-
Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
Nasz Związek zrzesza 6783 członków.
Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS
Rekrutacja 2020
- Thread starter melto1
- Rozpoczęty
W policji 4000netto na start? To na pewno u nas w Polsce?
http://www.info.policja.pl/inf/organizacja/zarobki-policjantow/69530,Zarobki-policjantow-2019-r.html -to zarobki przed podwyżką z tego roku. Wychodzi około 3800 + dodatek na wyżywienie + (opcjonalnie) dodatek za dojazdy + nagrody kwartalne/za wyniki + awans co rok/dwa.
Co do oblania Multiselectu... test jak test. Teraz do Policji dostaje się praktycznie każdy, wymagania dot. multiselectu są dużo niższe - puszczają prawie wszystkich, bo są ogromne wakaty.
Ja nie znam nikogo w miarę normalnego kto tego nie zdał. Jak nie zdasz, to zastanów się nad odpowiedziami następnym razem. A jak masz problemy z takim testem, to pewnie wezmą Cię do nas, co akurat nie świadczy o nas najlepiej.
W każdym razie znam bardzo wielu młodych (może przesadziłem, bo tak wielu młodych nie ma) i każdy chce stąd uciekać. Niedoinwestowana służba bez perspektyw - 5 lat będziesz aplikantem (szeregowym). Mundurów nie ma, może koledzy poratują znoszonymi sportami, szkoleń nie ma (ŚPB i Broń), pieniędzy nie ma. A teraz jeszcze państwo pokazało że ma ją w dupie - wszyscy 500 zł podwyżek, a my 200-300 brutto. Ja zamiast rekrutacji polecam ewakuacje. Nasza służba jest super dla ludzi mało wymagających, bo na pewno jest to służba spokojniejsza niż w Policji. Może poza granicą, bo tam jest prawdziwa służba celna z krwi i kości.
Nie bez przyczyny mawiają o naszej służbie gang Olsena - brak jednolitych mundurów, brak szkoleń, leśne dziadki z brzuszkami, brak pagonów.
Ostatnia edycja:
Troche to podkolorowales.... Na start, na reke nikt nie dostaje 4tys. Może w Warszawie mlodzi do 25r.z. Bo mają dodatek 500zl ale to tez raczej tyle nie wyciągną na start.
Masz napisane 3400 + tegoroczna podwyżka 300-400 zł + dodatek za wyżywienie (chyba ma być 17 zł dziennie z tego co pamiętam). Policz to wszystko, po 3 latach mieszkaniówka, za dojazdy też jest zwrot. Plus tak jak piszesz w Warszawie dodatek stołeczny około 500 zł.
Te 4000 to masz po 4-5 miesiącach szkółki - na szkółce dostaje się mniej więcej tyle ile u nas podczas pracy przez pierwsze kilka lat (2500-2700 zł). Po 7 miesiącach szkółki masz podwyżkę i awans do 2 grupy zaszeregowania.
Od 2020 roku średnia stawka netto dla kursanta aplikującego do wstąpienia w szeregi policji wyniesie 2 806 zł. Z kolei policjant pełniący już regularną służbę po ukończeniu kursu zarobi 3 875 zł. - źródło https://nowosci.com.pl/zarobki-w-po...kach-ile-dostaje-kursant-a-ile/ar/c1-14753794
Drugie źródło: https://serwisy.gazetaprawna.pl/pra...-wynagrodzenia-policjantow-2020-podwyzki.html
Ostatnia edycja:
3800 zł, to jest prawda, chociaż podobno nie do końca, dotyczy to tylko policjantów do 26 roku życia, kiedy maja "zerowy PIT". Kończy 26 lat i nagle trach pensja w dół. U nas zjawisko jest marginalne, bo jest bardzo mało osób przed 26 rokiem życia.
Niemniej prawdą jest, że policjant dość szybko osiaga pułap 4 tys na rekę z haczykiem, już po kilku latach, gdyż awans na stopniu jest przewidywalny i regularny, do tego staż i awans na grupie. Do 3 i 4 grupy idzie dość gładko, później ostre hamowanie dla wiekszości.
Nie wiem czy aż tylu oblewa, ale nie świadczy to o trudności multiselektu tylko o jakości kandydatów.
U nas komisje rekrutacyjne też są w kropce. Z jednej strony potrzeba nam młodej krwi, a z drugiej strony nie ma z kogo wybierać, połowa kandydatów zatrzymała się na poziomie gimnazjum, chociaż maja dyplomy magistrów. Widać jak uczelnie w pogoni za klientem (studentem) obniżyły poziom.
