Pismo do SSC - wyjaśnienie powodów odmowy udziału w spotkaniu

slawomir.siwy

Administrator
Członek Załogi
Dołączył
1 Luty 2006
Posty
13 543
Punkty reakcji
4 509
Miasto
ZZ Celnicy PL
Załączamy pismo zawierające odmowę udziału w spotkaniu z SSC w przeddzień posiedzenia Komisji sejmowej.

Jesteśmy w kontakcie z Parlamentarzystami i "kosmetykę" jaką proponuje na tym etapie Szef SC - notabene po naszych uwagach złożonych w KPRM - powinni załatwić Parlamentarzyści.
Rzecz idzie o zasadnicze zmiany w projekcie, których oczywiście nie zgłasza ministerstwo, a które prędzej osiągniemy poprzez kontynuację stanowczej i zdeterminowanej postawy, gdyż jak oceniamy, nawet te "kosmetyczne" zmiany są wynikiem naszej determinacji i interwencji w KPRM, u Posłów, w innych organach.
Z ubolewaniem stwierdzamy, że na pewno nie są efektem dialogu z ministerstwem.

Pismo do pobrania tutaj:
http://zz.celnicy.pl/tekst-259.html
 
Ostatnia edycja:
fakt, ze sa w budzecie zapisane pieniadze na podwyzki i SCC czeka z ich przyznaniem mimo, ze realne jest zagrozenie, ze te pieniadze zostana odebrane w wyniku zmiany budzetu, to chyba mozna skomentowac tylko wulgarnie wiec sie powstrzymam.:mad:
 
W dniu 18.02. odbyło się spotkanie SSC z Federacją w efekcie czego nie pojawiło się żadne dodatkowe ustępstwo ponad te, które zostały już zaprezentowane w dniu 09.02., gdzie byliśmy obecni po obietnicy złożonej na posiedzeniu Rady Celno-Akcyzowej i licząc na rozpoczęcie faktycznego dialogu i realne działania MF.
Pragnę wyjaśnić, że przedstawione już w dniu 09.02. i powielone osiemnastego propozycje MF, NIE ZOSTAŁY UZGODNIONE, ale są odpowiedzią na część uwag związków, zgłaszanych do projektu już bardzo dawno. W skutek naszych działań poza resortem, nastąpiła minimalna refleksja SSC i część naszych uwag przebiła się w ministerstwie oraz zostały w minimalnej części uwzględnione.

W chwili obecnej istotne jest, przekonywanie Posłów do tych zmian oraz szeregu innych, o które trzeba zabiegać na Podkomisji.
W dniu 20.02. odbędzie się posiedzenie połączonych Komisji, celem powołania Podkomisji, która zajmie się szczegółową pracą nad projektem.
Zamiast bezproduktywnej(vide protokół, który nie wnosi nic nowego ponad to co zostało przedstawione w dniu 09.02) obecności w ministerstwie w dniu 18.02, byliśmy w tym dniu obecni w Sejmie, gdzie spotykaliśmy się z Klubami i Posłami przedstawiając im pełny pakiet oczekiwań funkcjonariuszy i pracowników SC, jak również zabiegaliśmy o ich poparcie.
Z pozostałymi organizacjami przygotowujemy też ostateczną wersję szczegółowego stanowiska do projektu. Niestety w pracach tych nie chce uczestniczyć Federacja, Jako jedyna wybiera spotkania z SSC, które co wynika z protokołu, nie wnoszą już nic nowego do tego co usłyszeliśmy od SSC tydzień temu.
 
Ostatnia edycja:
Słusznie Panie Sławku.

SSC wiele razy dał nam dowody na to, że nie można mu ufać. Dlatego należy go pomijać w negocjacjach na temat projektu tej kiepskiej ustawy. Kluby parlamentarne i posłowie to dobra droga. Federacją się nie przejmować. Jej inntencje są czytelne od lat.
 
Na Federację nie zwraca uwagi już żaden Związek. Odmówili podpisania Porozumienia i ich intencje są oczywiste.
Co do SSC. Nikt nie unikał dialogu z MF. Długie miesiące przybywaliśmy na każde spotkanie organizowane przez resort. Kiedy jednak, projekt trafił do KPRM i następnie Sejmu podjęliśmy interwencje w innych organach oraz u Parlamentarzystów. Sprawą zainteresowała się także Rada Celno-Akcyzowa. Dopiero wtedy MF zaczęło deklarować drobne ustępstwa, z których znacząca część wynika z uwag zgłaszanych przez ZZ jeszcze w kwietniu.

