przepisy

Kubuś i jego mniodek

BIZI- to typowy przykład zollka który myśli śrubokrętem a nie mózgiem :D.Jeśli takich jest więcej to o czymś to świadczy :D: nic dodać nic ująć he he he czyli powiedzonko o drodze pod górkę do szkoły ma tu zastosowanie.Kubusiu zacznij robić porządek na swoim podwórku a póżniej u innych :D
 
BIZI- to typowy przykład zollka który myśli śrubokrętem a nie mózgiem :D.Jeśli takich jest więcej to o czymś to świadczy :D: nic dodać nic ująć he he he czyli powiedzonko o drodze pod górkę do szkoły ma tu zastosowanie.Kubusiu zacznij robić porządek na swoim podwórku a póżniej u innych :D

Wracamy do sedna sprawy. Rejon pszenno-buraczany czyli dziura zabita dechami to skąd brać kadry do naboru? Jeśli mowa o porządkach na swoim podwórku to już zbrzydło mi je robić i żaden ze mnie Herakles. Znasz mit o stajni Augiasza? Tak dla przypomnienia gdybyś i Ty miał pod górkę do szkoły: w mitologii greckiej Augiasz to syn Heliosa, król Elidy na Peloponezie, jeden z Argonautów a Herakles to ten gościu od 12 prac. Natomiast porządki z "przemytnikami" będę robił zawsze. Nie z jakiejś wielkiej nienawiści do was czy też z satysfakcją jak BIZI (już nie) tylko dlatego, że mi za to płacą. Po tylu latach jednak wiem, że nie da się z Wami wygrać: „Qui vincit non est victor nisi victus fatetur” („nie jest zwycięzcą ten, kto zwyciężył, jeśli pokonany nie uznał swej klęski”). Ot i cała prawda o życiu.
PS. Pani Dorju czy może Dorciu wiem, że to nie walki kogutów ale lepszy szczęk oręża niźli milczenie owiec (a może baranów).
PPS. Kiedyś kurs celniczy wraz z praktykami trwał rok a teraz nie wiem czy razem zbierzesz miesiąc. Jest różnica?
 
He he mitologia

W stajni Augiasza wyczyszczono g...... za pomocą wody a teraz są od tego smutni panowie w czarnych garniturach co czarne owieczki do szkocji na widoczki zabierają :D


ps."tylko dlatego, że mi za to płacą" płacą kiepsko bo jaka płaca taka praca
 
Ostatnia edycja:
...Kubusiu zacznij robić porządek na swoim podwórku a póżniej u innych :D

Skoro wiesz jak (przy pomocy wody) i kto (smutni panowie) może/mogą zrobić porządek np. na Bezledzie to kiego grzyba na tym forum piszesz. Usiłujesz obudzić nasze sumienie. Przecież celnik nie może mieć sumienia. Gdybym miał sumienie to myślisz, że łatwo bym zasnął. Myślisz, że nie śniłbym o pracy. Płacz kobiet, pisk dzieci, prośby, groźby, przekleństwa. Mężczyźni, którzy ze łzami w oczach opowiadają o umierającym dziecku, które jest powodem i przyczyną ich desperackiego czynu. Czy odbierałeś kiedyś komuś coś w pełni majestatu prawa mając pewność, że odbierasz chleb a może życie jego dzieciom. Czy robiłeś kiedyś coś z czym może w głębi siebie nie zgadzałeś się ale za to ci płacą i ty zarabiasz dla swojej żony i swojego dziecka? Czy miałeś kiedyś takie dylematy i to nie rok czy dwa ale lat prawie dwadzieścia. Bezledy to nie pępek świata i nie jedyne przejście. Jest może tu trochę więcej chamstwa tak ze strony podróżnych jak i celników. Nie takie rzeczy w trakcie swojej pracy (służby) widziałem i wiem, że nigdy nie zasnę spokojnie. Do końca swych dni będę żył ze świadomością, że zgodnie z prawem, bo takie jest PRAWO mogłem komuś wyrządzić ogromną krzywdę. Ale takie jest PRAWO...i jeśli postąpiłbym inaczej to zabraliby mnie smutni panowie. Kubuś
 
