• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

wyjaśnienia UŻ

M

Misi@ty

Gość
Podobno dyrektor zarządał pisania wyjaśnień dot. celu wziętych UŻ-tow.
Czy to prawda, a jak tak, to jakim prawem ???
 
Jedynym wyjaśnieniem wzięcia urlopu wypoczynkowego, w tym przypadku tzw. urlopu na żądanie, jest WYPOCZYNEK.
Cel, czy przeznaczenie urlopu na żądanie, nie wywołuje i nie może wywoływać skutków prawnych, ponieważ nie jest to warunek skorzystania z urlopu, gdyż pracownik zgodnie z art. 1672K.p. nie ma obowiązku wyjaśniania przyczyn żądania urlopu.
Zasadniczym celem urlopy wypoczynkowego jest zapewnienie pracownikowi okresowej regeneracji sił fizycznych i psychicznych, nadwątlonych w czasie pracy. Z tego względu, prawo to ma charakter prawa podmiotowego i osobistego, a więc nie może być przeniesione na inną osobę. Ponadto, pracownik nie tylko w umowie o pracę, lecz także w czasie jej trwania, nie może skutecznie zrzec się prawa do urlopu wypoczynkowego, i to zarówno bieżącego, jak i zaległego, jeśli urlop może jeszcze wykorzystać.
Żadne urządzenie nie może być eksploatowane ponad dopuszczalne normy techniczne, a ludzki organizm jest najbardziej złożoną maszyną. Nic dziwnego, że potrzebuje „naładowania baterii” na urlopie.
 
Represje w IC Olsztyn

Od poniedziałku tj.04 lutego funkcjonariusze będą musieli zgodnie z tym co dyrektor powiedział na naradzie w piątek pisać wyjaśnienia nieobecności w pracy w dniu 25 stycznia, podobno dyrekcja chce pozbawić kierowników ich stanowisk. TO BEZPRAWIE. Trzeba powiadomić prasę, telewizję, Panią Jaworowicz i cały kraj. W jakim kraju my żyjemy.
Nie wolno wprowadzać takich represji.
 
Wyjaśniając dlaczego byliście na UŻ urządzicie sobie pewnie niemałe pośmiewisko z dyrektora, bo nie ma on prawa występować z takim żądaniem.
Dyrektorowi chcę napisać, że mając taki sztab prawników mógł zastanawiać się czy nie ma prawa odwołać Was z urlopów(to jest kwestia dyskusyjna) a tego nie zrobił. Powinien więc dyrektor uważać, bo swoimi obecnymi poczynaniami sam siebie może pociągnąć do odpowiedzialności.
Każdy kij ma bowiem dwa końce.

Kwestia odwołania z funkcji jest sprawą, którą trzeba będzie zgłosić do prokuratury. Proszę anonimowo potwierdzić mi ewentualne takie przypadki.
 
SKAD TAKIE DOMYSLY ZE DYREKTOR CHCE WYJASNIEN NA PISMIE W SPRAWIE UŻ. JEZELI CHODZI O PANA DYREKTORA TO RACZEJ NIE NALEZY OD DO GRUPY BALWANOW, KTORZY BY ZADALI CZEGOS TAKIEGO. NA SPOTKANIU SPOTKANIU MOWIL ZE NIE BEDZIE WYCIAGAL ZADNYCH KONSEKWENCJI W SPRAWIE BRANIA UŻ.
 
Takie tam o konsekwencjach

W związku z przeczytaniem Twojego postu kolego „Kocurek” postanowiłem do toczącej się dyskusji na temat konsekwencji naszego postępowania dorzucić także swoje 3 grosze. Aby dokładnie zrozumieć zagadnienie należy przede wszystkim pojąć czym jest konsekwencja. Konsekwencja [łac.]:
1) wynik, skutek, następstwo, rezultat czegoś;
2) log. ciągłość w postępowaniu; działanie zgodne z zasadami, z planem, wytrwałość w dążeniu do czegoś.
Konsekwencja, skutek czy też wynikanie jest to log. stosunek zachodzący między 2 zdaniami, p i q, z których pierwsze stanowi rację, drugie zaś jej następstwo, przy czym następstwo zdania prawdziwego jest zawsze prawdziwe, zaś racja zdania fałszywego — zawsze fałszywa. Tyle jeśli chodzi o definicje. „Nie będą wyciągane konsekwencje” Należy teraz przyjąć czy powyższa teza jest prawdziwa czy fałszywa? Jeżeli przyjęliśmy, że konsekwencja jest to skutek lub rezultat czegoś (jakiegoś działania) a nasz protest był działaniem więc musi za sobą pociągać skutek czyli konsekwencje. Skoro więc konsekwencje działania muszą być - zdanie „Nie będą wyciągane konsekwencje” jest logicznie fałszywe a więc racja tego zdania zawsze będzie fałszywa. Tyle jeśli chodzi o logikę (przepraszam za dość prosty wywód). Inną sprawą jest zarzucenie i udowodnienie przełożonemu, że jakieś jego działanie jest rezultatem czegoś czyli konsekwencją. Mogę przyjąć zakład, że jest to sprawa nie do udowodnienia Jeżeli w kadrach mają głowę na karku to obronią każdą decyzję Dyrektora.
Na koniec. Osoba, która przekazuje funkcjonariuszom informacje (jak choćby obecny Szef S.C. wtedy Dyrektor IC w Szczecinie w swoim piśmie, czy też niektórzy inni przełożeni w nasze izdebce) groziła funkcjonariuszom czy też informowała bo z racji wieku i lat przepracowanych w naszej firmie ZNA LEPIEJ SZARĄ RZECZYWISTOŚĆ?
Jutro wstaniemy rano i pójdziemy do pracy a tam czeka na nas szara rzeczywistość zwana życiem i jak to mówią amerykanie „pażywiom uwidim”.
 
Czy to jakieś wyczekiwanie?

W piątek Dyrektor nakazał Naczelnikom żeby w swoich komórkach zebrali wyjaśnienia do UŻ i innych nieobecności oraz żeby zrobili porządek na niektórych stanowiskach. Podobno czas na dokonanie tych czynności to 2 tygodnie.
Na razie jest spokój.
Czy to cisza przed burzą?
Może Panowie Naczelnicy wyczekują aby emocje trochę opadły i nastroje znormalniały i wówczas zrobią "porządek" po cichaczu.
Ale mam nadzieje, że szybciej się opamiętają niż dopuszczą się takiego bezprawia.
 
Many – nadzieja matką głupich i po co po cichu? Jak ktoś już zaliczył KO to już nie ma szans na kolejną rundę. Przecież związki nawoływały do dalszego protestu a ludziska wróciły do roboty – KO. Jak mawiał ten bandyta Stalin „zabójstwo jednego człowieka to zbrodnia a miliona to tylko statystyka”. W kadrach jesteś tylko numerkiem na teczce z aktami. KO
 
Back
Do góry