P
Podatnik
Gość
Jeszcze raz dam glos nt. przyszlej ustawy modernizacyjnej. Otoz zaciekawil mnie( sadze,ze Was bardzo) proponowany zapis o mozliwosci zwolnienia ze sluzby z powodu braku zaufania. Nie bede wnikal kiedy zaufanie sie traci ,a kiedy znowu nabywa, kiedy jest wieksze lub mniejsze, co to jest zaufanie. Uwazam,ze zaufanie jest wzgledne i ten zapis( o ile pozostanie) okaze sie prawdziwym biczem ( nazbyt chetnie uzywanym) w rekach dyrektorow. Co jak co ale zyjemy w panstwie prawa i o tym, czy pracujesz powinien decydowac jasno okreslony przepis.Jak udowodnic,ze ktos juz nie zasluguje na moje zaufanie, kiedy orzeczenie niezawislego sadu jest nie po mysli pracodawcy tj. Dyrektora I.C.? Mysle, ze ten "brak zufania" ujety w ustawie bedzie niesprawiedliwy. Bo jakze mierzyc poziom braku zaufania do poszczegolnych spraw.
Inna sprawa,czy ufacie sobie wzajemnie.
P.S. To czy nalezy zaufac dzialaniom zwiazkow zawodowych pozostawiam Wam pod rozwage, ale mysle,ze jesli stracicie do nich zaufanie to zawsze mozecie sie z nich wypisac.
Inna sprawa,czy ufacie sobie wzajemnie.
P.S. To czy nalezy zaufac dzialaniom zwiazkow zawodowych pozostawiam Wam pod rozwage, ale mysle,ze jesli stracicie do nich zaufanie to zawsze mozecie sie z nich wypisac.