Przejście rekrutacji a nieposzlakowana opinia

Karolcia0989

Nowy użytkownik
Dołączył
18 Marzec 2021
Posty
19
Punkty reakcji
5
Dzień dobry zwracam się z takim pytaniem odnośnie nieposzlakowanej opinii bo im więcej czytam tym więcej wątpliwości, aktualnie jestem po 3 etapie naboru czyli testach psychologicznych niestety przez błąd młodości w 2009 roku otrzymałam wyrok w zawieszeniu minęło już 12 lat wyrok jest zatarty ale jaki to ma wpływ na weryfikację po rozmowie kwalifikacyjnej są w ogóle szansę na to żeby się dostać w ogóle do służby czy jestem już automatycznie skreślona bo od tego czasu prócz kilku mandatów drogowych żadnych większych incydentów w moim życiu nie było prosiłabym o podpowiedzenie jak to wygląda i czy w ogóle robić sobie nadzieję, z góry dziękuję
 
Sama piszesz, że wyrok zatarty ...
Dokładnie tak ale czytałam na forach prawniczych że służby mundurowe które biorą pod uwagę nieposzlakowana opinie nie interesuje to że wyrok jest zatarty tylko że w ogóle był do policji dyskwalifikuje to automatycznie ale nie wiem jak w służbie celnej czy też podchodzą do tego tak rygorystycznie bo w wojsku np jak zatarty to zatarty
 
Dokładnie tak ale czytałam na forach prawniczych że służby mundurowe które biorą pod uwagę nieposzlakowana opinie nie interesuje to że wyrok jest zatarty tylko że w ogóle był do policji dyskwalifikuje to automatycznie ale nie wiem jak w służbie celnej czy też podchodzą do tego tak rygorystycznie bo w wojsku np jak zatarty to zatarty
Zależy zapewne jaki to występek lub przestępstwo było, jak poważne czy na podstawie Kodeksu Karnego, kodeksu wykroczeń czy Kodeksu Karno-Skarbowego, ustawie o zachowaniu trzeźwości , czy przeciwdziałaniu narkomani, czy może przewinienia korupcyjne itp, etc. . Jeżeli się przyznałaś to mogą pytać, czy sprawdzać czy element „resocjalizacji” poprawy wystąpił. Trudno wyrokować, ale jak przestępstwo z KKS i służba celno-skarbowa to może być różnie. Ale jak zatarty to zatarty, jak nie był poważny i masz pewność że zostałaś wykreślona z rejestru to nie ma co panikować (wydaje mi się )
 
Odpowiem tak:

- jeśli miałabyś teraz odpaść z naboru, to nie z powodu zatartego wyroku, lecz przez to, że sama do niego wracasz ...
 
Zależy zapewne jaki to występek lub przestępstwo było, jak poważne czy na podstawie Kodeksu Karnego, kodeksu wykroczeń czy Kodeksu Karno-Skarbowego, ustawie o zachowaniu trzeźwości , czy przeciwdziałaniu narkomani, czy może przewinienia korupcyjne itp, etc. . Jeżeli się przyznałaś to mogą pytać, czy sprawdzać czy element „resocjalizacji” poprawy wystąpił. Trudno wyrokować, ale jak przestępstwo z KKS i służba celno-skarbowa to może być różnie. Ale jak zatarty to zatarty, jak nie był poważny i masz pewność że zostałaś wykreślona z rejestru to nie ma co panikować (wydaje mi się )
Akurat w moim przypadku z kodeksu karnego a dokladnie przeciwdziałaniu narkomani poprostu znalazłam się w nieodpowiednim miejscu , niestety, zostaliśmy wrzuceni do jednego worka i stało się jak stało, wykreślona jestem napewno bo się dowiadywałam, w kwestionariuszu po ustaleniu z prawnikiem wpisałam że nie byłam karana ponieważ prawnie nie zatajam prawdy i nie mam obowiązku do przyznawania się po zatarciu wyroku najbardziej mnie poprostu zastanawia jak daleko sięga ta końcowa weryfikacja i co jest weryfikowane ;)
 
@Prok12! Widać dopiero zaczynasz, ale wróżę ci błyskotliwą karierę.
Pomimo braku wiedzy, bardzo odważnie prezentujesz własne przemyślenia ...
 
