chodzi o zmniejszenie liczby FC w izbach których jest nadwyżka etatowa i nie ma np. lotniska czy wielkiego producenta wyrobów akcyzowych. Już teraz z braku pomysłów na redukcje przenosi się np. magazyn mundurowy do Rzepina żeby mieli co robić lub systemy informatyczne do IZB w głąb kraju.
Można mówić o ucywilnieniu itd. ale ilu policjantów, funkcjonariuszy SG itd. przez 15 lat pracowało tylko w biurze i co? tak jak było już mówione kilku krotnie, po orzeczeniu TK pozostaje tylko powtórka z 2008 to jedyne rozwiązanie - innego dialogu nie ma
