Płatność kartą za mandaty karne skarbowe

[MIG23]

Witam,
Chciałbym poruszyć problem braku możliwości zapłaty kartą za mandaty karne skarbowe przez osoby nieposiadające stałego miejsca zamieszkania na terytorium UE. Przy obecnej szerokiej informatyzacji wielu procesów, całej masy systemów brak takiej możliwości utrudnia zarówno ukaranym jak i funkcjonariuszom cały proces związany z nałożeniem mandatu. Jak wiadomo bardzo często ukaranymi są obywatele innych państw co wymusza zapłatę mandatu gotówką na miejscu i stwarza oczywiste trudności związane ze znalezieniem odpowiedniego bankomatu, kantoru itp. W Policji i ITD udało się wdrożyć terminale płatnicze, dzięki którym można zapłacić będąc mieszkańcem UE jak i nie.
Wielokrotnie podróżni na lotnisku pytali mnie o możliwość zapłaty kartą mandatu karnego co by wyeliminowało całą późniejszą procedurę związaną z wpłaceniem pieniędzy przez nas do właściwego banku. Zakupione w ostatnim czasie przez Izbę terminale są wyłącznie do pobrania należności celnych i podatkowych z DPDZ.
Czy w waszych izbach są także terminale płatnicze i jeśli tak to w jaki sposób funkcjonują?

 

[kozaczek]

Jak wieść gminna niesie na Podlasiu, swego czasu na sławnym przejściu "przenno - buraczanym" w P. był terminal płatniczy. Problem był taki, że mogli go obsługiwać kierownicy zmian, którzy tego nie umieli. Jeśli ktoś chciał zapłacić to terminal "nie rabotał" akurat wtedy. Więc terminal ostatecznie zlikwidowano. Tak to było na Podlasiu w P.

 

[gutek_pl]

Na Podlasiu za mojej kadencji w bobrownikach był terminal i działał super, kłuł w oczy inne oddziały aż w końcu zapadła decyzja z góry przy okazji jakichś zmian, że rezygnujemy. Terminal obsługiwali „kasjerzy od zefira” na przywozie towarowym a resztę ogarniała kasjerka.
można jak widać ale niezbedna jest wola na wysokości

 

[sousse1]

Na Podlasiu za mojej kadencji w bobrownikach był terminal i działał super, kłuł w oczy inne oddziały aż w końcu zapadła decyzja z góry przy okazji jakichś zmian, że rezygnujemy. Terminal obsługiwali „kasjerzy od zefira” na przywozie towarowym a resztę ogarniała kasjerka.
można jak widać ale niezbedna jest wola na wysokości

A tak z ciekawości to czym się różnią kasjerzy od Zefira od kasjerki bez Zefira i co robi ta kasjerka bez Zefira w ogóle ?

 

[gutek_pl]

Kasjerki bez zefira to skrót myślowy o osobach z dostępem do zefira (zawsze taka osoba była na zmianie i rejestrowała co trzeba w tym systemi a kasjerka bez zefira też miala dostep do zefira ale była w biurze na 8h. Moze lepszym określeniem od kasjra z zefirem byłby sam zefirant. Troche czasu już minelo ale jeszcze pamiętam