Ta rekrutacja to jedna wielka ściema

lsega

Nowy użytkownik
Dołączył
22 Maj 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
Witam chcialem tylko powiedziec ze ten caly system naboru do sluzby celnej to jest jakis chory i nie wiem czy wszyscy ci co brali udzial maja takie same zdanie sadze ze to bylo wczeniej ustawione kto ma sie dostac a wy jak sadzicie. wipowiedzcie sie bo mnie to bardzo nurtuje
 
I czego ten stres. System jak to system, plusy ma dodatnie i ujemne, testy absolutnie nie są trudne, wystarczy trochę myśleć.
Nawet gdyby coś było ustawiane to z pewnością nie w całości, myślisz że te 32 osoby teraz przyjęte to "rodzinka"?? A niedawny nabór ponad 40 etatów to niby tak samo??

Mogę powiedzieć po sobie że dostałem sie bez najmniejszych znajomości więc jest to możliwe, poćwicz liczenie procentów i próbuj następnym razem. Powodzenia
 
Nie wiem czy ściema, wiem za to, że ja dostałem się bez jakichkolwiek układów, nawet najmniejszuniejszych;), więc da się. Konkurencja była spora, 3 etapy selekcji i udało się. Może gdybym odpadł byłbym lekko sfrustrowany (bo trochę się przyłożyłem), ale wtedy miałbym tylko nadzieję, że zwyciężyli po prostu lepsi. Test merytoryczny był nawet wymagający, ten z języka obcego IMO zbyt łatwy, a co do rozmowy kwal., to miewałem przyjemniejsze.
 
kto się dostał?

Mam pytanie- dostał się ktoś z Białej? Czy wzieli tylko ludzi z Zamościa lub Chełma?
 
Z tym że zwyciężyli lepsi pod względem wiedzy polemizowałbym. Raczej patrzyli na to czy ktoś jest odporny na stres i nie wyobraża sobie niewiadomo czego po tej pracy, że będzie siedział sobie za biureczkiem i popijał kawkę. Magister tutaj się nie przyda. Trzeba się użerać z przemytasami nie zawsze ladnie pachnącymi i rozbierać kolejne zasyfione passaty. Może z tego naboru nikt nie wymięknie, z poprzedniego parę osób zrezygnowało. Ps. Zaopatrz się w zestaw małego celnika: lusterko, śrubokręt i latarka :D
 
Witam chcialem tylko powiedziec ze ten caly system naboru do sluzby celnej to jest jakis chory i nie wiem czy wszyscy ci co brali udzial maja takie same zdanie sadze ze to bylo wczeniej ustawione kto ma sie dostac a wy jak sadzicie. wipowiedzcie sie bo mnie to bardzo nurtuje
Ja startowałem z kolegami do SC i ja się dostałem, a oni nie to też mówili że miałem załatwione chociaż nie miałem, bo ani rodziny ani znajomych w cle nie ma. To typowe tłumaczeni osób które odniosły porażkę. Jak dostaniesz się za którymś razem i powiedzą o tobie że miałeś załatwione to zrozumiesz.
 
do Trykacza

Właśnie dlatego znajdujesz się w komfortowej sytuacji, a to nie to samo co komentarze tych anonimowych kandydatów. Oni nie poznali naszego zawodu i mają prawo do swoich wniosków jakkolwiek byłyby subiektywne. Wszyscy z cła poznaliśmy niuanse zawodu od środka. Innej metody nie ma na skonkretyzowanie opinii. Mniejszy problem to niewiedza laików. Prawdziwa porażka to zaniechania kolejnych odsłon kadrowych, którzy od lat ten kurz zamiatali pod dywan.
 
Z pełnym szacunkiem dla Pana SZOT

Ale zastanawiam się co chciałeś napisać. Z tego wpisu nic nie wynika! Dla osób , które przyjęły się do cła to co napisałeś jest jak arabski dla wielu z nas. Jakaś funkcja związkowa jest chyba przy tej osobie? Jak tak, to mniej Nas Panie w Swojej Opiece! No bo na czym niby mają polegać te niuanse naszego zawodu? Wie Szot coś więcej ? A ten kurz zamiatany pod dywan? O co chodzi? Może jakieś rozwinięcie, aby młodzi mieli więcej wiedzy w temacie? Pozdrawiam!
 
Ponawiam swoje pytanie. Ludzie którzy się dostaliście z ostatniego naboru z jakich miejscowości jesteście?
 
Ci którzy się dostali napiszcie z jakich miejscowości jesteście. Czy ktoś składa papiery na konrolera w Izbie Celnej w Białej (wydz. finansowo ksiegowy i likwidacji towarów)?
 
