likwidacja etatu z-cy dyrektora

obsługa prawna

jola napisał:
Odprawy tj. np. w PKO BP roczne wynagrodzenie dla tych co maja wyuczone zawody poszukiwane na rynku pracy i wywalenie funkcyjnych co wołali o etaty po 2004 roku (likwidacji granic0 oraz tych od wartościowania i etatyzacji.
Oszczędności widoczne od razu np. mundurówka, lokale, papier toaletowy i do drukarek bo ci co wołali o etaty bardzo lubia pisać do siebie.

Jak we wcześniejszym poście odprawy dla funkcyjnych i oficerów po teście sprawnościowym.
Ministerstwo odstąpiło od corocznych testów sprawnościowych ?
Rozumiem, można odstapic od testu na inteligencję wśród dyrekcji, ale sprawność to podobno rzecz nie podlegająca dyskusji w naszej służbie.
Sami olimpijczycy, dziesięcioboiści, niemalże każdy oficer podnosi 100 kg jedną ręką a generał to już nawet 0,5 tony? Wojsko celne inaczej?
Czy może renta po teście sprawnościowym?
A może test sprawnościowy w Atenie i wyniki na Corintii ?
A etatyzacja to znowu fikcja bo trzeba było ogłosić, ile osób idzie na emeryturę w latach 2013-2015, a nie opowiadać bajki i robić dym w urzędach pod kryptonimem etatyzacja.Pozdrawiam ministerstwo Nikodem Dyzma.
Kliknij aby rozwinąć...
wartościowanie w sądzie, korpusy w sadzie, oceny okresowe w sądzie, ustawa hazardowa w sądzie itd. itp.
Kto wg generała odpowiada za tworzenie prawa w sc?? Atena szkoła dla oficerów? Języki obce w Atenie to już było.
Inżynierowie z Petrobudowy?
Spodnie z lampasami a w głowie sieczka?
Wierzę, że to się uda w sc: Test sprawnościowy dla oficerów w Atenie?
Pozdrawiam ministerstwo Żorż Poniemirski, Oxford i podsumowanie w Karierze Nikodema Dyzmy.
 
Ostatnia edycja:
Bóg z wami.

jola napisał:
wartościowanie w sądzie, korpusy w sadzie, oceny okresowe w sądzie, ustawa hazardowa w sądzie itd. itp.
Kto wg generała odpowiada za tworzenie prawa w sc?? Atena szkoła dla oficerów? Języki obce w Atenie to już było.
Inżynierowie z Petrobudowy?
Spodnie z lampasami a w głowie sieczka?
Wierzę, że to się uda w sc: Test sprawnościowy dla oficerów w Atenie?
Pozdrawiam ministerstwo Żorż Poniemirski, Oxford i podsumowanie w Karierze Nikodema Dyzmy.
Kliknij aby rozwinąć...
Etatyzacja po łódzku na łódzkim forum.
SSC zrób coś z tymi pomysłami usprawniania tej instytucji tj. sporządzanie listy osób przewlekle chorych .
Odsyłam do łódzkiego forum z pytaniem czy leci z nami pilot?
 
jola napisał:
...Pozdrawiam ministerstwo Żorż Poniemirski, Oxford i podsumowanie w Karierze Nikodema Dyzmy.
Kliknij aby rozwinąć...
No comment!
iql939.jpg
 
konkurs

Ciekawy mamy konkurs w Łodzi.
W blokach startowych jak na olimpiadzie prawa ręka byłego etyka???
Dziwny sposób wynagradzania za nieudolność na Nowych Sadach. Stary buduje metro.
Może to rekompensata za pomoc przy prowadzeniu domu.
Kontrola wewnętrzna z czasów listy sautego i luxoru rozdaje karty i funkcje.
Warto generale odwiedzić przyzbe i wziąć udział w konkursie jako obsewator.
 
Ostatnia edycja:
zamiatanie pod dywan

Funkcyjnych od fikcji pełno to i konkursy fikcyjne.
Gienierał lubi takich BMW?
Okazuje się, że w uc I w łodzi do konkursu stanął nasz kolega (też przecież funkcjonariusz) odpowiedzialny za oddział gdzie odprawiał się luxor.
Teraz jeszcze nowe informacje, że na ustronnej z "kolegą" b. naczelnikiem, wylansowani prze byłego etyka i szefowstwo z izby, mieli problemy z egzekwowaniem podatków w ostatnich 3 latach.
Sprawa przyschła???
Czyżby udział w konkursie i objęcie stanowiska to obrona przed odpowiedzialnością i chęć zamiatania problemów pod dywan???
Kwalifikacje zostały zweryfikowane na Nowych sadach przez luxor?
Brak chętnych do zmierzenia się z problemami tej służby to też jest wynikiem bałaganu jaki wprowadzają niekompetentni funkcyjni.
 
