Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Fantastycznie, skoro tak, to kto czytał składane aplikacje, bo sobie nie przypominamnawet audyt nie objął wszystkich, którzy się odwołali, też ciekawe!... każdy miał szansę na stanowisko eksperckie ... tylko się nie zgłaszał ... nie składał aplikacji ... więc co teraz chcecie ...
a jak to jest jeśli DIC bez naboru wewnętrznego rozdaje stanowiska ? kto to może skontrolować z zewnątrz ? znane są mi przynajmniej trzy takie przypadki, gdzie na te właśnie stanowiska chętnych by nie zabrakło, oczywiście w drodze uczciwej rekrutacji.
Założenia były dobre, ale realizacja do dupy.
Dzisiaj zauważyłem, że starszym ekspertem służby celnej jest informatyk!!! (dla niewtajemniczonych: jest to najwyższe stanowisko niekierownicze, opłacane lepiej niż kierownik referat, dużo lepiej).
To jest stanowisko dla elity służby stricte związane z realizacją zadań, więc zastanawia mniej jakie zadania i jak punktowane wykonuje taka osoba. (przecież wszyscy wiemy, że SOWA to fikcja!!!, a kto ją tworzył? może tylko MF tego nie wie?.. wie, wie)
PS.Informatyk powinien być CYWILEM. Czy tworzenie narzędzi do katalogowania i przetwarzania wykonywanych czynności jest realizacją zadań w rozumieniu stawy o Służbie Celnej? Nie potraficie porządnie opłacić dobrego informatyka jako cywila, więc sztucznie dajecie mu najwyższe z możliwych stanowisk z kasy na modernizację Służby Celnej?
Czy znane są wam przypadki w których funkcjonariuszy został po wejściu w życie ustawy o Służbie Celnej zwartościowany wyżej niż otrzymał stanowisko? (np. zwartościowano go na starszego specjalistę-na co ma kwity, a otrzymał specjalistę)
mam cicha nadzieję, że decydentów otrzeźwi zew analiza i zlecą wartościowanie wg kompromisowych kryteriów, bez przycinania na konkretnych ludzi - jeśli w SC kilkadziesiąt czy kilkaset osób robi to samo , to muszą mieć te same stanowiska - za staż jest stażowe
na corintii jest analiza wartoścviowania przeprowadzona przez zew firmę doradczą - mimo że kasę za to wzięli z mf, wnioski, mimo że ostrożnie i delikatnie formułowane są druzgocące dla sowy i robiących wartościowanie, fajnie że ktoś z zew, zajmujący się analizami na codzień, uważa że zostao strasznie skopane, pisaliśmy o tym od dawna, czemu decydenci uważają że mają monopol na rację i że wszystko co wymyslą i zrobią jest dobre?
mam cicha nadzieję, że decydentów otrzeźwi zew analiza i zlecą wartościowanie wg kompromisowych kryteriów, bez przycinania na konkretnych ludzi - jeśli w SC kilkadziesiąt czy kilkaset osób robi to samo , to muszą mieć te same stanowiska - za staż jest stażowe
Czas o tym poważnie pomyśleć. To co się stało i wciąż się dzieje i jak funkcjonuje Pańśtwo na przykładzie Służby Celnej, warto a nawet trzeba utrwalić w książce