Przyznam, że spodziewałem się kąśliwej reakcji po zwrócenie uwagi osobie, która za nic ma obowiązujące reguły i zaśmieca forum. Przed wysłaniem listu odświeżyłem sobie regulamin i już nieco uspokojony, że prawo stoi za mną napisałem grzecznie prośbę do admina. I co się okazało? Okazało się, że łamanie przyjętych reguł i bałaganiarstwo jest dla niektórych cnotą. Tylko tax.uniforme zgodził się z moją opinią (i chwała mu za to – widać, że jego świat wartości moralnych nie został nadwyrężony trudami służby). Łudzę się jeszcze, że może „ci niektórzy” wieszający po mnie „psy i koty” z wściekłości nie potrafią czytać ze zrozumieniem. A jak rzeczywiście wściekłych bałaganiarzy jest więcej niż to się mogło wydawać i na dodatek robią to z rozmysłem?
Akurat napisanie mojej prośby do admina zbiegło się z wydarzeniem w gdyńskim autobusie. Tam również człowiek, któremu wydawało się, że stoi za nim prawo zwrócił uwagę osobnikom postępującym ewidentnie wbrew przyjętym w tym miejscu regułą, że źle czynią. Zdawać się może że to dwa odległe, nie związane w żaden sposób ze sobą wydarzenia. Ale jak się nad tym choć trochę zastanowić, to jednak widać podobieństwo. A gdy tak się nad tym jeszcze głębiej zastanawiać, to tych podobieństw jest więcej i więcej, aż się ciepło robi na karku i skóra cierpnie na głowie. Okazuje się, że tu, na forum i tam w miejskim autobusie mamy do czynienia z taką samą anarchią. I może do przyjęcia jest to, że łysi to anarchiści, ale na pewno nie do przyjęcia jest to, że anarchistami są ludzie tutaj piszący - wybrani specjalnie, o wysokiej świadomości moralnej, osoby na co dzień egzekwujące prawo czyli takie, które powinny cechować się wysoką świadomość prawną. A z czym mamy do czynienia? Okazuje się, że nie_celnik, wściekły i jeszcze paru inny gości to osoby o przynajmniej dwóch twarzach. Na co dzień osoby prawe a w matrixe, na forum, anarchiści. Może to za ostre określenie – a więc przynajmniej bałaganiarze albo sympatycy bałaganiarza.
Przy okazji przejrzałem nieco forum pod kątem bałaganu. I co się okazało?
I tutaj apel do administratora – na forum panuje ogólny bałagan i rozprężenie. Forumowicze piszą gdzie chcą i jak chcą (Dla nie_celnik, wściekły i old coś tam - nie zrozumcie przypadkiem „co chcą” bo nie o tym piszę).
A dlaczego z uporem maniaka czepiam się „niby drobiazgów” jak twierdzi gość (cyt. „Dlaczego, jako funkcjonariusz/pracownik SC i uczestnik forum nie zwracasz uwagi na sprawy wielkiej miary, koncentrując się na małoznaczących kwestiach regulaminowych?”). Dlatego, że po prostu przez takich anarchistów-bałaganiarzy jak osoby które mnie zaatakowany, w natłoku licznych wątków coraz trudniej śledzić te wypowiedzi, które są interesujące. Nie_celnik i jego sympatycy nie rozumieją, że regulamin forum jest dla forumowiczów, a nie przeciwko nim, i że został stworzony w zasadnie tylko po to by zapewnić porządek. Są przy tym nerwowi i nawiedzeni, przez co wydaje im się, że wszędzie naokoło, w każdym jednym forumowiczu czai się przeciwnik Sławka co go w KW zawiesili.