• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Projekt obywatelski przekazany Parlamentarzystom. 2 grudnia I czytanie

To nie byla konsolidacja izb celnych i skarbowych ale tylko łączenie izb celnych. Reszta się niestety zgadza... My Polscy Celnicy z Orłami na czapkach tak zostaliśmy potraktowani.....niemniej jednak muszę oddać sprawiedliwość i podziękować ówczesnej kadrze IC Biała Podlaska w tym Pani Liliannie za pimoc, zrozumienie i wsparcie czego osobiście doświadczyłem. Dziękuję.
W załączeniu link do ustawy http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20031371302
 
Ostatnia edycja:
W międzyczasie edytowałem to co napisałem. Powtórzę-Wspaniali ludzie z Białej Podlaskiej, zarówno Kadra jak i robole tacy jak ja. Kto Ich poznał to zrozumie o czym piszę, kto nie był i Ich nie poznał to....albo będzie obojętny albo pomyśli sobie że mi odbiło.... ale zapewniam Was że tam jest zrozumienie. No i kadra....każdy zaczynał od pasa, deszczu, mrozu, wiatru, przyjaznych i miłych turystów itd itp..... więc mają pojęcie o Służbie Funkcjonariusza Służby Celnej.
 
Daj spokój. Łączyli izby i wysyłali w niebyt zolli z Cieszyna i Nowego Targu ( niechlubny art.32-mogę się mylić piszę z pamięci )Tą ustawą likwidowano Inspekcję Celną nam przekazywano akcyzę Jak zwał ustawę tak zwał. Dotknęła ona celników. To nas wykopali.

astronom i Falcon obydwaj macie rację... Ustawa konsolidacyjna pozwoliła na przeniesienie do cła pracowników UKS z ich aktualnymi pensjami, które wówczas były co najmniej 2 x wyższe od naszych i jednocześnie ta ustawa pozwoliła na tzw. bez kosztową alokację na wschód i do północnych izb celnych z granic południowej i zachodniej. Ta ustawa pozwoliła na haniebne przenoszenie ludzi omalże 'w skarpetkach', nie licząc się z ich życiem. I jak zapewne niektórzy pamiętają spieszono się z alokacją, żeby zdążyć w jej brzmieniu, bo się jej okres obowiązywania kończył. Natomiast należy tutaj zaznaczyć, że przenoszenie pracowników UKS do nas, nie było tak brutalne jak alokacja, która nas dotknęła. Zachowali pensje i miejsca zamieszkania. Dolegliwością zapewne był jedynie aspekt ambicjonalny. Natomiast celnicy w świetle tej ustawy oberwali znacznie bardziej.
Pozdrawiam
 
astronom i Falcon obydwaj macie rację... Ustawa konsolidacyjna pozwoliła na przeniesienie do cła pracowników UKS z ich aktualnymi pensjami, które wówczas były co najmniej 2 x wyższe od naszych i jednocześnie ta ustawa pozwoliła na tzw. bez kosztową alokację na wschód i do północnych izb celnych z granic południowej i zachodniej. Ta ustawa pozwoliła na haniebne przenoszenie ludzi omalże 'w skarpetkach', nie licząc się z ich życiem. I jak zapewne niektórzy pamiętają spieszono się z alokacją, żeby zdążyć w jej brzmieniu, bo się jej okres obowiązywania kończył. Natomiast należy tutaj zaznaczyć, że przenoszenie pracowników UKS do nas, nie było tak brutalne jak alokacja, która nas dotknęła. Zachowali pensje i miejsca zamieszkania. Dolegliwością zapewne był jedynie aspekt ambicjonalny. Natomiast celnicy w świetle tej ustawy oberwali znacznie bardziej.
Pozdrawiam
Masz rację Magda. Było DOKŁADNIE TAK JAK NAPISAŁAŚ. Nas wyjeb..o w kosmos. Ale niestety dla ówczesnych decydentów PRZETRWALIŚMY. Chociaż Wielu moich Kolegów umarło na alokacji...... nie wytrzymali psychicznie...głównie zawały....cóż więcej napisać....może to że wysyłali starych zolli bez pleców a młodzi i ustosunkowani oraz ci z władz federacji jakoś sami wykluczyli się z list alokacyjnych, że małżeństwa z władz federacji jakoś uniknęły alokacji a wszystko to wbrew podpisanym ustalenioim....że.......wiesz co......
 
