieprawidłowości

Kliknij aby rozwinąć...

1. Co wiecie na ten temat?
2. Czy rzeczywiście zauważacie taki trend w Waszych izbach po ostatniej wrześniowej odprawie kadry kierowniczej Służby Celnej?
3. Czy postępowania są faktycznie wszczynane lub zapowiadane do wszczęcia w bliskiej przyszłości?
4. Czy wszczyna się lub zapowiada postępowania w sprawach błahych i tak naprawdę śmiesznych, no i czy nie jest to Waszym zdaniem polowanie na czarownice? Słyszałem, że w takich różnych drobnych sprawach uwielbiano wszczynać postępowania wyjaśniające i dyscyplinarne już dużo wcześniej - przodowała tutaj rzekomo IC Katowice, na forum są też komentarze o takich praktykach od wielu lat w kilku innych izbach.
5. Czy jest więc coś na rzeczy, czy widział już ktoś PROTOKÓŁ z ostatniej odprawy kadry kierowniczej SC?

Przeczytałam artykuł na wssc:

,,Coraz częściej docierają do nas niepokojące sygnały dotyczące nieuzasadnionego nadużywania przez szefów izb i urzędów celnych uprawnień wynikających z Rozdziału 12 ustawy o Służbie Celnej.
Niewątpliwie-należy popierać wszelkie działania mające na celu usuwanie z naszych szeregów złodziei i łapówkarzy. Te działania przyczyniają się do poprawy wizerunku Służby Celnej oraz jej znaczenia w Polsce i Unii Europejskiej. Ich skuteczność dostrzegł Bank Światowy - w najnowszym raporcie Anticorruption in Transition 3, współautor raportu James Anderson z Centrali Banku Światowego w Waszyngtonie wskazuje, że poprawiło się również na przejściach granicznych, coraz mniej przedsiębiorców z Polski narzeka też na urzędników celnych.
Niepokojące sygnały, o których wspomniano na wstępie, dotyczą wszczynania postępowań wyjaśniających i dyscyplinarnych w sprawach błahych, w sprawach drobnych uchybień i nieprawidłowości.
Wiemy wszyscy, jak trudna jest nasza służba, wiemy jak niejasne są przepisy, wiemy jak często popełniamy błędy, ale :
-czy może to być powodem tak szalonego pędu do szukania winnych ?
-czy ktoś sztucznie nie buduje statystyk karanych funkcjonariuszy i pracowników ?
-czy nowi p.o. dyrektorzy nie udowadniają kosztem swoich podwładnych swojej przydatności do służby?
-czy każda kontrola instytucjonalna ( kontrola wewnętrzna ) ma być kontrolą wynikową tzn; nie znalazłeś winnych
źle kontrolowałeś ?
Oczywiście z perspektywy administratora WSSC trudno jest określić czy sprawy, które opisujemy są zjawiskami powszechnymi w naszej służbie-może się mylimy tak czarno rysując celniczą codzienność.
ALE JEŻELI TO PRAWDA-jeżeli nadgorliwość naszych szefów przekracza już granice przyzwoitości ?
Czy chcemy pracować w pod presją strachu i mobbingu, w służbie gdzie dzisiejszy kolega jutro okaże się donosicielem?
Zwracamy uwagę szczególnie organizacjom związkowym działającym w Służbie Celnej – zbadajcie czy problem, o którym piszemy staje się prawdziwym obrazem naszej rzeczywistości?
W celu naprawy Służby Celnej potrzebne są działania odważne i zdecydowane ale należy przy tym pamiętać, że " błędów nie popełnia ten, kto nic nie robi "oraz, że "są ludzie, którzy nie popełniają błędów - to ci, za których myślą inni".
Przypomnijmy-jeśli w pracy-przełożeni albo współpracownicy-źle Cię traktują, narzucają Ci za dużo obowiązków w porównaniu z innymi pracownikami, niesprawiedliwie Cię krytykują, oskarżają o niepopełnione błędy, przywłaszczają sobie efekty Twojej pracy, ustawicznie zarzucają Ci niekompetencję, nieuczciwość, niską wydajność, szantażują zwolnieniem lub bezpodstawnie Cię zwalniają z pracy, to znaczy, że jesteś mobbowany. "

