Ktoś tu popuścił niedawno farby, że DIASi nie pociągają za sznurki...nie znają ludzi. Ktoś to robi z"drugiej linii"...Pytanie kto. Może ktoś coś podrzuci bo naprawdę nie mam pojęcia, ale czuję przez skórę, że niejeden ścieżkę drepcze gdzie trzeba i kolana wyciera...