Jest dobrze
Zarabiam coś koło 2500, teraz dzięki szefowej dostane jeszcze trochę. Kierownictwo mam kompetentne i wyrozumiałe.Pracę zaplanowaną.Naczelnik i kierownik zawsze służy pomocą i radą.Atmosfera wśród najbliższych współpracowników bardzo dobra, wręcz rodzinna. Czego więcej potrzeba.Dziwią mnie narzekania, wieczni malkontenci narzekający na kierownictwo. Przecież dyrektorzy , naczelnicy i kierownicy to są funkcjonariusze co razem z nami pracowali. Nie spadli z księżyca.Przecież objęcie stanowiska kierowniczego wiązało się z poświęceniem swojego życia osobistego, rodzinnego dla dobra służby. Nie każdego na to stać.Kierownictwo stara się zrozumieć każdego kto przedstawi im swoje problemy zarówno drobne związane np. ze zdrowiem,z dojazdami do pracy,z problemami finansowymi jak również te merytoryczne gdzie trzeba rozwiązywać problemy urzędu i firm.Jest dobrze dzięki takim osobom jak nasza pani dyrektor.Teraz moim marzeniem jest kupienie nowego munduru. Nie rozumiem więc tej powyższej agresji.
Zarabiam coś koło 2500, teraz dzięki szefowej dostane jeszcze trochę. Kierownictwo mam kompetentne i wyrozumiałe.Pracę zaplanowaną.Naczelnik i kierownik zawsze służy pomocą i radą.Atmosfera wśród najbliższych współpracowników bardzo dobra, wręcz rodzinna. Czego więcej potrzeba.Dziwią mnie narzekania, wieczni malkontenci narzekający na kierownictwo. Przecież dyrektorzy , naczelnicy i kierownicy to są funkcjonariusze co razem z nami pracowali. Nie spadli z księżyca.Przecież objęcie stanowiska kierowniczego wiązało się z poświęceniem swojego życia osobistego, rodzinnego dla dobra służby. Nie każdego na to stać.Kierownictwo stara się zrozumieć każdego kto przedstawi im swoje problemy zarówno drobne związane np. ze zdrowiem,z dojazdami do pracy,z problemami finansowymi jak również te merytoryczne gdzie trzeba rozwiązywać problemy urzędu i firm.Jest dobrze dzięki takim osobom jak nasza pani dyrektor.Teraz moim marzeniem jest kupienie nowego munduru. Nie rozumiem więc tej powyższej agresji.
Ostatnia edycja: