kandydat WZP
Aktywny użytkownik
- Dołączył
- 13 Październik 2015
- Posty
- 277
- Punkty reakcji
- 52
Witam wszystkich!
Chciałbym się poradzić Was w jednej kwestii. Na stronie Izby Celnej w Gdyni ukazało się ogłoszenie o naborze do służby w komórkach organizacyjnych podległych Wydziałowi Zwalczania Przestępczości.
Obecnie pracuję w kontroli skarbowej. Głównie za biurkiem, czasem w terenie - o śpb czy broni palnej nie ma mowy. Bardzo chciałbym przenieść się w teren, o pracę w kontroli skarbowej starałem się głównie dlatego, żeby ewentualnie zwiększyć swoje szanse na dostanie się do komórek realizacyjnych albo wywiadu - bo swojej przyszłości za biurkiem nie widzę.
Czy ktoś mógłby mi napisać, jak taka służba w WZP wygląda? Czy można porównywać ją do pracy w pionie prewencji Policji? Tzn. czy pracuje się głównie w terenie, czy wszyscy dostają broń, śpb i zostają przeszkoleni? Nie chciałbym trafić z powrotem za biurko, zwłaszcza że warunki finansowe są niestety gorsze niż na moim obecnym stanowisku.
Mam też pytanie o nowy wykaz chorób i ułomności (Dz. U. z 2014 r., poz. 1491). W przeciwieństwie do wykazów dot. innych formacji (Policja, SG, SW itd.) jest tylko jedna kolumna, czyli jak rozumiem nie ma typowej kosmicznej dysproporcji między wymaganiami stawianymi kandydatom a wymaganiami stawianymi funkcjonariuszom. Czy zatem kandydat podpadający pod paragraf z kategorią B (zdolny z ograniczeniem) mógłby zostać przyjęty? Mam wadę wzroku, a o ile będzie to możliwe, wolałbym nie robić korekcji, tylko nosić soczewki.
I tak na koniec - czy polecacie służbę w WZP SC? Wiem, że jest od pewnego trochę narzekania na sytuację w Służbie Celnej, ale ale czy naprawdę jest tak źle?
Z góry dziękuję za zainteresowanie się tematem.
Pozdrawiam
Chciałbym się poradzić Was w jednej kwestii. Na stronie Izby Celnej w Gdyni ukazało się ogłoszenie o naborze do służby w komórkach organizacyjnych podległych Wydziałowi Zwalczania Przestępczości.
Obecnie pracuję w kontroli skarbowej. Głównie za biurkiem, czasem w terenie - o śpb czy broni palnej nie ma mowy. Bardzo chciałbym przenieść się w teren, o pracę w kontroli skarbowej starałem się głównie dlatego, żeby ewentualnie zwiększyć swoje szanse na dostanie się do komórek realizacyjnych albo wywiadu - bo swojej przyszłości za biurkiem nie widzę.
Czy ktoś mógłby mi napisać, jak taka służba w WZP wygląda? Czy można porównywać ją do pracy w pionie prewencji Policji? Tzn. czy pracuje się głównie w terenie, czy wszyscy dostają broń, śpb i zostają przeszkoleni? Nie chciałbym trafić z powrotem za biurko, zwłaszcza że warunki finansowe są niestety gorsze niż na moim obecnym stanowisku.
Mam też pytanie o nowy wykaz chorób i ułomności (Dz. U. z 2014 r., poz. 1491). W przeciwieństwie do wykazów dot. innych formacji (Policja, SG, SW itd.) jest tylko jedna kolumna, czyli jak rozumiem nie ma typowej kosmicznej dysproporcji między wymaganiami stawianymi kandydatom a wymaganiami stawianymi funkcjonariuszom. Czy zatem kandydat podpadający pod paragraf z kategorią B (zdolny z ograniczeniem) mógłby zostać przyjęty? Mam wadę wzroku, a o ile będzie to możliwe, wolałbym nie robić korekcji, tylko nosić soczewki.
I tak na koniec - czy polecacie służbę w WZP SC? Wiem, że jest od pewnego trochę narzekania na sytuację w Służbie Celnej, ale ale czy naprawdę jest tak źle?
Z góry dziękuję za zainteresowanie się tematem.
Pozdrawiam