Znaki identyfikacji osobistej

sousse1

Użytkownik
Dołączył
8 Wrzesień 2008
Posty
82
Punkty reakcji
45
W Policji już odeszli od znaków z nazwiskami. Może u nas związek wyszedłby też z inicjatywą zmiany ?
 
I co Cię tak śmieszy .Widać że komentujesz zza biurka nie znając realiów granicy.Nie nie boje się nazwiska ale nie chcę żeby przemytnicy, mrówki,ukraińscy handlarze znali moje nazwisko i nazwisko moich dzieci i nie.ma co się rozpisywać dlaczego Każdy kto służył na granicy zna realia i nie trzeba nikomu tłumaczyć.
 
Jeśli sądzisz, że twoje nazwisko na granicy będzie dla przemytników tajemnicą, to muszę cię rozczarować...

Twoje nazwisko może pojawić się na pokwitowaniu, protokole zatrzymania, notatce do dś a potem do sądu, itp itp, a strona, czyli podróżny, ma zagwarantowany dostęp do akt sprawy...

Także tego, jak nic z powyższych nie robisz, to nie ma powodu ukrywać nazwiska, a jak robisz, to mimo braku nazwiska na mundurze, pojawi się w aktach spraw...

A podróżni to pilnują nas, a nie my ich...

Zaskakujący wpis od kogoś, kto na forum jest 17 lat...
 
Właśnie od 17 lat jestem tylko na granicy i pracowałem przed wprowadzeniem naszywek z nazwiskami i nie sądzę żeby przemytnicy znali nazwiska wszystkich 180 osób z oddziału raczej posługiwali się nadanymi przez nich ksywkami. A teraz mają nasze nazwiska na tacy przepraszam na koszuli.
 
Właśnie od 17 lat jestem tylko na granicy i pracowałem przed wprowadzeniem naszywek z nazwiskami i nie sądzę żeby przemytnicy znali nazwiska wszystkich 180 osób z oddziału raczej posługiwali się nadanymi przez nich ksywkami. A teraz mają nasze nazwiska na tacy przepraszam na koszuli.
Oczywiście że ksywkami, hitler, szabla, gówno, .uj, marchewa, warzywko, harry potter, doda itp itp..

Na codzień...

Ale jak będą koniecznie chcieć poznać nazwisko to popytają innych i ktoś na bank będzie znał nazwisko z papierów
 
Zamiast tego golfa mogli by wprowadzić coś podobnego do bluzy typu MCDU Combat od helikona lub Level 2. Coś takiego jak koszulki polo tylko na długi rękaw, żeby nie wystawała ludziom czarna bielizna termoaktywna. Buty też do poprawki, w pierwszych sortach było więcej miejsca na palce i chyba stabilniej się w nich chodziło.
 
A może jest szansa na przywrócenie czarnych mundurów dla referatów realizacji? Czarny to był kolor do którego przemytnik miał szacunek.
Czarne mundury już są, niestety tylko w morskim WZP, może jest jakaś szansa na rozszerzenie tego o inne komórki
 
Czarne mundury już są, niestety tylko w morskim WZP, może jest jakaś szansa na rozszerzenie tego o inne komórki
A w czym referat realizacji jest lepszy..szczególnie po tym jak wielu doświadczonych funkcjonariuszy przeniesiono na oc, a przyjęto nowych z ulicy 🤔. Prędzej kolory czarne powinny być dla pracujących w bks czy rewizji, bo na te zielone wystarczy tylko kropla oleju czy oparcie się o brudny element nie mówiąc już o pocie w lecie
 
A w czym referat realizacji jest lepszy..szczególnie po tym jak wielu doświadczonych funkcjonariuszy przeniesiono na oc, a przyjęto nowych z ulicy 🤔. Prędzej kolory czarne powinny być dla pracujących w bks czy rewizji, bo na te zielone wystarczy tylko kropla oleju czy oparcie się o brudny element nie mówiąc już o pocie w lecie
Były, są i zawsze będą lepsze. Bolało, boli i zawsze będzie boleć. To może na bks strój roboczy i ogrodniczki?
 
Nie będziemy się licytować kto dłużej służy na granicy. Moja opinia jest taka że po to jest numer służbowy żeby w sytuacji konfliktowej strona np. mogła złożyć na skargę na funkcjonariusza a epatowanie nazwiskiem nie jest nikomu potrzebne. Nie wiem jaka korzyść ma przynieść stronie czy podróżnemu informacja że odprawia go Nowak czy Kowalski. Taka i jest moja opinia i nie tylko moja więc pozwoliłem sobie złożyć propozycję powrotu do numerków na forum do rozpatrzenia przez związek.
 
Były, są i zawsze będą lepsze. Bolało, boli i zawsze będzie boleć. To może na bks strój roboczy i ogrodniczki?
Chłopcze...

Zbastuj...

Nie wyznaczaj lepszych, bo tym samym naznaczasz gorszych...

Dziś jesteś tu, jutro tam...

Nie komórka wyznacza twoją wartość...
 
Po pierwsze ówczesne mundury bardziej przypominają urzędnicze uniformy niż mundury. Jesteśmy najgorzej umundurowaną służbą w polsce, krój i funkcjonalność mundurów to cyrk. Straże miejskie czy gminne nawet wyglądają bardziej profesjonalne. Polówki?? To jakiś żart, może dla kogoś z finansów czy pc jest fajna i milusia ale zapraszam w niej na jamę lub latem na drogę.
O butach to nawet nie ma co pisać, do trumny lepsze zakładają.
Kolejna kwestia, czy kiedykolwiek ktoś podnosił temat tego, że funkcjonariusze nie mają zimowych kurtek? Tej nocy było -11 w my nie mamy odpowiedniej odzieży, żeby pracować na zewnątrz w taką pogodę. WZP ostatnio miało zajebiste czarne kurtki, długie, ciepłe, ze ściągaczami, czarną podpinką polarową, tak ciężko uszyć takie kurtki?
Ja rozumiem, że za biurkiem jest ciepło i kurki nikomu nie są potrzebne ale na Boga, są funkcjonariusze którzy pracują na zewnątrz.
 
Letnia bluza z długim rękawem, porządne kurtki zimowe i zwykłe T-Shirty ze stopniem na rzep taki jak właśnie wprowadzają w SG. Te polówki to jest jakiś dramat. Można gdzieś w ogóle uzyskać info czy jest przygotowywane nowe rozporządzenie w sprawie umundurowania i czy opinia funkcjonariuszy jest brana pod uwagę?
 
Back
Do góry