Ale zastanawiam się co chciałeś napisać. Z tego wpisu nic nie wynika! Dla osób , które przyjęły się do cła to co napisałeś jest jak arabski dla wielu z nas. Jakaś funkcja związkowa jest chyba przy tej osobie? Jak tak, to mniej Nas Panie w Swojej Opiece! No bo na czym niby mają polegać te niuanse naszego zawodu? Wie Szot coś więcej ? A ten kurz zamiatany pod dywan? O co chodzi? Może jakieś rozwinięcie, aby młodzi mieli więcej wiedzy w temacie? Pozdrawiam!
Przyznam się, że tego o porażce i zamiataniu to nie zrozumiałem.
 
brakuje szkolenia

cieszę się z reakcji na forum IC BP. chociaż smuci mnie ich ostra forma. zaproponowałem na forum ogólnym formę dla osobistej dyskusji między nami - chętnymi do rozmowy. zapraszam. forum otwarte ma swoje prawa natomiast nie jest witryną związkową i posiadam jednakowe prawa co do formy konstruowania postów. mam nadzieję, że na oficjalnej witrynie ZZ Celnicy PL jeśli ruszy będzie możliwość wyrażenia swojego zdania- imiennie oraz bieżącej oceny czy prawa związkowe są dla wszystkich członków równe.
pozdrawiam
 
Ostra forma?

Jako związkowiec powinien Pan wiedzieć co to jest ostra forma. Panie Związkowcu jest Pan mistrzem. W laniu wody. Pozdrawiam serdecznie nie ostro ale grzecznie :)
 
Witam!Może niepotrzebnie zabieram głos, nie wiem czy temat jest jeszcze aktualny. Emocje juz opadły i każdy przeszedł do porządku dziennego. Tak jak zreszą ja. Ja mam cały czas nadzieję, że udaje się tym najlepszym, bo gdybym tak nie myślała nie pojechałabym wogóle. Podoba mi sie ta praca i dlatego będę próbowała. Wiem, że ludzie narzekają, ale w każdej pracy są plusy dodatnie i ujemne.
Pozdrawiam
 
jest ok

Witam wszystkich
ludzie czego się czepiacie tego zawodu ???
Praca w SC jest spoko i narzeka chyba ten kto naprawde w kość niedostał, są naturalnie pewne niedociągnięcia formalne ale pozatym da sie przeżyć , ja tam lubie swoje zajęcie pozdrawiam i życze wytrwałości....
 
Robota faktycznie spoko. Można nawet przejść na całkowite utrzymanie państwa. Ubiorą (pasiaki) nakarmią (chleb i czarna kawa) i jak już się pogodzisz zmienisz zdanie!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
za onet.pl
Wystawa projektów cel więziennych w Turynie

Wystawa projektów cel więziennych została otwarta w czwartek w Turynie. Ich autorami jest jedenastu architektów z całego świata, między innymi z Włoch, USA, Chin, Iranu, Libii, Japonii.
Architekci przedstawili swoją wizję urządzenia typowej celi o wymiarach 3 na 4 metry, wyposażonej we wszystkie urządzenia potrzebne do życia w zakładzie karnym.

Kurator wystawy Francesco Bonami tłumacząc powody jej organizacji podkreślił, że więzienia nie budzą tak wielkiego zainteresowania architektów, jak muzea, teatry i inne gmachy. Tymczasem to one właśnie - podkreślił - stanowią jedno z najpoważniejszych i najtrudniejszych wyzwań ze względu na konieczność bardzo precyzyjnej organizacji ograniczonej przestrzeni. Do niektórych przygotowanych na ekspozycję cel można wejść i zobaczyć je od środka. Inne projekty z kolei są czystą artystyczną prowokacją. Taki jest na przykład projekt architekt z Serbii, która swoją celę przewróciła do góry nogami i zawiesiła pod sufitem. To jej protest przeciwko prywatnym więzieniom w Stanach Zjednoczonych.

Na wystawie prezentowany jest film przedstawiający artystyczną wizję tematyki więziennej autorstwa znanego twórcy sztuk wizualnych Artura Żmijewskiego.

Brytyjczycy Ines i Eyal Weizman stworzyli zaś bibliotekę książek, napisanych w więzieniu - począwszy od listów świętego Pawła po Jeana Geneta, Mahatmę Gandhiego i założyciela włoskiej partii komunistycznej Antonio Gramsciego. Cała biblioteka zostanie przekazana jednemu z zakładów karnych po zakończeniu wystawy.
 
Back
Do góry