Reasumując, poprawianie projektu jest skuteczniejsze, gdy interweniujemy poza resortem. Na dzień dzisiejszy, jako całe środowisko powinniśmy przygotować się do kontynuacji działań w Parlamencie. Wyłoniono Podkomisję, która być może już w przyszłym tygodniu rozpocznie prace.
 
Na posiedzeniu Komisji FP i Komisji SWiA w dniu 20.02. wyłoniono skład Podkomisji, która w marcu zajmie się pracami nad projektem ustawy o SC.
Podczas posiedzenia Posłowie złożyli wnioski o wysłuchanie publiczne. Koalicja nie chce jednak skorzystać z demokratycznych form udziału społeczeństwa w procedowaniu nad ustawą i nie zgodziła się na wysłuchanie publiczne.
Skoro, nie chcą skorzystać z demokratycznych form realizacji, art.1 i art.4.1 Ustawy Zasadniczej, które zostały sformalizowane w Regulaminie Sejmu(procedura wysłuchania publicznego) i dopuścić środowiska do prac nad ustawą, to może należy zadać publicznie pytanie, czy w takim razie mamy przenieść dialog na ulice?

Niezależnie od powyższego, mamy rzekomo uczestniczyć w pracach Podkomisji. W poniedziałek zapytamy o to szczegółowo odpowiednich Posłów.
 
Ostatnia edycja:
Dzwonią dziennikarze i mówią mi, że SSC informuje ich o podpisanym porozumieniu ze związkami.
Jeden ze związków działa obecnie identycznie jak w czasie protestu, kiedy to na samym początku odtrąbił porozumienie, czy wstępne porozumienie ze stroną rządową, przez co ułatwił zażegnanie i rozmycie protestu.
Teraz ten związek ułatwia wprowadzenie niekorzystnej dla środowiska ustawy, powtarzając za SSC wymyśloną zagrywkę PR-owską, że ustawa musi wejść, bo od tego zależy uruchomienie środków z uchwały modernizacyjnej.

Czy już wszystko jasne, po co było spotkanie z SSC w dniu 18.02., na którym nie zostało wniesione nic nowego ponad to co było już zakomunikowane wcześniej i co wynikało z uwag innych związków i licznych interwencji poza resortem.
 
Ostatnia edycja:
zz

Pamiętacie jak wchodziła obecna ustawa o SC, był taki pan G...a gdzieś chyba z zachodniej granicy, mam wrażenie, że historia zatoczyła koło i mamy powtórkę z rozrywki. Na potwierdzenie tego, w IC Katowice znowu do władzy doszli ci robili alokację w latach 2003-2005.
 
Retoryka Rządu i ZZ w 1998 roku kiedy wdrażano ustawę o SC, była identyczna do obecnie prezentowanej przez stronę rządową i nijaką Federację. Okoliczności też były podobne - byliśmy mianowicie po wielkim proteście naszej grupy zawodowej. Minęła dekada i jesteśmy w tym samym miejscu, mimo iż przeprowadziliśmy jako środowisko pracownicze drugi, jeszcze większy protest.
Oh, gdyby nie ten jeden związek, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, ale cóż trzeba sobie jakoś radzić z tą kulą u nogi.
 
Ostatnia edycja:
Oh, gdyby nie ten jeden związek, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu, ale cóż trzeba sobie jakoś radzić z tą kulą u nogi.

Jeden ze związków działa obecnie identycznie jak w czasie protestu, kiedy to na samym początku odtrąbił porozumienie, czy wstępne porozumienie ze stroną rządową, przez co ułatwił zażegnanie i rozmycie protestu.

A to już jest bezczelna manipulacja kolego. W lutym 2008r. z tego co pamiętam to komunikat na zakończenie dnia rozmów podpisały: NSZZ Solidarność, FZZSC, ZZ SNPiA. ZZ Celnicy.pl wtedy jeszcze nie istniał ale przecież TY byłeś obecny na WSZYSTKICH spotkaniach ze stroną Rządową, więc nie chowaj głowy w piasek i nie wykręcaj się sianem, a zwłaszcza tym, że nie miałeś wtedy nic do powiedzenia bo to wierutne kłamstwo.
 