Skoro wiesz jak (przy pomocy wody) i kto (smutni panowie) może/mogą zrobić porządek np. na Bezledzie to kiego grzyba na tym forum piszesz. Usiłujesz obudzić nasze sumienie. Przecież celnik nie może mieć sumienia. Gdybym miał sumienie to myślisz, że łatwo bym zasnął. Myślisz, że nie śniłbym o pracy. Płacz kobiet, pisk dzieci, prośby, groźby, przekleństwa. Mężczyźni, którzy ze łzami w oczach opowiadają o umierającym dziecku, które jest powodem i przyczyną ich desperackiego czynu. Czy odbierałeś kiedyś komuś coś w pełni majestatu prawa mając pewność, że odbierasz chleb a może życie jego dzieciom. Czy robiłeś kiedyś coś z czym może w głębi siebie nie zgadzałeś się ale za to ci płacą i ty zarabiasz dla swojej żony i swojego dziecka? Czy miałeś kiedyś takie dylematy i to nie rok czy dwa ale lat prawie dwadzieścia. Bezledy to nie pępek świata i nie jedyne przejście. Jest może tu trochę więcej chamstwa tak ze strony podróżnych jak i celników. Nie takie rzeczy w trakcie swojej pracy (służby) widziałem i wiem, że nigdy nie zasnę spokojnie. Do końca swych dni będę żył ze świadomością, że zgodnie z prawem, bo takie jest PRAWO mogłem komuś wyrządzić ogromną krzywdę. Ale takie jest PRAWO...i jeśli postąpiłbym inaczej to zabraliby mnie smutni panowie. Kubuś
Wielu kwestiach możemy się spierać jednak słowa powyzej mówią same za siebie nikt nie jest święty ale „Dura lex sed lex”.Mimo wszystko są gorsze przejścia na N-E niż Bezleda tzn tylko zniektórymi funkcjonariuszmi słowa nie zamienisz bo brrr.A na innych(dwa) sytuacja jest odwrotna większość to brrr.
 
Piszecie o przestrzeganiu prawa o zasadach które ludzie łamią a wy stoicie na ich straży nichym ryceże i to prawo jest dla was nieskalane nie do złamania tylko dlaczego tylu z waszych już pozamykali dlaczego w przeciągu kilku lat kadra zmieniła sie kilkakrotnie i mało jest celników którzy odeszli sami a większość dostała dyscyplinarke bo byli umoczeni albo ich przeniesiono na biura. Jak chcecie robić wszystko zgodnie z prawem to zacznijcie od siebie a skończcie na tych którzy zajmują sie przemytem. Oczywiście nie uważam że wszyscy biorą ale te 99 % napewno.
 
Piszecie o przestrzeganiu prawa o zasadach które ludzie łamią a wy stoicie na ich straży nichym ryceże i to prawo jest dla was nieskalane nie do złamania tylko dlaczego tylu z waszych już pozamykali dlaczego w przeciągu kilku lat kadra zmieniła sie kilkakrotnie i mało jest celników którzy odeszli sami a większość dostała dyscyplinarke bo byli umoczeni albo ich przeniesiono na biura. Jak chcecie robić wszystko zgodnie z prawem to zacznijcie od siebie a skończcie na tych którzy zajmują sie przemytem. Oczywiście nie uważam że wszyscy biorą ale te 99 % napewno.

Panie Cichy 1925. Trudno mi, jako starszemu człowiekowi przyjmować rady od przepraszam za eufemizm "chłopaczka", który nawet nie potrafi w prawidłowy sposób przelać swoich myśli na papier. Przypomnę więc podstawy ortografii języka polskiego:
rycerz, rycerskość, rycerski - "RZ" szanowny Panie.
Oczywiście wg Pan rady mamy zajmować się sobą a o Panach przemytnikach zapomnieć. "Widziała kuma drewniane pięć złotych?"
 
Panie Cichy 1925. Trudno mi, jako starszemu człowiekowi przyjmować rady od przepraszam za eufemizm "chłopaczka", który nawet nie potrafi w prawidłowy sposób przelać swoich myśli na papier. Przypomnę więc podstawy ortografii języka polskiego:
rycerz, rycerskość, rycerski - "RZ" szanowny Panie.
Oczywiście wg Pan rady mamy zajmować się sobą a o Panach przemytnikach zapomnieć. "Widziała kuma drewniane pięć złotych?"

Czytać należy ze zrozumieniem nie napisałem żeby przemytnikom odpuścić a zacząć od siebie a na przemytnikach kończyć bo jak może stać na straży prawa osoba która sama go nie przestrzega, a chlopaczkiem porównując domnie to może być pan.
 
Panie BIZI po co tyle agresji? Ironia jest o wiele lepszą bronią niż wściekłość. Gdyby napisał Pan o iloczynie inteligencji (a nie ilorazie) Pana Kodiego byłoby śmieszniej i zachowany poziom dyskusji. Proszę pamiętać Panie BIZI (jeśli jako starszy kolega mogę udzielać rad), że nawet na BKS-e celnik najpierw powinien pracować głową a w ostateczności śrubokrętem. Skoro taką satysfakcję sprawiać będzie Panu rewizja to niestety chyba do końca swych dni śrubokręt a nie mózg będzie Pana atrybutem pracy. Obawiam się, że Pan w swoim plecaku nie nosi buławy marszałka. To przykre.

