Przenoszenie między jednostkami

vvv

Nowy użytkownik
Dołączył
23 Styczeń 2008
Posty
61
Punkty reakcji
0
Chciałbym zwrócić uwagę forumowiczów na metody przenoszenia fc w UC Zamość. Już pomijam fakt że ostatnio dokonuje to się na telefon, natomiast dziwi mnie że przenoszeni są do pomocy innym Oddziałom ludzie nie mający pojęcia o specyfice pracy w nowym miejscu. Ktoś kto pracował na drodze nie załapie w mig pracy na kolei (SADy i in.), lub odwrotnie ktoś z wewn lub kolei na drodze będzie zdezorientowany. Szkodzi to i jednej i drugiej jedn. organ. Po co kierownikowi zmiany pracownik który nie ma pojęcia o robocie w jego OC i nie wie co sprawdzać ani gdzie pieczątkę przystawić? Ot, taka moja mała obserwacja...
 
Przenosiny

Ludzie. Nie dajcie się przenosić. Trochę szacunku dla siebie i innych. Jak będziecie w takim tempie klepać potem odprawy na granicy, to za pół roku ABW albo CBŚ zrobi wam powtórne. Pomyślcie
 
na nocy trzeba było zamknąć na klucz Hrubieszów - dalej zabierajcie stąd ludzi
 
Przenoszenie do OCDD na łapu capu część II...
 
Nie ma podstaw prawnych do przeniesienia funkcjonariusza bez wydania decyzji administarcyjnej, ze środkami jej zaskarżenia. Ustawa mówi też o tym na jakie stanowisko w pierwszej kolejności powinno nastąpić przeniesienie.
 
vvv - jak rozumiem, uwazam, ze tu pracuja sami "debile", bo moim zdaniem nauczyc sie gdzie postawic pieczatke i co napisac na SADzie to kwestia kilku godzin.
Pozdrawiam przenoszonych :-)
 
Chyba sobie kpisz koleżanko. Jeśli uważasz że nasza praca polega tylko na stawianiu pieczątek to jesteś w błędzie. Niestety ale bez znajomości specyfiki danego OC (że nie wspomnę o przepisach i dokumentach oraz sposobach kombinacji podmiotów) nie da się właściwie wypełniać obowiązków służbowych.
 
Przypominam celniczce i innym pkt. 5 REGULAMINU:
5.
Niedopuszczalne jest wywoływanie niepotrzebnych sporów czy konfliktów burzących dobrą atmosferę na forum. Zabrania się umieszczania postów sugerujących, że w jednych izbach/urzędach/oddziałach pełnią służbę lepsi, mądrzejsi funkcjonariusze niż w innych izbach/urzędach/oddziałach. To samo dotyczy postów pomiędzy pracownikami Służby Cywilnej a funkcjonariuszami Służby Celnej.
 
ddd napisał:
... bez znajomości specyfiki danego OC .... nie da się właściwie wypełniać obowiązków służbowych.

100% prawda - ciekaw jestem jakie nastrój mieliby decydenci którym nagle polecono by zadania o których nie mają zielonego pojęcia
 
Szkoda że o inne OC tak sie nie dba jeśli chodzi o zabezpieczenie kadrowe jak o Dorohusk.
 
Back
Do góry