Spirytus na pyłku

rewicencik

Nowy użytkownik
Dołączył
27 Październik 2010
Posty
193
Punkty reakcji
0
Spirytus na pyłku jechał i jedzie a winnych nie ma!Winni w nagrodę zostali oficerami i udają, że wszystko było super! A kto Jacuś naciskał, żeby jechało?A czyja żona zgłaszała ,,spryskiwacz,,, a czyja konkubina obstawiała laboratorium, a czyj mąż kierownikował agencji, która tak sobie upodobała ,,spryskiwacz,,.Wszyscy już zapomnieli?!(prawie wszyscy)Myślę,że wszystko jest CZARNE NA BIAŁYM i ktoś za to grubo brał.Piotrek to ma na zawołanie ,, grupę lubaczowską,, ,,gang spirytusowy,, i nową tworzącą się ,,ferajnę ze szkoły,,, jak mafiozo- DON DANIELLO
 
nie obraż sie piekny kawalerze ale o spirytusie na pyłku wiesz tyle co twoje konie o Konklawe
 
Dobrze by było zwołać konklawe po zawodowej śmierci obecnej kadry. Na temat spirytusu wiem na pewno tyle, że jechał bo bardzo komuś na tym zależało.
 
Back
Do góry