BlackJack

Wezmę pana Sławka w obronę choć właściwie jej nie potrzebuje. Z relacji z ubiegłorocznych wydarzeń, pamiętam jak informowano nas, że pan Sławek jako niezrzeszony był tylko obserwatorem. Już inne związki, a zwłaszcza pewna ówczesna gwiazda medialna - dbały by taki stan rzeczy nasąpił.
Zastanawialiśmy się pamiętam, czy jest możliwe jakieś umocowanie dla niego by go włączyć do rozmów jako reprezentanta niezrzeszonych.
 
Lepiej nie wracajmy do tego co było w piątek wieczorem w styczniu 08, bo to jest największa potwarz dla środowiska i zdrada celników, to co wtedyw MF tam uzgodniliście, aby dać czas stronie rządowej na przygotowanie planu obalenia protestu.
Jako jedyny sprzeciwiłem się podpisaniu tego porozumienia, gdyż de facto nic ono nie gwarantowało, o czym przekonujemy się w chwili obecnej otrzymując projekt ustawy o SC. Natychmiast też po opuszczeniu MF wraz z obecnymi tam Kolegami z RSK Solidarność informowaliśmy media, a raczej musieliśmy dementować informacje o rzekomym porozumieniu rządu z celnikami, bo tak było to w trybie pilnym przedstawiane, co nie powinno dziwić nikogo - przecież o to chodziło.

Identycznie jest teraz. Od wczoraj dzwonią do mnie dziennikarze pytając czy podpisano porozumienie ze związkami!!! I znowu muszę dementować!!!

Powtórzę raz jeszcze, gdyby nie Wasza obecna postawa, zostałoby zapewne załatwione w Sejmie dużo więcej naszych uwag, aniżeli stanie się to w tej sytuacji, kiedy dzięki Wam, SSC może ogłaszać w mediach, że dogadał się ze związkami.
To jest manipulacja i Wy świadomie, bądź nie, w niej uczestniczycie, pomagając ministerstwu zwodzić całe środowisko.
To samo było 10 lat temu oraz w styczniu rok temu i jest obecnie. To są znane małym dzieciom sztuczki socjotechniki. Opamiętajcie się proszę.

PS.
Przepraszam formowiczów za te parę zdań wyjaśnień do Black Jack. Pamiętam oczywiście, że obiecałem iż nie będę wdawał się w dyskusję z BJ.
Przepraszam, już skończyłem.
 
Ostatnia edycja:
Niech MF głosen SSC wreszcie wytłumaczy się ze swej biernośći wobec zbliżających się problemów. Polecam artykuł na temat nadchodzących zagrożeń na Niezależnej.pl - tytuł "Nadchodzi wielki krach"

Nasze podwyżki ulotniły się czy też ulatniają?

A może Federacja zagwarantuje, że podwyżki i ustawa modernizacyjna będą? Jaśnie Oświecony BJ, oststnio taki aktywny gębowo?
 
