Odwiedzamy groby swoich bliskich w dniach
1 listopada i 2 listopada
Osoby udające się w podróż mogą przebywać ze swoimi bliskimi nieco dłużej np. w dniu
5 listopada
Art. 167.2 Kodeksu pracy stanowi, że pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
Kodeks Pracy nie przewiduje żadnych możliwości nie udzielenia przez pracodawcę urlopu wypoczynkowego na żądanie.
Także obowiązek zgłoszenia pracodawcy żądania urlopu nie jest w żaden sposób sformalizowany.
Przepis ten w sposób bardzo wyraźny wskazuje również termin powiadomienia pracodawcy o urlopie, choć można oczywiście zrobić to wcześniej.
1 listopada i 2 listopada
Osoby udające się w podróż mogą przebywać ze swoimi bliskimi nieco dłużej np. w dniu
5 listopada
Art. 167.2 Kodeksu pracy stanowi, że pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu.
Kodeks Pracy nie przewiduje żadnych możliwości nie udzielenia przez pracodawcę urlopu wypoczynkowego na żądanie.
Także obowiązek zgłoszenia pracodawcy żądania urlopu nie jest w żaden sposób sformalizowany.
Przepis ten w sposób bardzo wyraźny wskazuje również termin powiadomienia pracodawcy o urlopie, choć można oczywiście zrobić to wcześniej.
W konsekwencji, pracownik rozpoczynający pracę np. o godzinie 8:00 w danym dniu, który o godzinie 7:00 nada na poczcie przesyłkę listową z żądaniem urlopu wyczerpie ciążący na nim obowiązek.
Przesyłka ta trafi do pracodawcy po trzech dnia a mimo tego wymóg formalny będzie przez pracownika spełniony i brak tutaj jakichkolwiek podstaw do czynienia mu zarzutu nieprawidłowego postępowania.
Przykład ten jasno pokazuje, że wszelkie narzekania pracodawców i niektórych komentatorów a także obecnie SN na rzekome dezorganizowanie procesu pracy przez urlop na żądanie w sytuacji, gdy pracownik powiadomi pracodawcę później niż przed planowanym rozpoczęciem pracy w dniu urlopu, są po prostu z legalistycznego punktu widzenia całkowicie nonsensowne.
Reasumując, art. 167.2 K.P. uprawnia pracownika do zażądania urlopu najpóźniej w dniu skorzystania z tego uprawnienia, czyli najpóźniej do godziny 24:00 tego dnia, a wszelkie próby ograniczania uprawnień pracownika nie mają nic wspólnego, z prawidłową, rzetelną wykładnią prawa, lecz są próbą bezprawnej zmiany prawa z oczywistą niekorzyścią dla zatrudnionych pracowników.