To Pan Kredkowy chyba zaczął?
Cieszę się, że przeszły Panu kredki i wykresy. Cieszę się, że będzie Pan obecny na pikiecie. Za moich Koluni (których proszę nie obrażać) nie ręczę (ale znając ich przeszłość w działaniach ZZ, jestem ich pewien). Za siebie mogę powiedzieć, że wspieram mentalnie. Mnie sprawa już nie dotyczy, ale jako emeryt, (w korpo), mam swoje zadania do wykonania. I pewnie Pan Kredkowy też z tych usług korzysta.
Odpierwiastkuj się ode mnie...
Jesteś prostym kłamcą...
www.rmf24.pl
wiadomosci.wp.pl
Co do tego czy o tym wie to wystarczy przeczytać początek artykułu. Co do tego czy wie jak wykorzystać zobaczymy. Ogólnie rzecz biorąc w ostatnim czasie związek zrobił naprawdę dużo. Ogloszenie pikiety, porozumienie z innymi związkami, pismo do Donalda T. informujące iż brak reakcji zmusi nas do szukania pomocy poza granicami kraju...Teraz ruch jest chyba po naszej stronieZarząd o tym oczywiście wie i ma pomysł jak to wykorzystać?
"Burza w służbach tuż przed finałem wyborów
Komunikat Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "Solidarność" po posiedzeniu z 16 maja zapowiada pikietę 28 maja przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów lub Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dodatkowo, 22 maja ma się odbyć wspólne posiedzenie struktur czterech służb. Udział w nim zaproponowano m.in. ministrom finansów, sprawiedliwości oraz MSWiA. Przedstawiciele służb mundurowych zarzucają stronie rządowej brak realizacji ustaleń zawartych w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych z 6 marca."
Stawką może być 200 tys. głosów w II turze. Donald Tusk i szef MSWiA pod ścianą. Wypłacą?
Związkowcy służb mundurowych: strażacy, policjanci, funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej oraz Służby Więziennej zarzucają rządowi brak postępów w realizacji porozumienia zawartego ze stroną społeczną...
Nie dostaniecie mieszkaniówki jak w innych służbach od obecnej władzy sejmowej żebyście nie wiem co robili zrozumcie to wreszcie, jak kluczowe zostanie prezydentem pierwszą ustawą jaką podpisze to o mowie nienawiści, skończy się pisanie tu na forum i w necie co się chce a nawet jak się uda to może być sąd i syty wyrok, będziecie się bali słowo tu napisać, o reszcie przyjemności nie wspomnę pisać by długo.
Nie chce gasić zapału ale jeśli na 292 f-szy w służbie w Budomierzu i Korczowej jedzie na protest 50 (czyli 17 % stanu)to trochę kiepsko to wygląda.
Spokojnie będzie więcej, codziennie ktoś się dopisuje. Jeśli przeliczamy już w procenty to 17% stanu wszystkich funkòw daje ok. 2 tys osób. Czy tyle wystarczy żebyśmy byli zauważeni?.(Zakładając, że jest nas ok. 11tys). Przywołując wyniki ankiety gdzie aktywność ograniczyła się do kliknięcia i zrobiło to 3335 osób nie spodziewajmy się, że zalejemy stolicę w liczbie 5tys mundurowych.
Mam wielką prośbę i zarazem sugestię..jeśli nie jesteś przeciwnikiem i nie pomagasz to chociaż nie przeszkadzaj!!!!! Poza tym doinformuj się!