@Prok12! Widać dopiero zaczynasz, ale wróżę ci błyskotliwą karierę.
Pomimo braku wiedzy, bardzo odważnie prezentujesz własne przemyślenia ...
Rozumiem że największym moim błędem było zakładanie że forum jest od tego by się wypowiadać i ewentualnie uzyskać sprostowanie własnych błędnych założeń, wniosków, przemyśleń od starszych bardziej doświadczonych, obytych forumowiczów, nie zawsze podszytych sarkazmem, niedopowiedzeniem, sznytem pogardy. Bardzo przepraszam.
P.S. odkąd pierwszy raz trafiłem na to forum, a po tem gdy założyłem konto i poświęciłem wiele godzin na przewertowanie postów, od razu stałem się ogromnym fanem Pana wypowiedzi i ripost, najbardziej lubię kropki😁😉😜
 
Nabór może przejdzie, ale sprawdzenia przez ABW już nie...
A zatajanie kończy się tak
 
Nabór może przejdzie, ale sprawdzenia przez ABW już nie...
A zatajanie kończy się tak
Tyle że ja nie odsiadywałam kary w więzieniu a otrzymałam wyrok w zawieszeniu a w świetle prawa po zatarciu wyroku czyli minięciu 10 lat nie jest to zatajenie prawdy
 
sprawdź sobie różnice między zatartym wyrokiem czyli niekaralnością a postępowaniem sprawdzającym przed ABW.
A co do tych co nie zdali jakiegoś etapu, mają niezdolność fizyczną czy psychiczną do pełnienia służby, jakieś zatarte wyroki nie przejmujcie się, ustawa o kas jest tak dziurawa, że może dostać się do służby. Powiem więcej bez przechodzenia postępowania rekrutacyjnego, ba nawet służby przygotowawczej, zaczniecie od razu od korpusu podoficerów. Na tym forum wielokrotnie mówiono o tej praktyce;)
 
sprawdź sobie różnice między zatartym wyrokiem czyli niekaralnością a postępowaniem sprawdzającym przed ABW.
A co do tych co nie zdali jakiegoś etapu, mają niezdolność fizyczną czy psychiczną do pełnienia służby, jakieś zatarte wyroki nie przejmujcie się, ustawa o kas jest tak dziurawa, że może dostać się do służby. Powiem więcej bez przechodzenia postępowania rekrutacyjnego, ba nawet służby przygotowawczej, zaczniecie od razu od korpusu podoficerów. Na tym forum wielokrotnie mówiono o tej praktyce;)
Czytałam że zatarcie wyroku to jedno ale mimo wszystko nie można mówic to o nieposzlakowanej opinii co jest jednym z warunkiem tu zostaję ślad dlatego właśnie chciałam się dowiedzieć jak głęboko jest ta weryfikacja czy kończy się na rejestrze karanych i odkopuja takie sprawy z przed kilku lat wiem że do policji SW czy SG mogło by to być 20 lat nawet a i tak nie ma szans na przejście weryfikacji, w wojsku czy straży pożarnej też jest taka weryfikacja ale zatarty wyrok to zatarty wyrok i to wystarczy ja chcę przejść nabór uczciwe pytanie tylko mam sobie robić nadzieję czy to jestem już bankowo skreślona i tak czy tak to wyjdzie
 
Czytałam że zatarcie wyroku to jedno ale mimo wszystko nie można mówic to o nieposzlakowanej opinii co jest jednym z warunkiem tu zostaję ślad dlatego właśnie chciałam się dowiedzieć jak głęboko jest ta weryfikacja czy kończy się na rejestrze karanych i odkopuja takie sprawy z przed kilku lat wiem że do policji SW czy SG mogło by to być 20 lat nawet a i tak nie ma szans na przejście weryfikacji, w wojsku czy straży pożarnej też jest taka weryfikacja ale zatarty wyrok to zatarty wyrok i to wystarczy ja chcę przejść nabór uczciwe pytanie tylko mam sobie robić nadzieję czy to jestem już bankowo skreślona i tak czy tak to wyjdzie
Daj sobie trochę na uspokojenie... :coffee:, poczekaj cierpliwie do końca. Jak Cię odrzucą to ich strata, na SCS ( KAS) świat się nie kończy.
W służbie też nie wszyscy są krystaliczni ( właściwie to są dopóki coś nie wypłynie na powierzchnię), na szczęście dotyczy to głównie namaszczonych:cool:
 
Kandydat przed przyjęciem do służby musi otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa, postępowanie sprawdzające prowadzi ABW, nikt na tym forum nie udzieli ci jednoznacznej odpowiedzi bo my jesteśmy z SCS a nie z ABW, ja nie znam osobiście żadnego funkcjonariusza, który miałby w życiorysie jakieś kolizje z prawem, ale nie chce generalizować.
Jeżeli masz wątpliwości skontaktuj się z pełnomocnikiem ds. info. niejawnych w IAS, on na pewno ci wyjaśni.
 