Jest to w dużej mierze spowodowane słabymi zarobkami na początku, bez jasno określonej ścieżki awansu, w tym finansowego. Najlepsi kandydaci po prostu sie do nas nie zgłaszają. Część kandytatów to osoby których nikt nigdzie nie chce. Chętnych jest tak mało, że trudno odsiać tych którzy się nie nadają. Selekcja praktycznie nie istnieje. Terminy składania dokumentów przy naborach są zwykle przedłużane, bo zgłasza sie mniej osób niż jest miejsc
Bo służba w scs nie jest atrakcyjna to rze przychodzą nie kumaci to jeden problem ale istnieje on w każdej służbie i branży prywatnej również, wielkim problemem jest brak normalnych zarobkow ścieżki kariery sam widziałem niejednokrotnie jak przyszły osoby kumate wykształcone z wielkimi chęciami do służby, dostali ochłapy a nie kase i się po 2 latach zwolniły myślicie że ktoś nawet z nimi porozmawiał czemu albo coś zaproponował odeszli do innych służb, zarabiają teraz albo więcej albo tak samo ale jest tam pewna dyscyplina która w służbie jest niezbędna żeby podtrzymywać i wyznaczać konkretne zadania, i inna ścieżka awansu , a u nas wymagania duże kogoś werbują na komandosa, celnika, dochodzeniowca a później do pitu albo na drogę , no klękajcie narody patologia poprostu a mówiąc uczciwie brak zarządzania zasobami ludzkimi
Ostatnia edycja:
Ad 1 A więc tak - 2100 na łapę jak przychodziłem w 2018 roku i w tym miałem 4% za wysługę, moi młodsi koledzy coś koło 2050zł. 2019 rok podwyżka i od października kolejny procencik za staż co daje mi obecnie 2800 na rękę. Nocki hmmm... Jako "młody" nie dają wiele siana, bo ich wysokość zależy od mnożników, więc jako aplikant i młodszy spec to masz śrubki. Koledzy w randze starszego eksperta ponoć 6 dych od nocy, ale nie mogę potwierdzić.
EDIT: do tego za żarcie 6 zł za dzień (tylko za że tak uproszczę "pracę na zewnątrz" i tylko gdy służba trwa PEŁNE 12h)
Raz w roku "gaciowe" - nie pamiętam...400zl gdzieś? (Niech mnie ktoś poprawi)
Do tego dodatek za wczasy pod gruszą (nie pamiętam ile, parę stów chyba)
Raz w roku Zwrot za bilet lub równoważnik - 72zł bodajże
I jak-tam-to-sie-nazywa za zajęcia kulturalno- oświatowe 50zł na - uwaga - cały rok (przedstawiasz rachunek np za siłownię, fitness, czy inne kino-bambino)
I premie/nagrody kwartalne (jak zwał tak zwał) w różnych wysokościach.
To chyba wszystko za co dostaję kasę.
Ad 2 U mnie byli na tyle mili (a może wszędzie akurat potrzebowali ludzi i woleli nie zrażać nowych kandydatów) że na etapie rozmowy kwalifikacyjnej dali możliwość wyboru i każdy trfił tam gdzie chciał. Ale to tylko moja izba.
Ad 3 Moja rekrutacja trwała tyle co ciąża. Następna trwa już półtora roku...
Osobiście myślę o skończeniu służby przygotowawczej i sayo-NARA.
Ostatnia edycja:
FAKT powiedziano,,,,, czyli jednak wierzący nie wymarli......
PROSZĘ dokładnie przejrzeć FORUM, można też ... zawierzyć i jakoś to będzie
bolo1999
Dobrze znany użytkownik
Nocki płacone dla wszystkich tak samo, 20% najniższego wynagrodzenia podzielone na normę godzin w każdym mcu razy liczba godzin nocnych
bolo1999
Dobrze znany użytkownik
Sprawdziłem i okazało się że się myliłem, to iloczyn nie najniższego wynagrodzenia ale rzeczywistego indywidualnego mnożnika, przepraszam:
. Wysokość dodatku, o którym mowa w § 5 pkt 2, ustala się za każdą godzinę służby w porze nocnej, w kwocie 20% godzinowej stawki uposażenia zasadniczego, stanowiącej iloraz miesięcznego uposażenia zasadniczego funkcjonariusza i liczby godzin służby w danym miesiącu, jednak nie niższej niż w kwocie 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalanego na podstawie odrębnych przepisów.
Przynajmniej obaj (i może innym to również posłuży) dowiedzieliśmy się jak jest w rzeczywistości.
Aha, czyli teraz póki jestem jeszcze w miarę młody i te nocne zmiany aż tak bardzo mi nie doskwierają, to nie opłaca mi się ich robić. Lepiej będzie poczekać, zostać naczelnikiem, po zrzuceniu ze stołka dostać starszego eksperta w maksymalnych widłach i wtedy kasować siano na nockach. Jest plan!
gburek1234
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 10 Listopad 2018
- Posty
- 307
- Punkty reakcji
- 441
Nie liczyłbym na to.