• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Oddział celny

@adrzar Tutaj też byś nie miał tak starych kolegów, gdyby zaliczyli nam lata służby przed 1999 r. 23:59 kończysz służbę jako cywil a 00:01 jesteś funkcjonariuszem.

Śmieszne jest to, że niektórzy tej nocy pełnili służbę, przed północą na tym samym pasie zaliczono im jako pracę, a od północy, na tym samym pasie, w tym samym mundurze, zaliczono jako służbę

Cud...
 
@adrzar jeśli celnoskarbownik Cię obraża to Twój problem. Nie chodzi o obrażanie kogokolwiek tylko o odebraną tożsamość.
Przywołanie przykładu utworzenia SG jest nietrafione. WOPu z nikim nie połączono, tylko zreformowano, dostosowując do zmieniających się czasów i zmieniając podległość z MON na MSW, nie połączono ich z cywilną instytucją gdzie ich zadania byłyby niezrozumiałe i gdzie stanowiliby kilkunastoprocentową grupę. To była całkiem inna historia.
 
Śmieszne jest to, że niektórzy tej nocy pełnili służbę, przed północą na tym samym pasie zaliczono im jako pracę, a od północy, na tym samym pasie, w tym samym mundurze, zaliczono jako służbę

Cud...
Nie cud, tylko zmiana aktów prawnych. Równie dobrze można by napisać, że "przeformowanie" następuje w południe. Chyba takie rozwiązanie jest korzystniejsze niż zakończenie pracy o północy, a minute później miałaby się stawić nowa zmiana, tym bardziej, że wszyscy stali się celnikami SC.
 
Śmieszne jest to, że niektórzy tej nocy pełnili służbę, przed północą na tym samym pasie zaliczono im jako pracę, a od północy, na tym samym pasie, w tym samym mundurze, zaliczono jako służbę

Cud...
Dobry przykład, nie pamiętam tamtej nocy, bo nie przypuszczałem, że będzie to tak ważna data. Byłem wtedy w OC granicznym i być może miałem wtedy nocną służbę i jestem przykładem cudu o którym piszesz
 
@adrzar jeśli celnoskarbownik Cię obraża to Twój problem. Nie chodzi o obrażanie kogokolwiek tylko o odebraną tożsamość.
Przywołanie przykładu utworzenia SG jest nietrafione. WOPu z nikim nie połączono, tylko zreformowano, dostosowując do zmieniających się czasów i zmieniając podległość z MON na MSW, nie połączono ich z cywilną instytucją gdzie ich zadania byłyby niezrozumiałe i gdzie stanowiliby kilkunastoprocentową grupę. To była całkiem inna historia.
Nie, to nie jest mój problem, tylko obrażającego.Bo wolność słowa polega na braniu odpowiedzialności za swoje słowa. Równie dobrze można powiedzieć, że groźby karalne to problem tego, do którego są kierowane.

W każdej formacji mundurowej pracują cywile, począwszy od konserwatorów, a skończywszy an kadrach (po części) i jest to zrozumiałe, bo do takich czynności nie są potrzebni funkcjonariusze, którzy mają chociażby większe uprawnienia, odpowiednie predyspozycje psychofizyczne, przywileje emerytalne czy większą pensję (przynajmniej tak powinno być wg mnie). Natomiast rozumiem, że nawiązujesz tu do połączenia UCSu z USem. Ale jaką winę ponoszą tutaj młodzi funkcjonariusze, którzy wstąpili już do KASu, żeby odnosić się do nich z pogardą (mniejsza o nazwę "celnikoskarbowiec", ja nie czuję się tym obrażony, tylko chodzi mi o dzielenie na tych lepszych - celników i gorszych - "celnikoskarbowców")? Chyba pretensje należy mieć do polityków.

PS. ktoś tu kiedyś pisał o "nie skundleniu się", może polega to na rzuceniu roboty w przypadku "haniebnego połączenia funkcjonariuszy z cywilną instytucją"? Chociaż już sam nie wiem, skoro w 1999 r. również było źle, że z cywili zrobili was funkcjonariuszami.
 
Nie, to nie jest mój problem, tylko obrażającego.Bo wolność słowa polega na braniu odpowiedzialności za swoje słowa. Równie dobrze można powiedzieć, że groźby karalne to problem tego, do którego są kierowane.

W każdej formacji mundurowej pracują cywile, począwszy od konserwatorów, a skończywszy an kadrach (po części) i jest to zrozumiałe, bo do takich czynności nie są potrzebni funkcjonariusze, którzy mają chociażby większe uprawnienia, odpowiednie predyspozycje psychofizyczne, przywileje emerytalne czy większą pensję (przynajmniej tak powinno być wg mnie). Natomiast rozumiem, że nawiązujesz tu do połączenia UCSu z USem. Ale jaką winę ponoszą tutaj młodzi funkcjonariusze, którzy wstąpili już do KASu, żeby odnosić się do nich z pogardą (mniejsza o nazwę "celnikoskarbowiec", ja nie czuję się tym obrażony, tylko chodzi mi o dzielenie na tych lepszych - celników i gorszych - "celnikoskarbowców")? Chyba pretensje należy mieć do polityków.