Właśnie dzisiaj otrzymałem..... postanowienie o wszczęciu postepowania dyscyplinarnego przeciwko mojej osobie
smutne to,ale prawdziwe....
Nie jestem przestępcą ani złodziejem -tylko poprostu popełniłem błąd w wpisie i to wszystko. Sprostowałem to i....
niestety postepowanko.
Teraz zastanawiam sie nad tym:
,, -czy każda kontrola instytucjonalna ( kontrola wewnętrzna ) ma być kontrolą wynikową tzn; nie znalazłeś winnych
źle kontrolowałeś ?"
W moim przypadku,była to ,,dziwna" kontrola.
PS:
Słyszałem cos na temat ustanowienia obrońcy ze zwiazków, doradzcie mi jak to się załatwia..
Jestem poprostu zdziwiony tym postepowaniem,ale cóż.....
Bardzo proszę Was o pomoc

kevin napisał:

Właśnie dzisiaj otrzymałem..... postanowienie o wszczęciu postepowania dyscyplinarnego przeciwko mojej osobie
smutne to,ale prawdziwe....
Nie jestem przestępcą ani złodziejem -tylko poprostu popełniłem błąd w wpisie i to wszystko. Sprostowałem to i....
niestety postepowanko.
Teraz zastanawiam sie nad tym:
,, -czy każda kontrola instytucjonalna ( kontrola wewnętrzna ) ma być kontrolą wynikową tzn; nie znalazłeś winnych
źle kontrolowałeś ?"
W moim przypadku,była to ,,dziwna" kontrola.
PS:
Słyszałem cos na temat ustanowienia obrońcy ze zwiazków, doradzcie mi jak to się załatwia..
Jestem poprostu zdziwiony tym postepowaniem,ale cóż.....
Bardzo proszę Was o pomoc

Kliknij aby rozwinąć...

A było postępowanie wyjaśniające?

Założę sie,że nie tylko Ty Kevinku masz takie postępowanko.
Niech każdy( nawet ten - który sie boi o tym pisać na forum),
wpisze siebie jako uzytkownika ( bez logowania- jako anonim) i treść wiadomości zostawi pustą!
Zobaczymy wtedy ilu jest takich celniczków jak Ty!
Śmiało...
Wysyłajcie puste wiadomości i wtedy zobaczymy rzeczywistość SC!

PS: Tak Kevinku masz prawo do obrońcy ze Związków!
Trzymam kciuki.

Tak było postepowanie wyjaśniające.
Wyjasnienie napisałem dosłownie paragrafami,ale cóz....
Koledzy jak czytali za co?!
Śmiali się.... a teraz jak zobaczyli postepowanie dyscyplinarne- umilkli.
Ps:
dzięki emi za pocieszenie...

Czyli teraz co mam robić?
Dzwonić do przewodniczącego moich zwiazków i prosić o obrońcę?!

Jeżeli jest to osoba, której powierzyłbyś swoje losy, to wal w ciemno do ZZ, ale zastanów się. Lepszy najgorszy prawnik, niż najlepszy związkowiec. Na pewno jest w waszej izbie kilku specjalistów w tej materii, więc z nimi porozmawiaj. Oglądasz filmy? Papuga jest najważniejszy. Procedury, postepowanie i inne bzdety. Rzecznik dyscyplinarny może dac dupy wiele razy, ale ktoś musi mu błędy wytknąć i wsadzi w 4 litery.

PS możesz ustanowić na swojego przedstawiciela każdego, nie tylko związkowca.

oki!
To znaczy,że moge wziąć adwokata do mojego postepowania?
Czy tylko i wyłacznie obrońcę z mojego urzędu?

Może na początek weż do ręki ustawę o Służbie Celnej i sam zainteresuj się swoją obroną. Obrońcą może być wyłącznie inny funkcjonariusz a jego wyznaczenie jest konieczne tylko przy zagrożeniu wydalenia ze Służby. Najlepiej poproś o pomoc kogoś z komórki karnej skarbowej, bo postępowanie toczy się według procedury karnej a tą znają właśnie ci ludzie a nie jacyś związkowcy.

