spotkanie z SSC. W/g SSC celnicy zawsze mogą przejść do Biedronki!!!

Przepraszam, że tak długo nie pisałem o tym spotkaniu -sprawy rodzinne.

Stanowisko SSC się zmienia, bo sytuacja zaczyna się robić nieciekawa dla rządu. Wiele grup zawodowych zapowiada protesty. Może my też powinniśmy.
Są niby ustępstwa, ale tylko niby i tylko kolejne ustne zapewnienia. Ma np. być 12-13 tys. funkcjonariuszy, czyli ani akcyza ani orzecznictwo nie byłyby już cywilne- mogą być mieszane. SSC przekłada rozmowy na temat emerytur już nie na 10 lat, jak po spotkaniu z Federacją, ale na za rok.
My jednak mamy już porozumienie z kimś znacznie wyższym, bo z rządem RP z 1998r., w którym zapewnia nas, że obejmie nas zaopatrzeniowym systemem emerytalnym tak jak w SG, dlatego tego typu zapewnienia SSC są dla nas niewystarczające, bo wiemy wszyscy co wyszło z tegoż Porozumienia z rządem. Brak jest woli ze strony MF do prawnego zagwarantowania powyższego, a taka możliwość przecież istnieje.

My tutaj mówimy o gwarancjach prawnych dla emerytur mundurowych kiedy na boczku dzieją się takie rzeczy, że ustawa modernizacyjna nie ma być już ustawą a uchwałą i podczas spotkania SSC spokojnie argumentuje, że to jest dla nas lepsze i bezpieczniejsze. Jeżeli nie będzie ustawa modernizacyjna, a plan wieloletni w drodze uchwały RM, to żaden zapis tego planu nie jest pewny, a zawierać on będzie nieprzypadkowo najważniejsze kwestie, czyli kasę na lata przyszłe. Czyli obiecują nam w planie na przyszły rok jakąś podwyżkę na etat, ale w ostatniej chwili uchwała RM (nie ustawą, która musi przejść przez Parlament) można to zmienić/odebrać/przekazać na inny cel. Przy czym SSC informuje, że taką uwagę zgłosił RCL, że zgodnie z jakimiś ogólnymi zasadami legislacji, plany wieloletnie są w formie uchwały. Na pytanie dlaczego inne służby mundurowe mają ustawę odpowiedź brzmi, ze to był precedens i tak też odnosi się do tego RCL. SSC argumentuje też, że Pani Minister Suchocka - Roguska odpowiedzialna za budżet i tak ujmie uchwałę RM w budżecie, ze nie musi to być ustawa, a dzięki temu unikniemy przepychanek w Sejmie, przez które w/g SSC ten plan może w Parlamencie upaść, w/g szefa jest on zagrożony w Parlamencie. Informowaliśmy szefa, że jakdotąd wszystkie projekty rządowe są bez problemu uchwalane w Sejmie, to jednak go nie przekonało.
 
Ostatnia edycja:
do przewodniczącego

Albo oglądanie piłki nożnej albo przewodniczenie związkowi. Bycie przewodniczącym do czegoś zobowiązuje.Było ważne spotkanie -trzeba informować funkcjuszy. Zmęczenie? kazdy jest zmęczony a szczególnie szary lud (np alokowani jak ja).Nie po to należę do Celników PL i płacę 15 zyla miesięcznie by czytać takie gnioty.
Odnośnie "może i my powinniśmy protestować" : jakie "może"?
Przecież to jedyne wyjście protestować we wrześniu-po spotkaniu 19-go to chyba jasne. Oczekuję konkretnych działań a nie pięknych wpisów na forum, które niczego NICZEGO !!! nie zmieniają
 
Kosmos- za 15 złotych cudów oczekujesz? To że płacisz bardzo dobrze, ale nie możesz wymagać z tego tytułu różnych dziwnych rzeczy.
Było spotkanie jest informacja. Poza tym może i nie wszystko co zostało powiedziane na spotkaniu, albo odczucia związkowców mogą być publicznie na forum głoszone.....
Gniot... masz racje że wiele z tej relacji nie wynika, ale jak SSC więcej konkretów nie przekazał to związkowcy tez nie mają co napisać.

Przewodniczący nie może powiedzieć protestujemy wbrew większości! Sonduje, bada, poddaje pod rozwagę....te związki zawodowe działaja prężnie, ale nie wymagajmy\oczekujmy że aparat państwowy nagle legnie u naszych stóp. Cudów nie oczekujmy. A za relację należy podziękować....
 
Kosmos. Przyjechałem około 23-ej a w kolejnym dniu zatrzymały mnie sprawy rodzinne - tzn. głównie sprzedaż-kupno mieszkania i związane z tym formalności oraz przeprowadzka.