taboo napisał:
Ciekawy mamy konkurs w Łodzi.
W blokach startowych jak na olimpiadzie prawa ręka byłego etyka???
Dziwny sposób wynagradzania za nieudolność na Nowych Sadach. Stary buduje metro.
Może to rekompensata za pomoc przy prowadzeniu domu.
Kontrola wewnętrzna z czasów listy sautego i luxoru rozdaje karty i funkcje.
Warto generale odwiedzić przyzbe i wziąć udział w konkursie jako obsewator.
Kliknij aby rozwinąć...
Nagroda za regulamin w sprawie broni dla byłego p.o. dyrektora, zastępcę odsunietego z ic w łodzi.
Teraz naczelnik w MF od cła.
Bardzo ciekawa sytuacji, w przypisach podał pewnie źródła regulaminy policji, wojska, strazy granicznej. Czy był w wojsku???
Dostał nagrodę!
Zasłużył bo jak mi wiadomo mandat dla bezdomnego 1200 zł został już zapłacony??? Czyż nieprawdaż?
 
parasole ochronne

Sprawa grzegorza pokazuje, że najwyższy czas złożyć parasole ochronne nad instytucją dyrektora izby celnej .
To życzenie noworoczne.
Ministerstwo poprzez nieustający lans, otwieranie drzwi do lasu, komapnie honorowe toleruje patologie wciskające się drzwiami i oknami na Świętokrzyską 12.
SSC i jego brak reakcji na informacje z izb dał przyzwolenie na zamordyzm i zamiatanie afer pod dywan, niegospodarność.
Ma wolny etat to teraz może wziąć sobie do Warszawy dyr. z Łodzi z Przemyśla, Szczecina.
Z Łodzi to w sprawie przebierańców i niegospodarności i doświadczenia z kontroli wewnętrznej co nic nie widziała oraz organizacji kolejnej bibki w Dobieszkowie jakbyśmy nie mieli swoich sal konferencyjnych,
z Przemyśla to do lansowania różnych indywiduów,
a ze Szczecina to na szefa od rozbijania gier hazardowych np. pokera bo coś nie słychać jaki to sukces po rozbiciu turnieju.
 
1995

1995 to mój rocznik. Pamietam imprezy w Świdrze , Miedzeszynie, Muszynie. Mam troche więcej stażu od SSC.
Pamiętam komisje egzaminacyjne i dyrekcje z ww. ośrodków.
Jak czytam cv. zastępcy szefa to nic dziwnego, że jako pracownik naukowy "egzaminator" był pewnie mało asertywny.
Niestety przez te parasole ochronne nad dyrekcjami i ta kreatywna statystyka daje efekt w postaci takich kuriozalnych przypadków niegospodarności i naruszania prawa jak ten CMM, przebierancy w IC w Łodzi, atak na Koło Gospodyń Wiejskich.
W konsekwencji zamiast mysleć o robocie mysli się jak dorobić lub wypłacic sobie sowite nagrody z budżetu państwa.
Najłatwiej SSC jest pozbyc się tych co zwracaja uwagę na patologie.
Tylko niech się zastanowi kogo może powołać na swojego zastępcę.
Jest tez teoria , że sprzątać będzie tę Stajnię Augiasza kto inny.
 
chca zlikwidować etat wicemarszałka

W Sejmie chcą zlikwidować etat wicemarszałka.
Wiadomo fikcja i nie do przeforsowania.
SSC jest taki aktywny w modernizacji tej słuzby. Zlikwidował juz chyba etat zastępcy bo nowego nie widzę.
Może zlikwiduje etat zastępcy dyrektora.
Sam podkreśla, że są przerosty etatów.
Dla uspokojenia atmosfery przecież może utworzyc w to miejsce dwa stanowiska naczelnikowskie, 4 kierowników, 16 sekcyjnych albo dodatkowy urząd w każdej izbie.
Jak czytam zakresy obowiązków dyrektora i zastępców to zastanawiam się czy doba nie jest za krótka dla tych tytanów pracy.
 
likwidacja urzędów

Wskaźniki dają obraz sytuacji w poszczególnych izbach i urzędach.

Czy ministerstwo nadal pracuje nad reorganizacją izb i urzędów oraz ograniczeniem ilości stanowisk dyrektorskich ?

Np. w Warszawie jest 6 etatów z dziwnymi zakresami obowiązków.
Ponieważ reorganizują się rozliczenia i finanse oraz ograniczony został pion logistyki CMM to w ramach oszczędności zasadnym jest połączenie 2 a nawet 3 etatów dyrektorskich.
Brak reakcji ministerstwa powoduje również wzmożoną aktywność (czytaj: wymyślanie roboty) w tych wymagających reorganizacji pionach.
W mojej ocenie wystarczy dyrektor i księgowy, a zastępstwo dyrektoraw trakcie urlopu może sprawowac naczelnik wydziału od akcyzy.
Zresztą po co dyrektorowi urlop i tak ma zawsze czyste biurko.
 
