• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Nagrody 2011 w IC Gdynia

lola27

Nowy użytkownik
Dołączył
11 Lipiec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witam!

Czy ktoś, coś słyszał na temat nagród półrocznych w naszej Izbie?

Ja słyszałam już przynajmniej 5 wersji, z czego 2 sprzeczne się powtarzają...

Jedni mówią, że dla wszystkich, na starych zasadach, inni że dla wybrańców, no i jeszcze ten piątkowy list do kierowników...

Jeśli coś wiecie, to podzielcie się wiedzą tajemną.
 
Jak wszędzie... widzę że środowisko zastraszone i woli się nie wypowiadać ... aż nóż ip znajdą ;)
 
nagrodzeni

Jak wszędzie... widzę że środowisko zastraszone i woli się nie wypowiadać ... aż nóż ip znajdą ;)

Nieprawda, że środowisko jest zastraszane....Dzisiaj w Corinti można wyczytać odważny głos Dyrektora I.C. w Gdyni, który twierdzi że zdecydowana wiekszość została doceniona. Dodatkowo nawet Szanowny Pan Dyrektor z własnej inicjatywy niektórych z owej większości jeszcze bardziej docenił.
Jednocześnie zachecił mniejszosć do wzmożonej pracy i podjęcia działań aby w przyszłości mogli być w większości.
....
 
Jestem ciekaw, czy Dyrekcja rozpatrzy również inne wnioski nagrodowe z całego roku 2011 składane przez n-ków, k-ków, czy już zapomni, bo przecież przez cały rok nie było funduszy.
 
Jestem ciekaw, czy Dyrekcja rozpatrzy również inne wnioski nagrodowe z całego roku 2011 składane przez n-ków, k-ków, czy już zapomni, bo przecież przez cały rok nie było funduszy.

Xem, bądź raczej ciekawy, czy następne nagrody zostana w podobny sposób rozdysponowane jak ta, którą wg słów Dyrektora została doceniona wiekszość.
Zastanów się raczej, czy podobny sposób "doceniania" wiekszości zostanie wprowadzony dla nagród rocznych (13-tki ).Obecny sposób doceniania tz" większości" to dopiero preludium do tego co może się stać za pół roku.Zobaszysz sam na co jeszcze stać decyzyjną mniejszość.
 
Ostatnia edycja:
Miejmy nadzieje, że te tryb przyznawania nagród będzie tylko doraźny, jednakże jak wiadomo, nie wszystkim należą się nagrody za pracę, ale większości tak.

I tu przeważnie tak bywa, że nagrody otrzymują osoby, które są bardzo "przy" przełożonym, a nie osoby, które wykonują rzetelną pracę. Zawsze tak było, chyba, że był wyjątek.

Poczekamy, zobaczymy. Oby tak dalej i nikt nie będzie się wychylał, bo pensje i tak dostanie, a jak mam nie dostać coś więcej do niej, to po co się szarpać

"czy się stoi czy się leży ...."
 
cyt"Miejmy nadzieje, że te tryb przyznawania nagród będzie tylko doraźny, jednakże jak wiadomo, nie wszystkim należą się nagrody za pracę, ale większości tak"
Xem, podziwiam Cię za wiarę w dobre intencje decydujacej mniejszości.
Niedawno jeden z kierowników powiedział cyt" skończył sie czas nagród.." Dosadnie powiedział,że jeśli ktos chce mieć szansę na jakaś nagrodę, to powinien stanać do rywalizacji z pozostałymi". Metody są obojętne. Oczekiwania kierujących wiadome, a wymierne korzyści znane mniejszości. Nadmienił ,że kierownictwo też rywalizuje ale nagrody są z innej puli.
Wyścig szczurów juz dawno się rozpoczał ,a teraz mamy tylko kwalifikacje.
\\
 
" Dosadnie powiedział,że jeśli ktoś chce mieć szansę na jakaś nagrodę, to powinien stanać do rywalizacji z pozostałymi"

Rywalizacja może taka miała by sens jeżeli przyznawanie nagród byłoby obiektywne, a nie subiektywne.

Co do rywalizacji kierownictwa.

Nasi kierujący z racji nowej ustawy są w komfortowej sytuacji, nie ma za dużo osób "czychajacych" na ich stanowiska, gdybym nie miał choć trochę wiary w dobre intencje, już dawno nie pracowałbym w tej służbie. Pomimo braku docenienia i obserwacji jak organizacja jaką jest SC idzie w niepożądanym kierunku liczę, że zmiany nastąpią i w końcu coś się odmieni, ale może to tylko mrzonka.