Nie wiem dlaczego sądzisz, że pracuję ze śrubokrętem. Akurat tak nie jest, ale to w tej chwili nie jest ważne. Znam takich jak Ty - mózgowców - ekspertów, którzy pracują po 30 lat i uważają, że są niezastąpieni.
Proszę Cię nie przeceniaj się. Nazywam RZECZY po imieniu, kodi jest kimś po kim trzeba wietrzyć. Śmierdzi, oszukuje państwo i nie płaci podatków. Kto na tym cierpi? Na pewno nie Ty ze stołkiem, który wrósł Ci w tyłek i ze swoją pensją ok 4 tyś. Pozdrawiam.
 
BIZI- to typowy przykład zollka który myśli śrubokrętem a nie mózgiem :D.Jeśli takich jest więcej to o czymś to świadczy :D: nic dodać nic ująć he he he czyli powiedzonko o drodze pod górkę do szkoły ma tu zastosowanie.Kubusiu zacznij robić porządek na swoim podwórku a póżniej u innych :D

Ale takich "myślących" śrubokrętami najbardziej się boisz, co mały podróżniku. Uśmiechasz się podczas rewizji a w gaciach pełno i powtarzasz : tak PANIE INSPEKTORZE, nie PANIE INSPEKTORZE, Ha, ha, ha, ha. Wazelina i dalej. Pozdro
 
Panie Cichy. Pan strażnikiem prawa i moralności to jak wilk na straży owczarni. Co może powiedzieć Pan o łamaniu prawa, kiedy ma Pan je w głębokim poważaniu codziennie je łamiąc? Co może powiedzieć Pan o 99% celników, jeśli osobiście zna Pan kilku i to pewnie tylko tych, co pracują na pasie (z całym szacunkiem dla kolegów z pasa)? Rzuca Pan ogólnikami pozując na znawcę tematu i biegłego w sprawach celnych. Jest nas ponad 15 tysięcy. Ilu Pan z nas zna, ilu Pan dał w łapę, że pisze Pan "Oczywiście nie uważam że wszyscy biorą ale te 99 % napewno". Styczność z klientem, stroną, podróżnym czy jak Pan sobie życzy przemytnikiem ma może połowa z nas pozostali nawet, jeśliby chcieli to nie mają brać, od kogo. Pan oczywiście zakłada, że jakby mogli toby brali. Mówią, że prostytutki także dobrze zarabiają czy Pana żona, córka lub matka nie mogą wyręczyć Pana i zarabiać lepiej jak na przemycie. W końcu jak mówią "każda potwora znajdzie swego adoratora". Proszę się nie obrażać to tylko założenie, ale dokładnie takie samo jak Pańskie zdanie o celnikach - ogólnikowe. Jeśli wg Pana wszyscy tak biorą to powinno być im dobrze, więc na cholerę te protesty o restrukturyzację SC o podwyżki. Powinni trzymać mordę w kubeł i liczyć sianko. Panie Cichy osobiście Pana bym nie kontrolował, gdyż przypomina mi Pan rumuński autobus. Z wierzchu odrapany i śmierdzi a w środku wielkie g...
 
Przewietrzanie

Jeśli masz aż tak wrażliwy nosek to pomyśl kto bardziej capi.Przemytnik co oszkuje państwo czy zollek który brata się przemytasem i pozwala na przemyt oczywiście nie za free(a czarne owce w cle są napewno) :D :D
 
Nie wiem dlaczego sądzisz, że pracuję ze śrubokrętem. Akurat tak nie jest, ale to w tej chwili nie jest ważne. Znam takich jak Ty - mózgowców - ekspertów, którzy pracują po 30 lat i uważają, że są niezastąpieni.
Proszę Cię nie przeceniaj się. Nazywam RZECZY po imieniu, kodi jest kimś po kim trzeba wietrzyć. Śmierdzi, oszukuje państwo i nie płaci podatków. Kto na tym cierpi? Na pewno nie Ty ze stołkiem, który wrósł Ci w tyłek i ze swoją pensją ok 4 tyś. Pozdrawiam.

Panie BIZI pogadamy (albo już nie) za 20 lat jak to Pana będzie strzykać w krzyżu a młody powie won ze starym dziadem, na śmietnik. Młodość Panie BIZI nie jest wieczna. Skoro nie biega Pan ze śrubokrętem to już teraz mościsz Pan dupsko w fotelu. Troszkę szacunku Panie BIZI ja aby posadzić tyłek na krześle 18 lat orałem na nóżkach i w dzień i w nocy ale zawsze starałem się najpierw myśleć potem robić a na końcu gadać.
 
