Pan Ciesielski wywował mnie do tablicy. A może ja jego? Związki sa idealne! Pozwoliłem sobie powątpiewać w to. Mimo wszystko odnoszę wrażenie, że koszty ich działalności ponoszą wszyscy podatnicy, również celnicy, którzy się do nich nie zaliczają. Jest inaczej? Może w tym wątku wypowiedzą się szefowie ZZ?
Jak na przykład Pan Siwy sie na to zapatruje? Czy robi wszystko poza godzinami pracy? Jeżeli coś musi wykonać podczas pracy, czy bierze na tę okoliczność urlop? Czy może jednak pobiera pensję (płaconą z podatków nas wszystkich) i wykonuje "czynności związkowe" w tym czasie?
To może pierwsze pytanie? Czy był Pan 18.11.2008 roku w Katowicach Panie Siwy? Pewnie nie, bo chyba powinien był Pan być o tej godzinie w "normalnej pracy".
Jak na przykład Pan Siwy sie na to zapatruje? Czy robi wszystko poza godzinami pracy? Jeżeli coś musi wykonać podczas pracy, czy bierze na tę okoliczność urlop? Czy może jednak pobiera pensję (płaconą z podatków nas wszystkich) i wykonuje "czynności związkowe" w tym czasie?
To może pierwsze pytanie? Czy był Pan 18.11.2008 roku w Katowicach Panie Siwy? Pewnie nie, bo chyba powinien był Pan być o tej godzinie w "normalnej pracy".