Ten mój wpis proszę traktować jako tylko zajawkę - przygotowujemy KOMUNIKAT Prezydium, który powinien być opublikowany jeszcze w ten weekend. Parę dni temu zainicjowaliśmy także wspólne stanowisko w sprawie reformy wszystkich ZZ i wspólnie z większością ZZ przygotowujemy wystąpienie - zwróciliśmy się z taką inicjatywą do innych związków. Powinno być gotowe w poniedziałek około 10-tej.
Rozważamy też bardzo poważnie protest ostrzegawczy.
 
protest

Moim skromnym zdaniem protest ostrzegawczy jest niezbędny . Musimy zaakcentować swoje istnienie . Rozmowy w kuluarach skończą się jak zwykle niczym . Rząd ustępuje , jak uczy historia tylko przed siłą i w tym upatruję szansę dla nas . Warunek jest tylko jeden : wszystkie związki muszą działać jednomyślnie nawet za cenę zmian we władzach poszczególnych organizacji .
 
Panie Slawomirze !!!

Protest OK! Tylko JAK? Oflagowanie? Jest tu i tam I CO Z TEGO? Urlopy NZ? Wiekszosc juz nie ma! Jedyna forma, ktora ja sobie wyobrazam jako SKUTECZNA, wymagalaby zbyt wielkiej jak na mozliwosci udreczonych celnikow odwagi. Niech Pan odpowie JASNO;
O JAKIEJ FORMIE PROTESTU PAN MYSLI?
Jesli Pan nie wie W TEJ CHWILI; jak mozemy skutecznie zaprotestowac, to pozostaje jedynie sie modlic o wielka odwage i jednosc braci celniczej.

p.s. Ja juz zaczalem!
 
I znowu puszczą mobilnych na wschód. Oczywiście nic to nie zmieni ale będzie plus medialny dla SSC, że coś robi. Ciężko teraz wymysleć skuteczny protest. Są wakacje. Ludzie będą mieli w dupie celników i nasze problemy.,
 
Zrelacji Przewodniczącego wynika jasno i niezbicie, że SSC traktuje nas jak niesfornego dzieciaka, który chce zabawkę. Obiecuje co tylko może i ma nadzieje, że dzieciak da się oszukać.
Dla mnie to jest wielka ściema i opowiadanie farmazonów. Poza tym nie zauważyłem aby SSC tak sam z siebie coś dobrego zaproponował albo nawet zrobił. są tylko obietnice i odkładanie terminów realizacji ustalonych lub zaproponowanych zmian. Inne moje wrażenie to takie, że jakby celnicy sami z siebie nie robili problemów i nieczego nie chcieli to SSC pozostałby tam gdzie jest i zacierał łapki z uciechy i.....dalej nie robił nic.
Choć jak mawiał pewien mały miś robienie NIC to wielka praca.:cool:
 
protest

Dobrym terminem jest wrzesień a mobilni to też celnicy choć zmuszani do wyjazdu rozkazem ale czy w swoich jednostkach czy na wschodzie do protestu się przyłączą .
 
Z tego co napisał Slawek wynika jeden wniosek, mamy znowu SSC któremu wydaje się że zjadl wszystkie rozumy.Został szefem bo nikt nie chciał. Arogancja z jaką odpowiada na pytania na forum pokazuje totalny brak ogłady i wychowania.
 
Ostatnia edycja:
A może by tak zgrać się z przewoźnikami? temat winiet jakby ostatnio aktualny i wiem że coś planują.
 
skoro SSC wywołuje temat BIEDRONKI to może trzeba zrobić taka zadymę jak zrobili pracownicy Biedronki, nie jestem pewien czy po tym kierownictwo się utrzymało na stołakach, a na pewno zyskali pracownicy zarówno finansowo jak i w warunkach pracy.

Jeżeli nie potrafi się rozwązać problemów służby to się atakuje i obraża ludzi.
 