Przesada

Panie Cichy. Pan strażnikiem prawa i moralności to jak wilk na straży owczarni. Co może powiedzieć Pan o łamaniu prawa, kiedy ma Pan je w głębokim poważaniu codziennie je łamiąc? Co może powiedzieć Pan o 99% celników, jeśli osobiście zna Pan kilku i to pewnie tylko tych, co pracują na pasie (z całym szacunkiem dla kolegów z pasa)? Rzuca Pan ogólnikami pozując na znawcę tematu i biegłego w sprawach celnych. Jest nas ponad 15 tysięcy. Ilu Pan z nas zna, ilu Pan dał w łapę, że pisze Pan "Oczywiście nie uważam że wszyscy biorą ale te 99 % napewno". Styczność z klientem, stroną, podróżnym czy jak Pan sobie życzy przemytnikiem ma może połowa z nas pozostali nawet, jeśliby chcieli to nie mają brać, od kogo. Pan oczywiście zakłada, że jakby mogli toby brali. Mówią, że prostytutki także dobrze zarabiają czy Pana żona, córka lub matka nie mogą wyręczyć Pana i zarabiać lepiej jak na przemycie. W końcu jak mówią "każda potwora znajdzie swego adoratora". Proszę się nie obrażać to tylko założenie, ale dokładnie takie samo jak Pańskie zdanie o celnikach - ogólnikowe. Jeśli wg Pana wszyscy tak biorą to powinno być im dobrze, więc na cholerę te protesty o restrukturyzację SC o podwyżki. Powinni trzymać mordę w kubeł i liczyć sianko. Panie Cichy osobiście Pana bym nie kontrolował, gdyż przypomina mi Pan rumuński autobus. Z wierzchu odrapany i śmierdzi a w środku wielkie g...
Cichy przesadził ale fak jest że w cle są czarne owce mogę się mylić ale większość znich może być na granicach E i N-E.
 
Bizi

Panie BIZI pogadamy (albo już nie) za 20 lat jak to Pana będzie strzykać w krzyżu a młody powie won ze starym dziadem, na śmietnik. Młodość Panie BIZI nie jest wieczna. Skoro nie biega Pan ze śrubokrętem to już teraz mościsz Pan dupsko w fotelu. Troszkę szacunku Panie BIZI ja aby posadzić tyłek na krześle 18 lat orałem na nóżkach i w dzień i w nocy ale zawsze starałem się najpierw myśleć potem robić a na końcu gadać.
Może biziemu myślenie sprawia ból :D Kubik czas leci i robi swoje.
Jak wrócę z RUS to więcej się rozpiszę :D.
 
Jeśli masz aż tak wrażliwy nosek to pomyśl kto bardziej capi.Przemytnik co oszkuje państwo czy zollek który brata się przemytasem i pozwala na przemyt oczywiście nie za free(a czarne owce w cle są napewno) :D :D

Tych co się "bratają" prędzej czy później odwiedzą smutni Panowie i zabiorą na wczasy, więc nie musisz im zazdrościć. Proste jest to jak budowa cepa. Każdy przemytnik, jeśli się z którymś celnikiem "zbrata" nie omieszka na najbliższym piwku pochwalić się o tym swoim kolegom. Jak wiadomo w środowisku jest pełno "ucholi" różnych służb. Te uzyskawszy taką informację po pewnym czasie albo nadzieją "zbratanego" celnika na widelec albo zrobią go swoim "ucholem". Dlatego dziwię się młody celnikom, że nadal się znajdują tacy, którzy chcą się "bratać". Jeśli chodzi o rumuński autobus i wrażliwy nosek. Odprawiłem tych autobusów setki i uwierz nie chciałbyś tam wchodzić. Znałem jednego celnika, który robił to bez kłopotu, ale on miał chroniczne zapalenie zatok i nie czuł smrodu fajek, gdy w budce 3 na 3 paliliśmy aż oczy łzawiły.
 
Nie mówcie że jak celnik pracuje za biurkiem to niema możliwości wziąść odprawy nie odbwają się tylko na pasie są urzędy celne gdzie są odprawy samochodów ciężarowych, odprawy dokonuje sie w portach tam są największe pieniądze a nie na samochodzie osobowym gdzie jedzie z 30 pakietów papierosów, ale ja nikogo niechcem osądzać chodzi mi tylko o jedno że podejście większości celników do podróżnych (bo jak ktoś sie pojawia na przejściu częściej to już jest uważany jako przemytnik mimo braku jakiego kolwiek wynik) jest wręcz odrażające pozbawione jakiej kolwiek etyki zawodowej.
 
Back
Do góry