Zwyciężyła normalnosc
Witam wszystkich.
na początku może kilka słów wyjasnienia - nie pisałem bo sam Sobie zrobiłem cisze wyborcza , stwierdziłem jasno , iż pisząc posty w trkacie kampanii wyborczej mógłbym później narazic sie na zarzuty od Was drodzy koleżanki i koledzy o agitacje wyborczą i namawianie na głosowanie na jedno ugrupowanie polityczne.
Dziś z całą odpowiedzialnośćią moge powiededzieć- zwyciężyła normalnośc i bardzo Wam wszystkim bardzo dziękuję. Nasza Służba potrzebuje niewątpliwie zmian , ale maja byc to zmiany nie kosztem człowieka( funkcjonariusza). Patrząc z perspektywy tych dwóch lat, może późno ale zawsze lepiej jak wcale, dostrzegło wiele osób w tym ja , jak ważny jest w tym wszystkim człowiek...Z niewolnika nie będzie pracownika, a juz tym bardziej z zastraszonego niewolnika...
Wczoraj , miałem pouczającą aczkolwiek krótką rozmowę z pewnym człowiekiem którego bardzo szanuję. I doszliśmy do jednego wniosku - jest teraz czas na odbudownie i postawienie bardzo mocnych podwalin dla specjalistycznegoi profesjonalnego funkcjonowania naszj Służby..
Przyszedł czas na odbudownaie zaufania dla przełożonych, i czas na zdobycie tego zaufania u funkcjonariuszy dla przełozonych.. Możecie twierdzić, że przynudzam i piszę banały.. Lecz proszę uwierzcie ostatnie dwa lata - była to lekcja pokory dla nas.....
I prosze też nie kopcie leżącego..... wiem , że macie klasę i bądzcie ponad to.!!
jednak. mogę wszem i wobec oświadczyć- Czas co niektórych dobiegł końca.
Z poważaniem i podziekowaniami dla Wszystkich - power krecik.
p.s. CZ........ pakuj sie- to ostatnia uszczypliwośc