Co do mądrych cytatów naszych kierujących to co nie którzy nie powinni zawierać głosu, gdyż jakby zmieniła im się piastowana funkcja, to punkt widzenia byłby inny, szkoda, że osoby, które "chwyciły" stołki robią wszystko, aby je zachować, zamiast działać na ulepszenie pracy w celu jakim została powołana SC jak i dla dobra funkcjonariuszy. Wolą się nie wychylać, bo grozi to utratą stanowiska - niektórzy przełożeni nie tolerują swojego zdania i trzeba wykonywać pracę bez żadnego gadania, co prowadzi do marazmu, zobojętnienia i odliczania czasu do wyjścia do domu w trakcie służby.

Jak wcześniej wspomniałem o zobojętnieniu, nikt nie przeanalizował wartościowania, które było "przypadkowością" rozdawania stanowisk eksperckich, jak i obsadzania co niektórych stanowisk kierowniczych, nie liczą się już w tej Izbie wyniki, które miałby odbić się echem w Polsce, a tylko "zapychanie" statystyk - jak np. w przypadku WZP, czyli do czego to prowadzi ?
 
Xem ,opinia docenianej"wiekszości" o decydujacej mniejszości jest powszechnie znana, lecz jak sam zaznaczyłeś niewygodna dla niektórych decydentów.
Nikodem Dyzma i jego kariera to chyba obowiązkowa lektura tej właśnie mniejszości.
Niektórzy z nich nigdy nawet nie śnili ,żę zostaną oficerami, a dobry los sprawił, że nie tylko dostąpili tego zaszytu lecz objęli w posiadanie intratne stanowisko.
Możliwe ,że doczekamy się prędzej dziedziczności stopni i stanowisk niż pożądanych przez większość zmian w S.C.
Chociaż kariera N.Dyzmy...
 
Ostatnia edycja:
Wrócę do tematu WZP, bo on powinnien robić wyniki i wtedy brać nagrody, a tu nic. Jesten tylko ciekaw czy ktos przejrzy na oczy i zacznie robic porzadek w wspomnianym Wydziale WZP, i czy osoby piastujące stanowiska eksperckie, kierownicze zaczną wykonywać pracę jaka mają w obo wiązkach, bo jak na razie to fikcja, ale nagrody brać jest dobrze. Miejmy nadzieję, że osoby niekompetentne, które wpływają destrukcyjnie na pracę w tym wydziale zostaną odsunięte, a eksperci, którzy zostali powołani z przypadku, po znajomościach, zaczną wykonywać to co powinni, bo jak na razie jakoś to słabo idzie.
 
Xem,nikomu z kadry(kasty) oficjerskiej nie zależy aby mieli wykonywać powierzone im obowiązki samodzielnie. Nie od tego ma sie kiepełę ( Dyzma),żeby nie powołać jakiegoś sekretarza .. . Użalasz się nad WZP, a w oddziałach utworzono takie cudo jak "kierujący sekcją"-to przewaznie asekuranci kierowników oddziałów-są wygodni(
od podejmowania niewygodnych decyzji).Są fikcją w dodatku dobrze opłacaną.
Stopnie oficerskie w S.C. to jest dopiero pośmiewisko.
 
Skoro jesteśmy w temacie WZP, stanowisk , nepotyzmu, kumoterstwa, etc. To gdyńskie WZP nie jest najgorsze. Niedoszły dyrektor obecnie piastuje funkcję naczelnika w innej izbie. Ponoć koledzy namaścili, go na 5 minut przed końcem 2010 roku, tak aby uniknąć ogłaszania rekrutacji. To nic, że byli tam inni inteligentni oficerowie, ale ....
Podkomendni nabijają się z niego i jego paramilitarnych pomysłów. Konsekwencją jest rażący spadek wyników w WZP, a raczej (oprócz ujawnień paru kilogramów tytoniu) całkowity ich brak. Nie ma to jednak znaczenia w rozdziale nagród. One zawsze były, są i będą tylko dla „swoich”.
 
