realokacja do rzepina, w stylu znanym nam wszystkim

Niestety muszę przyznać rację Tomciowi.To co obserwuję na korytarzach przy pewnej ulicy pod numerem 28, zapewniłoby odpowiedni poziom stresu dla niejednego kierownika jednostki.Jak nie targanie skrzynek z warzywami,to wędlin i mięsa "z domowej wędzarni",miodu,biżuterii,rajstop czy innej szeroko pojętej odzieży itp.W większości firm jest wywieszona informacja:"zakaz handlu obwoźnego/obnośnego".Tutaj trzeba by dopisać:"dotyczy także pracowników".Jednakże nie to boli najbardziej.Najgorsze jest to,że gdy przychodzisz do takiej/go Pani/Pana z ważną sprawą służbową ,widzisz ją/go jak ogląda(być może w celu kupienia) jedną z w/w rzeczy i słyszysz w tym momencie że np. "dlaczego czeka Pan z tym do końca roku,ja mam również inne obowiązki",to człowieka może....

Co do alokacji.Już z założenia nie jest to dobre rozwiązanie i decydując się na nie samemu(bez rodziny) trzeba unaocznić sobie pełen katalog konsekwencji,skutków jakie może spowodować alokacja.Myślę,że nie ma się co nad tym rozwodzić.To chyba dobre słowo.Tylko żeby w pewnych wypadkach nie zostało użyte/zastosowane dosłownie.
 
do roy'a

uważaj bo ci żyłka pęknie.... i nie pozwalaj sobie, bo kolegami to z pewnością nie jesteśmy.......
Mógłbym oczywiście odpowiedzieć tobie w twoim stylu..... niestety nie zrobię tego, ponieważ musiałbym zniżyć się do twojego poziomu, a to z kolei wymagałoby wykopania głębokiego dołu i położenia na jego dnie.......
 
do tomcia palucha

Pewnie jesteś uważany za bardzo inteligentnego człowieka w tych swoich fyrtlach , ale chyba tylko tam . Sam rozpocząłeś w napastliwym tonie a teraz takiego nie możesz znieść . Masz słaby charakter a jeśli taki masz to nie obrażaj innych bo oni mogą ci tym samym odpłacić i wtedy się popłaczesz jak to zrobiłeś teraz . Sory Gregory . Jesteś cienias .
 
do roy'a

No to mnie ubawiłeś kolego......
Kolejny celniczy "psycholog"....... Brawo, brawo twoja diagnoza powaliła mnie na kolana.......
Tylko proszę nie mów już nic o inteligencji, bo chyba nie zupełnie właściwie odczytujesz znaczenie tego terminu......
A teraz popisz się jakimś kolejnym epitetem....... ty mój roy'ku
 
tomcio paluch

Sorki ale do ciebie naprawdę nic nie dociera . Szkoda na tą rozmowę energii elektrycznej i niech to będzie moim wkładem w walkę z ociepleniem klimatu .
 
Back
Do góry