• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

wartościowanie stanowisk

tak owszem ale .....

nie przekonywać przekonanych.
piszemy wnioski o rekrutację.
kto zadowolony z obiecanek- cacanek niech nie pisze.
mniejsza konkurencja.
miernoty nie mają szans.
 
W OC w B wartościowaniem stanowisk zajmowała się Pani Monika H,która w OC w B pracuje od roku i więcej czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim niż w pracy.Nie znając specyfiki zadań,które wykonują funkcjonariusze,bez konsultacji zwartościowała stanowiska od młodszego specjalisty do starszego specjalisty z przewagą młodszych specjalistów i specjalistów.
Swoje stanowisko Pani Monika H zwartościowała jako młodszy ekspert celny dopisując sobie zadania innych funkcjonariuszy.
Ale co się dziwić,jak było mianowanie na stopnie to też nieźle się załapała.
Pracując parę miesięcy w OC w B dostała podkomisarza.
I co na to przełożeni?
Wszyscy to widzą i komentują i gdzie jest motywacja do pracy?
 
Ostatnia edycja:
Wcale to nie jest dziwne,ponieważ w większosci przypadków robiły to (lepiej lu b gorzej )wyznaczone osoby.Efekty są nam wszystkim znane.
 
Podobno Referat Dozoru wywalczyl sobie wyzsze stanowiska przypisujac jakies zadania, ktore wykonywac moze w przyszlosci....Jednym slowem na dnie zostaly same oddzialy (procz kierowników :)). Panie DIC i Panie NUC na oddziale naprawde nie pracuja debile.... :)
 
Ostatnia edycja:
A w zwiazku z panujaca wolna amerykanka zarowno w procesie mianowania, jak i wartosciowania stanowisk oraz podzialem premii. Proponuję również za udział w uroczystości nadania sztandaru oprócz tych 500 zł premii za szczególne osiągnięcia - nadać wszystkim stopnie oficerskie, bo to lepiej wygląda na zdjęciach :) Jak szalec, to szalec..... :)
 
1. Na wstępie.
Nie bronię wartościowania w cle (poprawnie przeprowadzone wartościowanie przynosi korzyści, u nas wyszła farsa)


2. co prawda parę lat nie robię w oddziale ale tych czynności "od A do Z" nie ma tam za wiele, a ci co mają mł. ekspertów to albo mają farta albo kierownik oddziału ich lubi, bo.....

3. gm są ponoć antystrajkowe więc nie mogli być zwartościowani na równi lub gorzej od oddziału...
poza tym mają pewnie kierownika który bardziej o nich dba... lub TY masz kierownika który ma Ciebie w d....


1. Ja rowniez o ile robia to ludzie, ktorzy wiedza co robia...
2. I tu sie lekko mylisz.... Zalezy jaki oddzial, jakie towary odprawia, jakie procedury....Mozna sie rozwodzic, bo temat jest zlozony...
3. Żeś nieźle wymyślił :) Od kiedy są antystrajkowi (od momentu jak Pan K. chcial wyslac swoich na wschodnia granice)? I co by oni robili? Tak, wiekszosc naszych przelozonych ma nas w d...

Mysle, ze delikatnie napisalem, bo na ekran cisnely sie inne slowa :)
 
Ostatnia edycja:
a co powiecie na zadania odpowiedzialnego za magazyn broni w oc kuznica i oc bobrowniki ???!!! w wartościowaniu co idzie za wskoczeniem wyżej hahahah
 
Nawet 1% spraw nie jest przekazywany przez oddziały do innych komórek, praktycznie wszystkie są załatwiane od A do Z bez względu na procedurę czy rodzaj, więc chyba naprawdę dawno nie robiłeś na oddziale. Połowa tych spraw została zwartościowana na poziomie małpy, mimo że tylko na oddziale realne są pojęcia stresu, presji czasu, korupcji, odpowiedzialności finansowej, wszechstronności, bezpośredniego kontaktu z klientami itp. Nie wiadomo, czy się śmiać, czy już tylko płakać.
 
Popieram kolegę :) Pracowałem już w różnych miejscach, jednakże nie chciałbym odnosić się do pracy innych komórek bo "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" i "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Wielu ludzi pracując w innych komórkach zna również pracę na oddziale.... Innym się niestety, ale tylko tak wydaje.... :) Dotyczy to również ludzi odpowiedzialnych za uruchomienie wartościowania w obecnej formie.... Pominięcie w procesie wartościowania wiedzy nabytej, doświadczenia, czy też predyspozycji - oznacza niejako zmarnotrawienie tego wszystkiego czego człowiek się nauczył poprzez wieloletnią pracę, czy też przebyte szkolenia... Oznacza to również wygenerowanie znaczących kosztów dla budżetu poprzez demotywacyjny system płac... No, ale cóż się dziwić - marnotrawi się przecież u nas miliony złotych na różne nieprzemyślane i niepotrzebne rzeczy.... Gdyby jeden z drugim miał te pieniądze wydać z własnej kieszeni, myślę że zastanowiłby się dwa razy.... Pokutuje u nas komuna, co wspólne znaczy niczyje i obym ja miał najlepiej, a reszta się nie liczy....
 
Ostatnia edycja:
W OC w B wartościowaniem stanowisk zajmowała się Pani Monika H,która w OC w B pracuje od roku i więcej czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim niż w pracy.Nie znając specyfiki zadań,które wykonują funkcjonariusze,bez konsultacji zwartościowała stanowiska od młodszego specjalisty do starszego specjalisty z przewagą młodszych specjalistów i specjalistów.
Swoje stanowisko Pani Monika H zwartościowała jako młodszy ekspert celny dopisując sobie zadania innych funkcjonariuszy.
Ale co się dziwić,jak było mianowanie na stopnie to też nieźle się załapała.
Pracując parę miesięcy w OC w B dostała podkomisarza.
I co na to przełożeni?
Wszyscy to widzą i komentują i gdzie jest motywacja do pracy?


kolla a znasz Ty przysłowie "Pan zawinił a chłopa powiesili". Całe wartościowanie w ogóle i szczególe jest niesprawiedliwe i nie ma co wieszać psów na osobie, która dostała polecenie zrobienia tego czegoś..... Gdyby to robiła inna osoba, też by pewnie próbowano ją zlinczować.... A teraz zaczyna się bieganina, fochy i sprawdzanie kto co dostał i czy przypadkiem nie dostał zadań innych... Grunt to dobra własna samoocena, obiektywizm jak się patrzy :)
 
Ostatnia edycja:
Kolejne tryby machiny wartościowania nabierają rozmachu... Nie ważne są teraz bieżące zadania i to do czego został powołany Pan K., priorytet ma wartościowanie. Dziura w budżecie, w MF bałagan, wszędzie prowizorka i brak planowania, ale grunt to wybitne zwartościowanie siebie i kadry, oraz poniżenie ludzi pracujących przy odprawach....
 
Ostatnia edycja:
Ja gdybym był w zespole ds. wartościowania to bym się schował pod ziemię....
 
Ostatnia edycja:
Grunt, że kapelan został dobrze zwartościowany .... Moja dusza ma zapewniony spokój. Bardzo się bałem, że może dostanie specjalistę, albo starszego :) Nic nie robić i dostawać taką kasę, szkoda słów.....
 
Ostatnia edycja:
Grunt, że kapelan został dobrze zwartościowany .... Moja dusza ma zapewniony spokój. Bardzo się bałem, że może dostanie specjalistę, albo starszego :) Nic nie robić i dostawać taką kasę, szkoda słów.....

Ale przecież zostało mu obniżone
 
Back
Do góry