Nic o zasługach owego Pana nie słyszałem !
No i skąd ten prawie że czarny mundur. Czyżby Waffen SC ?
Ale jedno nalezy podkreślić iż jedynym z szefów GUC a zarazem SC który odszedł z twarzą - to był ......... Irek Sekuła !!!
No ale za to miał dziureczki w brzuszku !
Poprzednicy- to sami nieudacznicy, z tych z których pamiętam - Nogaj - twierdził że celnicy są ,, zaradni ,,nie trzeba ich nalezycie wynagradzać !
Paczocha - rozwodził się nad coca colą pitą w pracy przy komputerach im jej szkodliwością .
Bujak - styropianowy cwaniak- zlikwidował GUC.
Wszyscy nastepni byli juz tylko miernymi i dyspozycyjnymi podsekretarzami stanu w MF
Niestety brak osoby wielkiego formatu msci się na nas od lat .[/quote
A pamiętasz Pana Tomka Cecelskiego?