Nie, Federacja (podobnie jak Celnicy.pl) nic nie może zagwarantować, a to z bardzo prostego powodu-nie jest dysponentem pieniędzy. Przynajmniej próbowaliśmy i mamy zobowiązanie pisemne strony rządowej w kwestii 12 poprawek, a co ma Sławek? Przypomnę tylko jedną wypowiedz SSC ze spotkania 09.02 w momencie jak rozmawialiśmy o możliwości uruchomienia pieniędzy na podwyżki bez wprowadzenia ustawy o SC - SSC zapytał czy mamy na piśmie zobowiązanie rządu na wypłatę tych pieniędzy? Otóż nie ma takowego, a Sławkowi to się już myli komunikat roboczy ze spotkania z podpisaniem porozumienia. Przypomnę: ZZ w 2008 i 2009 nie podpisały ŻADNEGO POROZUMIENIA ze stroną rządową. ŻADNEGO.
Druga kwestia: "działania" WSZYSTKICH ZZ w Sejmie (a nie tylko jednego jak twierdzą niektórzy) doprowadziły do tego, że teraz ustawa trafiła do podkomisji. A tam, proszę bardzo jak liczą się ze ZZ - dwa wnioski poselskie o publiczne wysłuchanie ZZ zostały odrzucone. I co, jaka konkluzja? Oczywiście pozostało teraz (czasu niewiele) lobbować poszczególnych posłów z podkomisji. Nie tylko trzeba im przedstawić nasze racje ale jeszcze przekonać do nich. Trzeba przekonać większość podkomisji. Nawet jak NASZE poprawki zostaną uwzględnione (tutaj również ani Federacja, ani Celnicy.pl nie mogą cokolwiek zagwarantować) to ustawa z poprawkami musi jeszcze przejść przez Sejm. Teraz pytanie: ilu Posłów RP przeczyta/przeczytało (poza tymi z podkomisji) całą ustawę, a ilu będzie głosowało na podstawie zasłyszanych informacji? Wielokrotnie w Sejmie spotykałem się z tym, że naszi "KOCHANI" mylili nas, a to ze słuzbą leśną, a to z Inspekcją Transportu Drogowego, a to SG (do wyboru, do koloru). Kto będzie z mównicy Sejmowej przedstawiał wprowadzone poprawki do projektu ustawy? Chlebowski, czy Kapica?
Sławek w jednym ma rację: wybór jest następujący ustawa i pieniądze albo brak ustawy i pieniędzy. MF nie jest skore wypłacić pieniądze bez ustawy (tutaj również ani Federacja, ani Celnicy.pl nie jest w stanie zagwarantować, że MF zmieni swoją politykę o 180 stopni). Oczywiście Federacja ze swojej strony będzie czynił wszelkie możliwe zabiegi aby "ludzie" otrzymali "kasę". Bo chyba większość z nas pracuje dla "kasy" a nie idei.:D
 
Przypomnę tylko jedną wypowiedz SSC ze spotkania 09.02 w momencie jak rozmawialiśmy o możliwości uruchomienia pieniędzy na podwyżki bez wprowadzenia ustawy o SC - SSC zapytał czy mamy na piśmie zobowiązanie rządu na wypłatę tych pieniędzy? Otóż nie ma takowego, a Sławkowi to się już myli komunikat roboczy ze spotkania z podpisaniem porozumienia. Przypomnę: ZZ w 2008 i 2009 nie podpisały ŻADNEGO POROZUMIENIA ze stroną rządową. ŻADNEGO.
:D

Było się za pytać, czy wie co to jest HONOR, SŁOWO DROŻSZE OD PIENIĄDZA!
:eek:
 
to, co napisałeś BJ, nie tchnie nadzieją; z policji stołecznej odchodzą funkcjonariusze - informują media - czy tylko ze stołecznej?; czy nas też to czeka? my nie mamy do stracenia aż tyle, ile policjanci, więc pewnie dłużej będziemy z tym zwlekać
 
Co mamy:
W dniu 09.02. pokazywano tabele, gdzie widniało najwięcej naszych uwag, które uwzględnił MF. Nie zostały jednak uwzgl. uwagi, które zasadniczo zmieniają "reformę", podobnie jak znaczące uwagi wszystkich innych ZZ.

Odnośnie braku Porozumienia. Mamy POROZUMIENIE Z RZĄDEM z 1998 roku - I CO Z TEGO, ŻE JE MAMY???

W sprawie podwyżki w wysokości 500zł średnio na etat w 2008 i 2009r. wypowiadał się publicznie i gwarantował w mediach Premier Rzeczypospolitej - to więcej niż POROZUMIENIE. Zaznaczę, że gwarantował bezwarunkową podwyżkę, bez żadnych ustaw, reform, wartościowań, itp. pomysłów.
Przypomnę też, ze Premier GWARANTUJĄC publicznie powyższe, mówił że podpisał albo zawarł(już nie pamiętam) porozumienie z celnikami. Oczywiście my wiemy, że takiego Porozumienia nie było.
Następnym razem, przypomnijcie może SSC jak było i co publicznie gwarantował nam Premier, o ile będzie Wam zadawał jeszcze podobne pytania.
 
Ostatnia edycja:
Panie Premierze

Panie Premierze głosowaliśmy na Pana i pańska Partię,kryzys był i jest ,nikt nie wie jak długo będzie trwał,co nie oznacza, że obietnica wypowiedziana przed milionami Polaków nic nie znaczy.Obietnica jest obietnicą i powinna być dotrzymana.Czekamy na realizację.
 
Back
Do góry