Księstwo Warsa i Sawy

Uważam, że niesłusznie oceniasz Hrabiego loczka. On nie miał nic wspólnego z Cybernetyki. Nawet nie był w Komisji, a żeby niby powiedział o powozach to jakieś wymysły. Nie jestem jego fanem ale to człowiek, który nie szkodzi. Awans też mógłby zgodnie z przepisami dawno dostac, to o czymś świadczy !!!.
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się Hrabia Loczek moze troche zakręcony i nie potrafi do końca opanować swojego małego "dworku" ale na pewno nie bedzie nikomu szkodzil.....
 
Listopad miesiącem dobroci

Podjąłem właśnie decyzję o wykasowaniu wpisów.

Proszę tylko szlachetnie urodzonych o pracę nad ratowaniem Księstwa, a nie o wieczne spory i spiski.
 
Ostatnia edycja:
JAKIE ODCZUCIA :confused:

kpina! skandal!
dla mnie osobiście - nowa propozycja (3 -cie mianowanie w mej karierze celnej) to policzek, a dyrektor - odbieram go w chwili obecnej jako nieobiektywnego i napewno niesprawiedliwego goscia! Sorry - zawsze byłam pelna optymizmu i wiary w odrobinę choćby uczciwości, pracowałam rzetelnie choć czasem deszcz w oczy i wilki wyły, ale teraz... zawidodłam się max... uznając swoją dotychczasowa postawe za frajerstwo (na 20 lat zero zwolnien lekarskich - taktycznych czy faktycznych, czasem podpierajac sie nosem stawałam na stanowisku pracy) mogłam się obijac, chorowac max a i tak dostałabym -to co dostałam. dzięki szefie za docenienie mojej skromnej osoby, doświadczenia, poświecenia i oddania, za to ze te niemal 20 lat nieustannegio starania się o jaknajlepszy wizerunek swój i sc spotkala mnie TAKA niespodzianka ...
 
przerywam milczenie

Na zakończenie drugiego roku swego panowania, Książe SAWA zaprosił na tradycyjne śniadanko wigilijne w dniu dzisiejszym garstkę zaufanych poddanych.
W swej dobroci pozwolił, aby nie nakładano strojów oficjalnych, a dał tym samym możliwość do zaprezentowania się w ubiorach dowolnych. Nie wiadomo czy w ten sposób Książe SAWA chciał zaprezentować swą odrębność od cesarstwa, czy też chciał zamanifestować swe niezadowolenie z faktu posiadania stopnia służbowego – nadkomisarza celnego tj. kapitana (wcześniej ubiór jego zdobiły dystynkcje majora).
Jadłospis był niezmiernie bogaty pomimo ogłoszonych cięć budżetowych. Serwowano między innymi: karpia w galarecie, rybę po grecku, a także przednie ciasta i napoje.
Wysoki rachunek za catering zapłacili oczywiście wszyscy parafianie (głupcy) poprzez podatki pośrednie i bezpośrednie.
Plebs oczywiście tradycyjnie nie otrzymał resztek z pańskiego stołu.
Dzisiejsza uroczystość była kolejną okazją do oddania poddańczego hołdu Cesarzowi Jackowi i Księciu Niedźwiedziowi, którzy ozdabiali uroczystość.
 
czyja głowa poleci ?

W ostatnim czasie, Cesarz Jacek ponoć "poprosił" Księcia Sawę o bardzo specjalny dowód swej lojalności.
Tym dowodem ma być głowa Księcia ... .
Ciekawym niezmiernie jak ta egzekucja zostanie wyreżyserowana i kiedy zostanie wykonana.
Czy to oznacza koniec braterskiej miłości pomiędzy dwoma szlachetnie urodzonymi ?
Powodem tej egzekucji ma być kolejne nieetyczne zachowanie Księcia ... , podczas tradycyjnych już, plenerowych spotkań edukacyjnych w Świdrowie, w trakcie których podobno obficie lała się "księżycówka" i Damy tańczyły na ... .
 
Back
Do góry