Kandydat przed przyjęciem do służby musi otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa, postępowanie sprawdzające prowadzi ABW, nikt na tym forum nie udzieli ci jednoznacznej odpowiedzi bo my jesteśmy z SCS a nie z ABW, ja nie znam osobiście żadnego funkcjonariusza, który miałby w życiorysie jakieś kolizje z prawem, ale nie chce generalizować.
Jeżeli masz wątpliwości skontaktuj się z pełnomocnikiem ds. info. niejawnych w IAS, on na pewno ci wyjaśni.
Ok dziękuje bardzo za informację ;)
 
Kandydat przed przyjęciem do służby musi otrzymać poświadczenie bezpieczeństwa, postępowanie sprawdzające prowadzi ABW, nikt na tym forum nie udzieli ci jednoznacznej odpowiedzi bo my jesteśmy z SCS a nie z ABW, ja nie znam osobiście żadnego funkcjonariusza, który miałby w życiorysie jakieś kolizje z prawem, ale nie chce generalizować.
Jeżeli masz wątpliwości skontaktuj się z pełnomocnikiem ds. info. niejawnych w IAS, on na pewno ci wyjaśni.
Jak dobrze pamiętam to jakoś na początku epidemii (marzec lub kwiecień 2020) w ramach ustaw "covidowych" była nowelizacja ustawy o KAS i uchylono punkt o wydaniu poświadczenia bezpieczeństwa przez ABW. W tej chwili poświadczenie bezpieczeństwa wydaje (jeśli w ogóle wydaje) Inspektor ds Inf. Niejawnych w Izbie. Wydaje mi się, że zapis nie wrocił do ustawy o KAS
 
Dzień dobry zwracam się z takim pytaniem odnośnie nieposzlakowanej opinii bo im więcej czytam tym więcej wątpliwości, aktualnie jestem po 3 etapie naboru czyli testach psychologicznych niestety przez błąd młodości w 2009 roku otrzymałam wyrok w zawieszeniu minęło już 12 lat wyrok jest zatarty ale jaki to ma wpływ na weryfikację po rozmowie kwalifikacyjnej są w ogóle szansę na to żeby się dostać w ogóle do służby czy jestem już automatycznie skreślona bo od tego czasu prócz kilku mandatów drogowych żadnych większych incydentów w moim życiu nie było prosiłabym o podpowiedzenie jak to wygląda i czy w ogóle robić sobie nadzieję, z góry dziękuję
To masz problem z głowy.
 
Ostatnia edycja:
Rozumiem że największym moim błędem było zakładanie że forum jest od tego by się wypowiadać i ewentualnie uzyskać sprostowanie własnych błędnych założeń, wniosków, przemyśleń od starszych bardziej doświadczonych, obytych forumowiczów, nie zawsze podszytych sarkazmem, niedopowiedzeniem, sznytem pogardy. Bardzo przepraszam.
P.S. odkąd pierwszy raz trafiłem na to forum, a po tem gdy założyłem konto i poświęciłem wiele godzin na przewertowanie postów, od razu stałem się ogromnym fanem Pana wypowiedzi i ripost, najbardziej lubię kropki😁😉😜
Błędnie rozumiesz swój błąd!
Czymś innym jest
1 - przedstawienie wyraźnie własnej koncepcji opartej na przekonaniu co jest słuszne i poddanie tego
opinii publicznej, a czymś innym
2 - rzeczowa odpowiedź osobie absolutnie niezorientowanej ("łykającej" wszystko), poparta istniejącymi
"w obiegu" zasadami.

Sęk w tym, że wykonałeś 1 - tyle, że w formie 2, do poparcia używając - skądinąd logicznych i po ludzku
sprawiedliwych ale nieistniejących podstaw.

ps
Owszem, nie wypieram się używania sarkazmu i niedopowiedzeń, z reguły kierując wypowiedzi do osób
myślących samodzielnie, nie zaś chcących tylko "kawę na ławę". Absolutnie jednak nie gardzę osobami
wciąż jeszcze nabywającymi doświadczenia, wiedzy czy świadomości obowiązujących reguł.
Jeśli odczułeś na sobie pogardę, to zapewniam o braku takiego zamierzenia i przepraszam za nazbyt
nieumiejętne przekazanie swych intencji.
W przeciwieństwie do ciebie, nie mam zwyczaju ripostowania poprzez najprostsze w takim wypadku,
indywidualne "wycieczki osobiste", jak również bezmyślnego obrażania się na nie ...
 
Back
Do góry