Obrońcą może być także adwokat. Wyraźnie wynika to z ogólnego odesłania do przepisów kpk. Maksymalnie jednak mozna miec 3 obroncow. Nie więcej.
A jak ci urzad celny powie, ze nie moze byc adwokat - to tym lepiej. Pominie twojego obronce w dyscyplinarnym, a ty masz wygrana sprawe przed WSA.

Wiemy wszyscy, jak trudna jest nasza służba, wiemy jak niejasne są przepisy, wiemy jak często popełniamy błędy, ale :
-czy może to być powodem tak szalonego pędu do szukania winnych ?
-czy ktoś sztucznie nie buduje statystyk karanych funkcjonariuszy i pracowników ?
-czy nowi p.o. dyrektorzy nie udowadniają kosztem swoich podwładnych swojej przydatności do służby?
-czy każda kontrola instytucjonalna ( kontrola wewnętrzna ) ma być kontrolą wynikową tzn; nie znalazłeś winnych

Kliknij aby rozwinąć...

Tak właśnie wygląda reforma Słuzby Celnej, przy okazji załatwia się problem przerostu kadrowego, zwykłych szeregowych funkcjonariuszy zaczyna się zwalniać za byle co, znam osobę która miała postępowanie dyscyplinarne w związku z nie złożeniem na czas oświadczenia majątkowego , po zakończeni postępowania funcjonariusz ten, otrzymał decyzję o zwolnieniu z słuzby. Jako podstawę zwolnienia wciśnięto jak zwykle DOBRO SŁUZBY.
Kpina z prawa, my za oświadczenia majatkowe, źle postawiony przecinek, a nasza kadra kierownicza może kłamać, mataczyć, stosować niewłaściwe podstawy prawne BEZKARNIE. 8)

Czy ktoś wie o postępowaniach dyscyplinarnych w stosunku do byłych dyrektorów, łamiących prawo pracowników Ministerstwa Finansów( koszty pracy,funkcjonowanie WDC,indolencja, alokacja, wymuszanie oświadczeń, ochrona kolesiów)????

Nie zaglądałem do naszej ustawy o służbie celnej ale wydaje mi się, że jeśli toczy się to na podstawie KPK to nie będzie to sąd administracyjny, ale to szczegół.
Jak napisał Zorro. To podstawowa informacja czy wszczęto postępowania dyscyplinarne do byłych dyrektorów, zastępców, naczelników. Ja mam a lot of questions do naszego zdymisjonowanego. Od tego powinni zacząć nowi bohaterzy pełniący obowiązki. Inaczej wara ode mnie. Odrobinkę obiektywizmu panowie twardziele p.o.

zanim coś napiszesz mój poprzedniku najpierw przeczytaj ustawę i nie przynoś wstydu nam zollom że własnej ustawy nie znają

Mam nadzieję że także złodzieii czytaj forum Łódzkie!!

Tym, co zapomnieli polecam lepsza lekturę:

"Bezcelna agencja" - Tygodnik "Wprost", Nr 1122 (30 maja 2004) Poseł Tomasz Mamiński wzbogacił się na oszustwach celnych przy odprawie sześciuset tirów. http://www.wprost.pl/ar/?O=60591

Temat jest troszke ograny, ale podsumowując chyba wszyscy widzą, że NAS zwalniają za przecinki, chorobowe, inicjatywę w suzbie (która nie odpowiada kierownictwu poszczególnych izb), jest tez kasta NIETYKALNYCH, którym mozna wszystko, a potem jakoś to mętnie wytłumaczą.
Tak było, jest i raczej będzie, gdyz zmian nie chce wygodnie ulokowane kierownictwo. 8)

Może zorro ma racje, że tamat troszke ograny, tylko nie zapominajcie, że nikomu włos z czerwonej głowy nie spadł i raczej nie spadnie. Untouchables są wśród nas i będą dotąt, dopóki będą się dzielić z innymi Untouchables.
_____________________________________________________________
Mądrość polska: Jak kraść, to miliony. Kochać boginie, a pier.....ć, co sie nawinie.