Droga Madziu o jakich aspektach ambicjonalnych mówisz. Mnie jak przenoszono z UKS to nie miałem aspektów ambicjonalnych, tylko martwiłem się o robotę. Gdyby nie nasza działka z którą przyszliśmy do was to zadaj sobie pytanie jak UC wyglądały by teraz i czy wszyscy mieli by pracę.
 
Droga Madziu o jakich aspektach ambicjonalnych mówisz. Mnie jak przenoszono z UKS to nie miałem aspektów ambicjonalnych, tylko martwiłem się o robotę. Gdyby nie nasza działka z którą przyszliśmy do was to zadaj sobie pytanie jak UC wyglądały by teraz i czy wszyscy mieli by pracę.
Spoko Figo Fago...masz rację. Nikt nie atakuje Was, pełnimy Służbę razem, cenimy pomoc i szanujemy Waszą pomoc.... w tej dyskusji chodzi o ustawodawcę.
 
Droga Madziu o jakich aspektach ambicjonalnych mówisz. Mnie jak przenoszono z UKS to nie miałem aspektów ambicjonalnych, tylko martwiłem się o robotę. Gdyby nie nasza działka z którą przyszliśmy do was to zadaj sobie pytanie jak UC wyglądały by teraz i czy wszyscy mieli by pracę.

Nie byłam świadoma, że dla Was był to wybór 'cło lub pośredniak'. O aspekcie ambicjonalnym powiedziałam w kontekście, że Wasza instytucja przetrwała, a tylko niektórzy znaleźli się u nas. Więc zapewne mieliście wtedy poczucie krzywdy. Natomiast nadal podkreślam, że zmieniliście jedynie pracodawcę, natomiast spaliście we własnych łóżkach. A celnicy mieli do wyboru albo koczowanie w warunkach prawie schroniskowej komuny (to się może jedynie podobać w wieku 20 lat na studiach), albo właśnie pośredniak. A tzw. rozłąkowe i zapomogę śmieciową na zagospodarowanie musieli sobie wywalczyć na drodze sądowej.
 
Ostatnia edycja:
wówczas również ustawodawca w uzasadnieniu do ustawy o wojewódzkich kolegiach skarbowych wskazał potrzebę lepszego przepływu informacji i koordynacji działania US UC i UKS w celu poprawienia skuteczności i troski o wpływy budżetowe
 
W międzyczasie edytowałem to co napisałem. Powtórzę-Wspaniali ludzie z Białej Podlaskiej, zarówno Kadra jak i robole tacy jak ja. Kto Ich poznał to zrozumie o czym piszę, kto nie był i Ich nie poznał to....albo będzie obojętny albo pomyśli sobie że mi odbiło.... ale zapewniam Was że tam jest zrozumienie. No i kadra....każdy zaczynał od pasa, deszczu, mrozu, wiatru, przyjaznych i miłych turystów itd itp..... więc mają pojęcie o Służbie Funkcjonariusza Służby Celnej.

Mam taką samą opinię o alokacji z tym że z perspektywy czasu uważam, że alokacja była czymś najlepszym co mnie spotkało w Służbie Celnej. Spotkałem bardzo ciepłych życzliwych ludzi i to zarówno wśród kolegów jak i kadry ( w tym miejscu kłaniam się nisko Panu Dyrektorowi Sienkiewiczowi ) Mam tu bardzo wielu przyjaciół i robota jest normalna, daje satysfakcje.
 
Coś w tym jest. Z perspektywy czasu rzeczywistość ulega zmianie (wstęga Mobiusa - moja interp:))

Mózg/rozum - szuka pozytywów, wytłumaczenia i zapomnienia traumy, którą większość z nas przeszła.
Problemy tj. dojazdy, przeniesienia wewnątrz UC/ IC, które dla niealokowanych są "tragedią", dla nas są tylko niedogodnością, a alokacja uległa wygładzeniu i zapomnieniu.

Wg mnie alokersi są dobrymi funkcjonariuszami, musieli dostosować się do zmian.

Alokacja to nie była dobra zmiana.

Nikomu tego nie życzę, szczególnie po wysłużeniu kilkunastu/kilkudziesięciu lat.

PS a może jednak kilku osobom dałbym posmakować tego chleba? Zmiana zmusza do myślenia!
 
