D
dekadent
Gość
Dobra rada - daj sobie spokoj, pracowalem w przez Przemyslem w dwoch innych izbach celnych i mam porownanie, Przemysl to dno totalne i metr mułu, harówa niczym w kamieniołomie, a w stosunku do niej zarobki gowniane, jak nie chcesz sie nabawic nerwicy, udowadniac wymiarowi sprawiedliwosci ze nie jestes wielbładem, nie narobic sobie armii wrogow (mnie to obojetne, nie pochodze z Przemysla, a poza tym juz mam ten syf za soba) i nie zlapac swierzba czy innej zarazy od brudasow na pieszym w Medyce, gdzie niewatpliwie trafisz na poczatek, to poszukaj sobie innej, normalnej pracy, ta instytucje nalezy omijac z daleka dopuki ktos sie nie ocknie i nie stworzy celnikom normalnych warunkow do pracy ( co pewnie nie nastapi za szybko o ile wcale). Reasumujac zdecydowanie odradzam.