W związku z tym, iż nad mobilnymi - coby nie zapomnieli o kiju ( o marchewce jakoś nie słychać) - wciąż roztacza się wizję wschodniej granicy lub ewentualnego przekierowania ich na oddziały celne w celu wsparcia kolegów przy odprawach, wklejam miłościwie nam panującym link do podobnego tematu i mam nadzieję, że myślą o służbie i ochronie naszych granic celnych a nie tylko o swoich stołkach i władzy
http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=3742
Rabarbar
http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=3742
Rabarbar