Ostatnia edycja:
Ministerstwo dziwnych kroków

Ministerstwo dziwnych kroków.
Sukces rodzi się w bulach (bólach) za naszym oświeconym prezydentem, który podpisał nominację naszemu bardzo drogiemu nad-nad-nad-inspektorowi oraz naszej już major Dorocie.
Sukces rodzi się w bulach.
Na Corintii 25.11.2013 pojawiła się informacja o sukcesie w trakcie kontroli UC w Piotrkowie.
Informacja sygnowana przez funkcjonariuszkę podległą naczelnikowi , który po wygranym konkursie(startował z pozycji p.o.) powidział, że każdy mógł spróbować.
Jak zwykle miał rację, podobnie jak przy tej kradzieży w 2004 roku i przy przeładunkach na stacji benzynowej.
On się nigdy nie myli.Mylił się tylko w trakcie strzelania bo ma biedak wadę wzroku.
Sądzę, że można wykorzystać zaangażowanie w prewencji targowiskowej.
W końcu mieszka niedaleko rynku.
Ale wracając do tematu sukcesu w trakcie kontroli, tylko jedno małe ale, ale, ale to podobno co było sukcesem rodzącym się w bulach jak ta prewencja targowiskowa było podobną informacją jak ta o rowerach na Placu Czerwonym.
Jak zwykle nasz tomaszek w roli głównej?.
( informacja z kręgu baniaka) - kierowca sam coś podejrzewając przyjechał do urzędu i funkcjonariuszom nie wypadało odmówić sprawdzenia.
Naczelnik przekazujący taką informację raczej nie kłamie bo zależy mu na zdyskredytowaniu konkurencji, w końcu chodzi o wskaźniki z MF-u
Tak więc nasz SSC nie dość, że dymają szeregowych to jeszcze przypisują sobie takie sukcesy rodzące się w bulach..
Dyrekcja i komórka od pijaru kolejny raz wykazała się inwencją jak przy poczcie sztandarowym.
Jak długo można ośmieszać instytucję, widocznie można i za te śmiesznostki brać wysokie kilkunastotysięczne nagrody.
Jak dużo jest takich sukcesów w tej izbie co dawno powinna zniknąć z mapy kraju.
 
Ostatnia edycja:
pechowa dyrektorka

Pechowa dyrektorka? Łódzka izba to taki skansen i jak pamiętamy to tu zawsze było najwięcej patologii.
Kontrola wewnętrzna z której wywodzi się szefostwo zawsze przymykała oczy i liczyła, że jakoś to będzie.
Raczej dobrze się czuje w środowisku baniaków, kłamczuszków i kombinatorów .


Powie jej jeden z drugim kilka ciepłych słów i już robi się ciepło.
To nic, że za plecami wszyscy się śmieją z dokonań w stylu pocztu sztandarowego.

Czy naszemu szefowi to nie przeszkadza?




nivea napisał:
Faktycznie. Wszystko ujawnił kierowca. Trochę śmieszne podpięcie się naczelniczka od cebulki pod szofera i bajdurzenie na corintii, którą czytają sami swoi, że my to wszystko sami.
Kliknij aby rozwinąć...
 
Ostatnia edycja:
słyszała osoba

cyryl napisał:
Pechowa dyrektorka? Łódzka izba to taki skansen i jak pamiętamy to tu zawsze było najwięcej patologii.
Kontrola wewnętrzna z której wywodzi się szefostwo zawsze przymykała oczy i liczyła, że jakoś to będzie.
Raczej dobrze się czuje w środowisku baniaków, kłamczuszków i kombinatorów .


Powie jej jeden z drugim kilka ciepłych słów i już robi się ciepło.
To nic, że za plecami wszyscy się śmieją z dokonań w stylu pocztu sztandarowego.

Czy naszemu szefowi to nie przeszkadza?
Kliknij aby rozwinąć...

Słyszała osoba.
Podobno OPK osobą pierwszego kontaktu w IC w Łodzi może zostać naczelnik, który miał kłopoty z uzyskaniem poświadczenia bezpieczeństwa ABW czy jakoś tak.
Nawet jak nie zostanie to i tak przez jego ręce przechodzą wszystkie ważne dokumenty składane w kancelarii.
Co słychać u koordynatorów/pełnomocników ds. mobbingu i dyskryminacji?
Zajęli się już jakimiś sprawami czy znowu mamy kolejny martwy punkt w zakresie obowiązków ?

