Rozmowy kwalifikacyjne do grzechotek

wybacz, że Cię poprawię - otóż przyjętych, tzn. tych, z którymi podpisano odpowiednie cyrografy jest ok. 40-tu. Reszta czeka na rozporządzenia z nowej ustawy bo nie wyrobili się z badaniami lekarskimi (swoją drogą nie będę komentował poczynań izby w tej kwestii, bo o czym tu gadać...wstyd!!!). Jestem więcej niż pewien, że jak przyjdzie czas to i tych pięć nazwisk poznamy oficjalnie, na stronie IC. Z tego co wiem nie ma tam celnych nazwisk...

A teraz proszę o odszczekanie wszystkich tych, którzy to prorokowali, ba, widzieli (!!!) ile to "celnych nazwisk" znajdzie się wśród przyjętych... ja znam jedno.
Niedowidzącym i tym co nie chcą widzieć, powtórzę - JEDNO!!!

http://www.olsztyn.ic.gov.pl/docs/dokumenty/157/ROZSTRZYGNIA_CIE_NABORU.doc

:)Pool Position:)
 
sorki, ale czegoś tu nie rozumiem za czymś chyba nie nadążam...
czy nazwiska celnicze na liście są gorszymi?
czy może wiedza nabyta w trakcie kształcenia jest inna niż Wasza?
czy może wreszcie jest gdzieś napisane, że mężowie, żony celników mają zakaz wykonywania tego zawodu gdyż jeden zoll w rodzinie wystarcz?
żałośni jesteście. osobiście przyjąłbym właśnie takie nazwiska... dlaczego? no to pomyślcie.
pozdrawiam
 
Zapewne chodzi oto, ze nie ktorzy maja wieksze wyksztalcenie i jakies doswiadczenie zawodowe od plecaka, ktory ma srednie i nic pozatym, bo nie mowie o takich garbach, ktorzy maja kwalifikacje itp. KURNA w gronowie to pracowal Zona, mąz, jego siostra i cholerka wie kto jeszcze :)
 
%%%

Zapewne chodzi oto, ze nie ktorzy maja wieksze wyksztalcenie i jakies doswiadczenie zawodowe od plecaka, ktory ma srednie i nic pozatym, bo nie mowie o takich garbach, ktorzy maja kwalifikacje itp. KURNA w gronowie to pracowal Zona, mąz, jego siostra i cholerka wie kto jeszcze :)

Znam szereg przypadków, że przez granicę jadą jeden za drugim mąż, żona, córka, szwagier i być może kochanek. Każdy innym samochodem. Takie coś oszołomie cię nie rusza?
 
Znam szereg przypadków, że przez granicę jadą jeden za drugim mąż, żona, córka, szwagier i być może kochanek. Każdy innym samochodem. Takie coś oszołomie cię nie rusza?

hm.. nie rozumiem czyli wg. Ciebie takie podrozowanie jest nie etyczne? nie wiem mam znajomych, ktorzy np rodzinka jada do rajchu po autka i jakies dziwne te Twoje porownanie zupelnie nie trzyma sie tematu;)

PS: mam nadzieje, ze ksywka mrowkojad nie wziela sie od duzych gabarytow Twojego nosa :)
 
Nie mnie poprawiasz, tylko Dyrektora Chudego, który w wywiadzie radiowym powiedział, że rozstrzygnięto nabór i przyjęto 70 osób, podzielono na grupy po 10 osób itd.…. Nie musisz mnie przepraszać Thomasie nie jestem z porcelany i choć jestem stary to nie potłukę się. Nie mam też dojścia do informacji kadrowych ale jeśli się mylę potrafię się do tego przyznać. Więc jeśli to prawda, co napisałeś to - hau, hau, hau….:D

Przyjęli już wszystkich, całe siedemdziesiąt osób. Na stronce izdebki brak pięciu nazwisk. Znaczy się garbusów przyjęli. Ot cała nasza ukochana SC. Już mi się nawet pisać nie chce, co o tym sądzę… Nowa ustawa, stara rzeczywistość.

Dzisiaj zadzwonili do mnie, że zostałam przyjęta...bez "plecaka"-nie mam ani rodziny ani nawet znajomych w SC...
jeszcze m-c temu skakałabym z radości a teraz mam mega dylemat,więc niewykluczone, że to 1 miejsce nadal będzie wolne :) Pzdr
 
Olsztyn-Gronowo

Witam,
Czy jest ktoś, kto dojeżdża na chwilę obecną z Olsztyna do Gronowa?
 
Back
Do góry