Ostatnia edycja:
pare kg tytoniu to jest wynik? smieszne jezdzenie na poczte (bo widac tych przewodnikow, palentajacych sie bez celu) i wyciaganie kilku kg, gdzie tego wielkie ilosci he he he, albo po pare sztuk dopalaczy, gdzie potrzebni sa przewodnicy do inych dzialan np. przy kontenerach w gdansku i gdyni jak i organizowanie pracy mobilnych, a nie zatrzymywanie w pelnym stroju ,,komandosa,, nie wiem czy juz z bronia, traktora i sciaganie paliwa, ale wyniki, he he, posmiewisko wydzialu, widac jak eksperci planuja prace specjalistow, czy jak to tam wyglada, bo nie wiem dokladnie, bardzo lotne brygady, oficerowie przypadek, graniczne referaty / oficerowie, czy aspiranci, zmieniaja sie chyba szybko, bo co chwile w gdansku ktos nowy, nie wiem dokladnie, cos moze probuja, he he, ale mobilna oficer kierownik z uks, to juz mistrzostowo ! profesionalna kadra ha ha ha, dawaj dalej za traktorami, i nikt tego nie widzi, specjalisci z dziedziny cła, unikający odpowiedzialnosci, aby tylko trzymac sie stołków. Tu nigdy nie bedzie dobrze..

Co do oddzialów temat mi bliższy, wiem, że tragedia z tymi sekcjami... ale jak widzisz, gdynia, czy tam gdansk jak mowisz nie jest zle, he he he pomysl.
 
..... jak i organizowanie pracy mobilnych, a nie zatrzymywanie w pelnym stroju ,,komandosa,, nie wiem czy juz z bronia, traktora i sciaganie paliwa, ale wyniki, he he, posmiewisko wydzialu, widac jak eksperci planuja prace specjalistow, czy jak to tam wyglada, bo nie wiem dokladnie, bardzo lotne brygady, oficerowie przypadek, ...
To nie młodsi eksperci z mobilnych, a kierownictwo (naczelnicy - harcerze w strojach komandosów) są odpowiedzialni za organizację pracy komórki i za przyzwoleniem dyrekcji, realizując swoje chore aspiracje robią cyrk z naszej służby!
ps.przepraszam, ale na szczęście istnieją wyjątki = normalni, stąd nie należy myśleć,że dokładnie całe kierownictwo to idioci.
 
Ostatnia edycja:
ok, pytanie za co wiec biora pensje eksperci? to wychodzi, ze pracuja w ramie w ramie ze specjalistami, to co to wartosciowanie mialo na celu? tragedia.. moze ich trzeba rozliczyc, pozamieniac stanowiska, a nie wartosciowac ludzi, bo ich sie lubi, a potem i tak beda robic te same zadania, cala zasada wartosciowania legla w gruzach, przez brak przyznania zadan odpowiednich dla danego stanowiska, jak i zwartosciowanie kolegów...
 
pytanie za co wiec biora pensje eksperci?
* za to samo co pozostali, z tym że w większości za "szczególną uległość" i brązowe jęzorki mają oni z reguły w nagrodę miejsca siedzące w ciepełku przy własnych biurkach, a specjaliści przy wspólnej ladzie.
to wychodzi, ze pracuja w ramie w ramie ze specjalistami, to co to wartosciowanie mialo na celu?
* m.in. poróżnienie ludzi.Taki proces rozdawnictwa stanowisk dla swoich. Choć stanowisko to nie wszystko, bo np. mobilki maja dodatki, przez co przebijają niektórych ekspertów.
moze ich trzeba rozliczyc, pozamieniac stanowiska, a nie wartosciowac ludzi
* z założenia proces opisywany wyżej miał wyróżnić swoich ( co niektórych baaaaaaardzo), a zdegradować masy..
a potem i tak beda robic te same zadania,
* a nie robią ? przecież te zakresy obowiązków są płynne
cala zasada wartosciowania legla w gruzach, przez brak przyznania zadan odpowiednich dla danego stanowiska,
* nie bój, nie bój swoich nie dociążyli.
jak i zwartosciowanie kolegów...
*dokładnie
 
Ostatnia edycja:
Kierownik jednego z O.C w Gdyni powiedział" nie przyznanie nagrody nie jest karą". To najdelikatniejsze stwierdzenie jakie wypowiedział. Reszta jego genielnych wypowiedzi jest raczej niegodna do cytowania na forum.
 
Bycie kierownikiem OC ,też nie jest karą, jest poprostu "misją",
być może przeznaczeniem - KTO wie ?
 
Back
Do góry