Ech. Zapytał ktoś powyżej jak mielibyśmy protestować?
Nie trzeba uczyć funkcjonariuszy jak mają protestować. Celnicy i pracownicy zrobili to w styczniu koncertowo sami bez żadnych związków zawodowych.
Jesteśmy grupą zawodową, która w chwili obecnej uchodzi za najlepiej zorganizowaną i zjednoczoną. Nie zwracajcie proszę uwagi na brak współpracy między związkami. Wprawdzie robimy wszystko, aby te działały wspólnie, jednak to jak pokazał styczeń nie ma aż takiego znaczenia. Nic nie możemy poradzić, że jedyna federacja nie podejmuje w ogóle rozmów z innymi zz i na spotkaniach z SSC albo milczy albo „dziwnie” argumentuje, za co SSC chwali ją potem w różnych wywiadach medialnych.
Jednak jak pisałem nie ma to znaczenia jak zachowają się związki zawodowe, choć przyznam, że dobrze by było, gdyby wszystkie jednomyślnie poparły ten pomysł lub zaczęły go modyfikować, z czym do niech się zwrócimy.
Ważne, aby funkcjonariusze i pracownicy w tym samym czasie zaprotestowali. Wszyscy w jednym czasie na różne sposoby.
Nie chcąc utrudniać życia uczciwym podmiotom, transportowcom, agencjom celnym proponujemy rozważyć na razie przeprowadzenie w czwartek i piątek, a na granicach także w sobotę, czyli trzydniowego protestu w formie protestu włoskiego. To dla tych, którzy nie mają już UŻ. Wiemy jednak, że wielu zachowało wciąż dwa lub jeden UŻ, więc Ci wszyscy pójdą w tym czasie na urlop. Ta część, która nie ma już UŻ może zachorować, oddać krew, skorzystać z opieki nad dziećmi. Słowem zrobimy wszystko, aby jak najmniej osób stawiło się w służbie w ściśle określonych trzech dniach, a Ci co przyjdą, ponieważ faktycznie nie mają już UŻ lub nie mogą wykorzystać innego zwolnienia, będą pracować po włosku.

Jestem przekonany, że w wielu komórkach organizacyjnych i na granicach taki protest wypali i nic nie pomogą tutaj MGK-SR. Powyższe powinno wystarczyć na skuteczne dokończenie negocjacji z rządem.

W czasie tych trzech dni protestu możemy też zorganizować PIKIETĘ, o ile zgłosi się około 1000 osób – proponowalibyśmy przejazd publicznymi środkami transportu i następnie zwrócilibyśmy się o zwrot kosztów do pracodawcy. Jeżeli włączą się inne ZZ jest szansa na zrefinansowanie przejazdów wynajętych autokarów.

Jesteśmy też otwarci na wdrożenie od razu permanentnego protestu, do skutku, tylko że to podobnie jak i forma ostrzegawcza, zależy od Was i od innych ZZ. Czy inne ZZ poprą tę inicjatywę, czy będą tylko, jak robi to od lat Federacja w kolejnych komunikatach „stać na stanowisku”. Mamy czas, aby przedyskutować ten pomysł oraz go zmodyfikować, urozmaicić i ubogacić.

Celnicy i pracownicy SC!!!

To od Was zależy, czy do tej inicjatywy dojdzie, nie ogłosimy przecież protestu bez Waszej woli ku takim działaniom.
Nie sugerujcie się zbytnio wpisami na forum osób, które działają na zlecenie MF, a które za chwilę zapewne też się pojawią. Piszcie na maila lub PW, rozmawiajcie z członkami ZZ Celnicy PL i innych ZZ. Piszcie też oczywiście na forum.
 
Ostatnia edycja:
Do Biedronki to niech SSC idzie sam pracować. Ta wypowiedź odbije się na SSC bardzo szybko. Zachował się jak prostak i brak mu godności człowieka.
Niech pan minister zapamięta: SSC się bywa a funkcjonariuszem celnym sie jest. I kiedyś nadejdzie taki czas że będzie pan zmuszony razem z nami pracować....
 
O zgrozo co za prostak !

Czyż aby swoją wypowiedzią( pseudo szef SC ) nie naruszył dobrego imienia Firmy Biedronka ? z tego co wiem w/w firma jest teraz wzorcowym pracodawcą i prawo pracy jest przestrzegane w odróżnieniu od służby celnej.
Należało by powiadomić pomówionego o insynuacjach padających z ust vice ministra.
Jeśli się stoi na świeczniku -tym bardziej należy zważać co się chlapie jęzorem.
 
Podczas kontroli banderol w Biedronce porozmawiałem troszeczke z panią kierownik tejże placówki o prawach pracy.Spytała się mnie jak jest z dojazdami i płatnością za nadgodziny w SC. Odpowiedziałem, że w Gdyni nie zwracają za nic, a za dojazd do tej Biedronki dostanę ryczałt( 4,60 zł). Zaproponowałem jej aby się ubiegała o przyjęcie do SC,bo są ciągłe nabory. Podziękowała grzecznie, ale stanowczo odrzuciła taką możliwość.
Nie wiem jak z innymi pracownikami w tej firmie, ale powiedziała mi ,że na pewno poprawiło się u nich przestrzeganie praw pracowniczych i ukrócono mobbing.
 
dlaczego

Dlaczego informacja o wspólnym proteście w czwartek,piątek i sobotę nie jest umieszczona w dziale informacje i komunikaty zwiazku? Dotrze wtedy do większej ilości coli. Ja nie muszę chyba deklarować mojej aprobaty.
 
Back
Do góry