L
Laguna
Gość
Ze znanych mi przypadków, młodych, którzy są na etapie służby przygotowawczej i dorabiają na boku, np. u podróżnych, uwala się na etapie egzaminów. Kierownik przekazuje info o takim delikwencie wyżej i temat jest załatwiany. Nie ma potrzeby robić przedstawiania z obrączkami. Starych niestety nie można sie pozbyć w ten sposób. Zresztą w ich przypadku sprawy dotyczą operacji związanych z przywozem z zachodu samochodów pod koniec lat 90-tych związanymi z tym dość pokaźnymi uszczupleniami należności.