Trzeba posłom PIS-u a szczególnie prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu uzmysłowić, że nie będzie kasy na spełnienie ich obietnic wyborczych jeśli nie uszczelnia granicy i jeśli nie wzmocnia służby celnej!

Drodzy posłowie PIS-u zrozumcie ,że trzeba wreszcie wzmocnić Służbę Celna rozmiękczaną skutecznie przez ostatnie lata rządów PO!!!
Najróżniejsi lobbyści powiązani z grupami przestępczymi pomagali finansować kampanię polityków PO za co subtelnie domagali się działania ukierunkowanego na demontaż Służby Celnej i służb skarbowych.
Chodziło o to żeby służby te skierować do walki z małymi niewiele znaczącymi firemkami i pojedynczymi podmiotami a odciągnąć ich od kontrolowania masowego przemytu i wielkich pieniędzy. Tak działał były szef SC Jacek Kapica wprowadzając system analizy ryzyka -co spowodowało sparaliżowanie służby celnej przy podejmowaniu kontroli przewożonych towarów oraz wprowadzenie tzw wartościowania stanowisk -co doprowadziło do tego ,że celnicy z wieloletnim stażem i doświadczeniem w ściganie nielegalnego przemytu i walki z zorganizowanymi grupami przestępczymi odciągnięto od kontroli a tych co pozostali skutecznie zdemontywowano do walki z przestępczością nadając im po wieloletniej służbie najniższe stanowiska w Służbie Celnej.
Nie rozumiem dlaczego prze 8 lat nie zainteresowała się tym tematem opozycja ani prokurator przecież to co wyprawiał nasz były szef Jacek K. to jest afera większa od afery Rywina!!
 
Trzeba posłom PIS-u a szczególnie prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu uzmysłowić, że nie będzie kasy na spełnienie ich obietnic wyborczych jeśli nie uszczelnia granicy i jeśli nie wzmocnia służby celnej!

Drodzy posłowie PIS-u zrozumcie ,że trzeba wreszcie wzmocnić Służbę Celna rozmiękczaną skutecznie przez ostatnie lata rządów PO!!!
Najróżniejsi lobbyści powiązani z grupami przestępczymi pomagali finansować kampanię polityków PO za co subtelnie domagali się działania ukierunkowanego na demontaż Służby Celnej i służb skarbowych.
Chodziło o to żeby służby te skierować do walki z małymi niewiele znaczącymi firemkami i pojedynczymi podmiotami a odciągnąć ich od kontrolowania masowego przemytu i wielkich pieniędzy. Tak działał były szef SC Jacek Kapica wprowadzając system analizy ryzyka -co spowodowało sparaliżowanie służby celnej przy podejmowaniu kontroli przewożonych towarów oraz wprowadzenie tzw wartościowania stanowisk -co doprowadziło do tego ,że celnicy z wieloletnim stażem i doświadczeniem w ściganie nielegalnego przemytu i walki z zorganizowanymi grupami przestępczymi odciągnięto od kontroli a tych co pozostali skutecznie zdemontywowano do walki z przestępczością nadając im po wieloletniej służbie najniższe stanowiska w Służbie Celnej.
Nie rozumiem dlaczego prze 8 lat nie zainteresowała się tym tematem opozycja ani prokurator przecież to co wyprawiał nasz były szef Jacek K. to jest afera większa od afery Rywina!!

za to też został generałem. podobnie jak taki pichor, całkiem niedawno pilnujący osławionej misji (niektórzy twierdzą, że stad kóz i baranów) na pograniczu cywilizacji chrześcijańskiej. o kilku innych jakoby świetnych okołokapiocowych awansach nie wspomnę, bo to zwyczajnie wstyd.

nepotyzm w cle, od mianowań oficerskich do zwolnienia kolegi sławomira, stało się regułą zarządczą. ludzie w komórkach prowadzących różne postępowania mają po kilkaset spraw na głowę do załatwienia, a klika zarządcza brała za to nagrody w skali roku idące w kilkadziesiąt tysięcy złotych.

dopadli do koryta i bez żadnego umiaru. wprost prześcigając się w działaniach obniżających faktycznie skuteczny pobór należności publiczno - prawnych. to jest cała prawda o kilku ostatnich latach rządów kamaryli. bo tak to trzeba nazwać, bez owijania w tzw. papierek.
 
Oby nie w nocy, oby im się kłótnie nie przeciągnęły zbytnio, bo nikogo na sali nie będzie.
 
Back
Do góry