PIKIETA URM-u 16 października 2007

Bo jeszcze pewnie nie ma zgody.

Więcej informacji na temat protestu można znaleźć tu:
http://www.wssc.szu.pl/news.php?id=1290

Co Pan na to Panie Siwy, co na to Pani Fołta i reszta naszych wielkich z ZZ??
A przede wszystkim CO MY NA TO KOLEDZY CELNICY???

Bo ja napisze tylko, że TKM. Teraz albo nigdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Byłem na dwóch poprzednich pikietach i ich efekt był łatwy do przewidzenia.
Pierwsza w 2005 roku, może nie było aż tak dużej frekwencji , ale organizacja była THE BEST. (I.Fołta, A.Gajda. A.Pytlak - to są osoby, które znam z widzenia)
Druga w 2006 zorganizowana początkowo przez skarbowców i gdyby nie (S.Siwy) nasi funkcjonariusze, to byłoby to zupełne fiasko. Okazało sie, że skarbowcy mają jeszcze bardziej wszystko w 4 literach, niż ma się to w naszych szeregach.

Co ma dać obecna pikieta?
Podwyżki, stabilizację, obietnice?

Kogo to w tej chwili obchodzi!!! Kiedyś myślałem, że czas przedwyborczy, to dobry okres na twarde negocjacje, osiągnięcie celów. Tak, dobre to jest, ale w cywilizowanym świecie, ale nie u nas. Politycy mają to w 4 literach a obietnice ti dla nich chleb powszedni.

Nie jesteśmy, nie byliśmy i nie będziemy nigdy solidarni :!: Dlaczego nie postępujemy tak jak lekarze :?:
Bo jesteśmy odpowiedzialni za swoje czyny :lol: :?: za realizację budżetu :lol: :?: jesteśmy świadomymi obywatelami :? NIE!!!!!! Boimy się o utratę pracy, wolimy spokój, nauczeni jesteśmy, aby się nie wychylać (jeszcze z czasów komuny, to głębokie podświadome lub nie postępowanie), bo tak wygodniej, bo ktoś inny coś za nas załatwi, bo nie wierzymy we własne możliwości, lub ich po prostu nie mamy, bo zrobimy wszystko, aby nic się nie zmieniło, aby nam było dobrze (KASA), a tym, którym jest źle, niech jadą do GB, IE itd.

Może kiedyś będziemy solidarni, elitarni ale ja bym wolał, byśmy byli kulturalni, uczciwi,serdeczni względem wszystkich a reszta przyjdzie sama :idea:

śp jabol
 
Może kiedyś będziemy solidarni, elitarni ale ja bym wolał, byśmy byli kulturalni, uczciwi,serdeczni względem wszystkich a reszta przyjdzie sama a ja bym cyhciał w końcu zaraniać chociaż tyle co sąsiad spawacz i chętnie na pikiete pojadę. :twisted:
 
Jeżeli Sławomir Siwy powie, że jedziemy na pikietę, to jadę bez namysłu, gdyż wiem, że to będzie dobre dla NAS.

PS Ale masz wymagania, prawie jak lekarze. Sąsiad spawacz w Szczecinie zarabia 5 :shock:
 
Najtrudniejszy pierwszy krok :wink:

Ale tak naprawdę to chodzi o to żeby wreszcie zacząć i to najlepiej konkretnie i jak najliczniej.
 
Anonymous napisał:
a ja bym cyhciał w końcu zaraniać chociaż tyle co sąsiad spawacz i chętnie na pikiete pojadę. :twisted:

Masz kolego blade pojęcie o pracy spawacza. To samo zresztą zauważył jabol, z którym chętnie spotkam się 16 X przed URM w Warszawie.
 
I co a reszta to gdzie??? Sami związkowcy mają jechać??????? We trzech!!!!! Organizuj kolegów na wyjazd a nie narzekaj.

I jest w tym racja. Ludzie informujcie kolegów i koleżanki z pracy. Naciskajcie na ZZ żeby zorganizowały transport.

Napiszę tylko tyle, że ja mam zamiar jechać. Także będzie nas czterech. I choćby nas czterech tylko było to czuję wielką ochotę, żeby iść i im nagwizdać. To kwestia HONORU. Tyle mogę i mam zamiar z tej możliwości skorzystać. Tylko tyle i aż tyle. Bo nie jestem bezmózgim yeti i swoje zdanie mam. A ciemnotę to mogą wciskać, ale nie mi. Miarka się przebrała.
 
Przejazdy będą finansowane przez Solidarnosć. W każdym województwie i powiecie jest Zarząd Regionalny, do którego możecie się udać i powołując na decyzję Komisji Krajowej poprosić o sfinansowanie busa, autobusu, przejazdu samochodem.
UWAGA. DECYZJA KOMISJI KRAJOWEJ Solidarność W SPRAWIE FINANSOWANIA PRZEJAZDÓW ZAPADNIE PRAWDOPODOBNIE DOPIERO W PONIEDZIAŁEK i od razu o tym napiszę.
Organizujcie się też z Kol. z US, UKS i IS.
Praktycznie z każdego województwa powinien być jakiś transport.
W razaie jakichkolwiek pytań piszcie do mnie na PW lub slawomir.siwy@celnicy.pl.
 
jesytem z krakowa, chce jechać. Czy moge isć z tym do fołty. pytam bo z nią trudno jest rozmawiać. zara denerwuje się jak ktoś pyta o prawdziwe formy protestu
 
popieram, ale to trwa i trwa. 16 sobie pokrzyczymy, 3 tygodnie na odpowiedź rządu, czyli po wyborach. To bedzie juz grudzień. Potem trala-la święta i nic z tego. A od stycznia 2,3% podwyzki i bedzie w TV, że wywalczyli PODWYżKI. TAK wywalczyli te 50zł
 
Jakiś czas temu, po wejściu KAS miało być 3 x najniższa krajowa. Potem były "malutkie zmiany" i 3 x kwota bazowa. Nawet nie wiem co było ostatnią propozycją. A teraz słyszę, ża jak wejdzie KAS to od 2008 będzie ok. 245 zł brutto. A 3 x naj pewnie się wykreśli.
Nie wiem w jakim postępie spadają te podwyżki: arytmetycznym, geometrycznym. W każdym bądź razie dążą do ZERA.

Jeśli ZZ tak ustalą, to zbieram kumpli z pracy i 16 pod URM.
 
Back
Do góry