PS. ktoś tu kiedyś pisał o "nie skundleniu się", może polega to na rzuceniu roboty w przypadku "haniebnego połączenia funkcjonariuszy z cywilną instytucją"? Chociaż już sam nie wiem, skoro w 1999 r. również było źle, że z cywili zrobili was funkcjonariuszami.
ale musisz być zakompleksiony, wałkujesz temat i końca nie widać, trafiłeś do służby prosto z podstawówki ? poczytaj sobie trochę o historii służby i nie wypisuj bzdur. Jak jesteś taki wrażliwy to zmień robotę bo nie dasz rady, tu trzeba być twardym a nie miętkim .
 
Nie wydaje mi się. To jakaś wsza z emefu pisze. Albo jakiś kierowniczek obleśniczek, który miał sen sen o potędze.
Nie, to nie jest mój problem, tylko obrażającego.Bo wolność słowa polega na braniu odpowiedzialności za swoje słowa. Równie dobrze można powiedzieć, że groźby karalne to problem tego, do którego są kierowane.

W każdej formacji mundurowej pracują cywile, począwszy od konserwatorów, a skończywszy an kadrach (po części) i jest to zrozumiałe, bo do takich czynności nie są potrzebni funkcjonariusze, którzy mają chociażby większe uprawnienia, odpowiednie predyspozycje psychofizyczne, przywileje emerytalne czy większą pensję (przynajmniej tak powinno być wg mnie). Natomiast rozumiem, że nawiązujesz tu do połączenia UCSu z USem. Ale jaką winę ponoszą tutaj młodzi funkcjonariusze, którzy wstąpili już do KASu, żeby odnosić się do nich z pogardą (mniejsza o nazwę "celnikoskarbowiec", ja nie czuję się tym obrażony, tylko chodzi mi o dzielenie na tych lepszych - celników i gorszych - "celnikoskarbowców")? Chyba pretensje należy mieć do polityków.

PS. ktoś tu kiedyś pisał o "nie skundleniu się", może polega to na rzuceniu roboty w przypadku "haniebnego połączenia funkcjonariuszy z cywilną instytucją"? Chociaż już sam nie wiem, skoro w 1999 r. również było źle, że z cywili zrobili was funkcjonariuszarednie. Jesteś albo wszą z emefu piszącą te brednie, albo jakimś kierowniczkiem oblśeniśniczkiem broniącym tego patchworka.

Nie, to nie jest mój problem, tylko obrażającego.Bo wolność słowa polega na braniu odpowiedzialności za swoje słowa. Równie dobrze można powiedzieć, że groźby karalne to problem tego, do którego są kierowane.

W każdej formacji mundurowej pracują cywile, począwszy od konserwatorów, a skończywszy an kadrach (po części) i jest to zrozumiałe, bo do takich czynności nie są potrzebni funkcjonariusze, którzy mają chociażby większe uprawnienia, odpowiednie predyspozycje psychofizyczne, przywileje emerytalne czy większą pensję (przynajmniej tak powinno być wg mnie). Natomiast rozumiem, że nawiązujesz tu do połączenia UCSu z USem. Ale jaką winę ponoszą tutaj młodzi funkcjonariusze, którzy wstąpili już do KASu, żeby odnosić się do nich z pogardą (mniejsza o nazwę "celnikoskarbowiec", ja nie czuję się tym obrażony, tylko chodzi mi o dzielenie na tych lepszych - celników i gorszych - "celnikoskarbowców")? Chyba pretensje należy mieć do polityków.

PS. ktoś tu kiedyś pisał o "nie skundleniu się", może polega to na rzuceniu roboty w przypadku "haniebnego połączenia funkcjonariuszy z cywilną instytucją"? Chociaż już sam nie wiem, skoro w 1999 r. również było źle, że z cywili zrobili was funkcjonariuszami.
Wydaje mi się, że jesteś wszą z emefu. Trolem, który dumny jest z patchworka pod nazwą SCS.
 
ale musisz być zakompleksiony, wałkujesz temat i końca nie widać, trafiłeś do służby prosto z podstawówki ? poczytaj sobie trochę o historii służby i nie wypisuj bzdur. Jak jesteś taki wrażliwy to zmień robotę bo nie dasz rady, tu trzeba być twardym a nie miętkim .
Warunkiem przyjęcia do służby jest wykształcenie minimum średnie, a nie podstawowe, ale nawet gdyby, to co jaśnie Pan/i czuje się lepszy/a, bo ma wyższe wykształcenie? Czy dlatego, że jest celnikiem, a nie celnikoskarbowcem?
I nie ty mi będziesz mówić czy mam zmienić robotę, bo to moja sprawa, póki co podoba mi się.
 
Kończmy rozmowę z tym dzieciakiem i więcej nie odpisujemy na jego posty. Zostawmy go z jego wyssanymi z palca problemami.
Ja dodaję go do ignorowanych i po sprawie. Nie będę już widział jego przemyśleń.
 
Back
Do góry