Zwroty za bilety

inny

Aktywny użytkownik
Dołączył
2 Październik 2023
Posty
241
Punkty reakcji
165
Temat , który poruszę być może wyda się banalnym lecz jest jak najbardziej realnym , a mianowicie zwrot kosztów zakupu bilet u dla f-sza jaki mu przysługuje zgodnie z https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-...zy-sluzby-celno-skarbowej-i-czlonkow-18669387
Otóż zakupiono bilet do jednej wskazanej miejscowości, dajmy na to A, natomiast podróż powrotną nastąpiła z miejscowości B i tutaj zaczął się problem z interpretacją owego przepisu , dzięki któremu można ubiegać się i zwrot kosztów zakupu biletu/ów .
Czy aby dostać zwrot zakupu biletu miejscowość powrotna musi byc ta sama co miejscowość do które f-sz pojechał? Czy niekoniecznie.
Bo jadąć pociągiem do np. Szklarskiej Poręby , a wracając dajmy na to z Wrocławia to wg kadr IAS w Gdańsku zwrot za bilet powrotny już nie przyslugiluje.
Proszę o zajęcia stanowiska rzeczowego , ponieważ swobodna interpretacja owego przepisu stwarza problemy i jest kolejnym przykładem braku logiki.
 
Argument bez sensu. Zastanów się tylko, czy jest o co kruszyć kopię. Można z tym iść nawet do sądu i wygrasz.
Policz jednak czy nie lepiej wziąć ryczałt za bilet i mieć święty spokój.
 
Z tym socjalem to ogólnie jest sporo paradoksów.
Nie wiem czy regulaminy bardzo się różnią w poszczególnych województwach?
W mojej IAS np za kulturę i sport można rozliczyć tylko bilety lub faktury.
Paragony nie są uznawane, nawet jak jest na nim napisane "wstęp na basen". W takich przypadkach trzeba prosić o fakturę. Nie mogę zrozumieć tego absurdu.
 
Z tym socjalem to ogólnie jest sporo paradoksów.
Nie wiem czy regulaminy bardzo się różnią w poszczególnych województwach?
W mojej IAS np za kulturę i sport można rozliczyć tylko bilety lub faktury.
Paragony nie są uznawane, nawet jak jest na nim napisane "wstęp na basen". W takich przypadkach trzeba prosić o fakturę. Nie mogę zrozumieć tego absurdu.
Kiedyś naglośniĺem niecną praktykę w IAS w Gdańsku dotyczacą obowiązkowych oświadczeń o wyjeździe f-sza/y poza UE na okres dłuższy niż 3 dni. Jest to zgodne z art 203 a Ustawy o KAS jednak w owym artykule nie ma wskazanego przepisu aby podawać konkretne kraje Była to jasna nadinterpretacja kogoś z kacyków aby zaspakajać swoją ciekawość co do wyjazdu innych. Opisałem to jednym słowem, sku.. syństwo bo doszło do tego, że owy/i kacykowie bez podstawy formalnej denuncjowali swoich podwładnych do ABW ia co gorsza o owych wyjazdach wiedziano już szersze koło ciekawskich. Od jakiegoś czasu ta forma sk.. ństwa już nie występuje( szkolenia z etyki? ) ale pojawią się inna ; nie zwrócimy biletów bo to nie ta sama miejscowość. Rozporządzenie w par.3 nie precyzuje , że powrót ma być z tej samej miejscowości a wg mnie owa interpretacja przez osoby władne w tej kwestii wskazuje na pilne doprecyzowanue tego zapisu.
 
Argument bez sensu. Zastanów się tylko, czy jest o co kruszyć kopię. Można z tym iść nawet do sądu i wygrasz.
Policz jednak czy nie lepiej wziąć ryczałt za bilet i mieć święty spokój.
Właśnie nie o tych kilku złotych mi chodzi ale o sposób " traktowania" sprawy. Ongiś jeden z kierowniczkòw OC ( chyba najgorszy jakiego spotkałem dotychczas) , biegał po oddziale i odradzał podległym składanie wniosków o zwrot tzw " gruszy" , którą były SSC J.Kapica częściowo odebrał argumentując to podobnie.
Po jakimś czasie sam po cich też złożył wniosek nie za pośrednictwem zwiqzku zawodowego Celnicy.pl ( bo tą organizacja jawnie gardził ) ale inną Biegqł po oddziale i głośno wyrażal swoje opinie że f- sze, którzy składają takie wnioski występują przeciwko pracodawcy.
 
Właśnie nie o tych kilku złotych mi chodzi ale o sposób " traktowania" sprawy.
Prawdopodobnie nie chodzi o to, żeby skroić kogoś na kilka złotych, tylko raczej o taki ślepy formalizm. Który często prowadzi do niewłaściwego postępowania. Mi te śmieszki kiedyś na siłę chciały wcisnąć nagrodę, której odmówiłem, albo badały, dlaczego cena biletu w rozliczeniu była kilka złotych niższa, niż im się wydawało że powinna być xD
 
Back
Do góry