W łódzkiej izbie było kilka przypadków na przestrzeni ostatnich kilku lat co szeroko zostało opisane w pismach do ministerstwa i nawet na tym forum.
SSC i jego zastępcy powinni wiedzieć, że te przestępstwa nie przedawniły się w momencie powołania koordynatorów/pełnomocników.
No ale pewnie udajemy garbatego i trzy małpki co nie widzą, nie słyszą i nie mówią.
Czy do tej pory ktoś z poszkodowanych został przesłuchany , czy sprawdzono wartościowanie oraz awanse, konkursy czy może jak zwykle przyjęto wyjaśnienia dyrektora za wiarygodne ?
 
Ostatnia edycja:
likwidacja

nivea napisał:
Faktycznie. Wszystko ujawnił kierowca. Trochę śmieszne podpięcie się naczelniczka od cebulki pod szofera i bajdurzenie na corintii, którą czytają sami swoi, że my to wszystko sami.
Kliknij aby rozwinąć...

W łódzkiej izbie pojawiła się informacja o likwidacji jednego z urzędów.
Dwa urzędy w jednym mieście to w obecnej sytuacji generują zbędne koszty lokali i stanowisk kierowniczych.

Czy ministerstwo pracuje nad połączeniem urzędów?

Kiedy dojdzie do likwidacji etatu zastępcy dyrektora ds. logistyki i dyrektora ds. urzędów.

Zadania jakie wykonuje zastępca może wykonać kierownik referatu bo i tak większość czynności wykonuje magazynier oraz osoba zajmująca się wydawaniem dokumentów i kluczyków do samochodu.
Zastępcy dyrektora mają fikcyjne zakresy obowiązków bo np. w łódzkiej izbie dyrektor polecił zapoznać funkcjonariuszy ze sposobem działania zaworu termostatycznego przy kaloryferze.
Takie pomysły chyba powstają z nudów.
Ten od urzędów zasłynął objeżdżaniem urzędów i straszeniem zwolnieniami gdy nie będzie wystarczająco dużo chetnych na rynki szczególnie teraz przy minus 15.
Na przyczepke dołożyłbym etyka urzędowego i pania psycholog, która otwartym teksetem mówi, że płaci jej dyrektor.
No i powiedziała prawdę, że to urząd dyrektora a nie administracja państwowa.
Warto popracować nad dobrowolnymi odejściami ze służby np. łódzki Dell daje 7 pensji osobom, które odejdą z pracy.
Dla dyrektora to 7 x 10.000= 70.000 ładny kawałek grosza, a znając naszych cwaniaków to na koncie też sobie trochę uściubili np. 370.000 do 2012 plus pewnie jeszcze z 60.000 za 2013 razem ponad 400.000..
 
Ostatnia edycja:
który inżynier gorszy

metyl napisał:
W łódzkiej izbie pojawiła się informacja o likwidacji jednego z urzędów.
Dwa urzędy w jednym mieście to w obecnej sytuacji generują zbędne koszty lokali i stanowisk kierowniczych.

Czy ministerstwo pracuje nad połączeniem urzędów?

Kiedy dojdzie do likwidacji etatu zastępcy dyrektora ds. logistyki i dyrektora ds. urzędów.

Zadania jakie wykonuje zastępca może wykonać kierownik referatu bo i tak większość czynności wykonuje magazynier oraz osoba zajmująca się wydawaniem dokumentów i kluczyków do samochodu.
Zastępcy dyrektora mają fikcyjne zakresy obowiązków bo np. w łódzkiej izbie dyrektor polecił zapoznać funkcjonariuszy ze sposobem działania zaworu termostatycznego przy kaloryferze.
Takie pomysły chyba powstają z nudów.
Ten od urzędów zasłynął objeżdżaniem urzędów i straszeniem zwolnieniami gdy nie będzie wystarczająco dużo chetnych na rynki szczególnie teraz przy minus 15.
Na przyczepke dołożyłbym etyka urzędowego i pania psycholog, która otwartym teksetem mówi, że płaci jej dyrektor.
No i powiedziała prawdę, że to urząd dyrektora a nie administracja państwowa.
Warto popracować nad dobrowolnymi odejściami ze służby np. łódzki Dell daje 7 pensji osobom, które odejdą z pracy.
Dla dyrektora to 7 x 10.000= 70.000 ładny kawałek grosza, a znając naszych cwaniaków to na koncie też sobie trochę uściubili np. 370.000 do 2012 plus pewnie jeszcze z 60.000 za 2013 razem ponad 400.000..
Kliknij aby rozwinąć...


Oszczędności. Strachy na lachy, połączenie to miał być priorytet, później połączenie z Wawą,
na całe szczęście mecenasowa okazala się niewydolna,
teraz rzucaj kostką, który inżynier gorszy.
Papla czy baniak? Przecież obaj mili i koncyliacyjni.
 
Back
Do góry