T
taki jeden
Gość
Rysiu ma rację, przecież na wszystkie ciekawsze stanowiska pracy czy to w administracji państwowej , czy to w kluczowych spółkch Skarbu Państwa namaszczają ludzie którzy byli kośćcem poprzedniego systemu. A jeżeli nie oni to ich dzieci. Przecież wiadomo, że na "pańswowym" etaty są dziedziczne, a kto rządził przed 1989 r. ? Może krasnoludki ? Co ma to do SC ? Teraz już nic, ponieważ nobory są transparentne i nikt nie zarzuci nepotyzmu, ale jak było wcześniej wszyscy wiedzą. Generalnie olewam deubekizację - jest dobre 15 lat za późno i gwiżdżę na te "państwowe" etaty, najwyżej moje dzieci staną się obywatelami Zjednoczonego Królestwa albo Republiki Irlandii.