młspeclat67
Dobrze znany użytkownik
- Dołączył
- 10 Styczeń 2012
- Posty
- 828
- Punkty reakcji
- 412
Mówi
To chyba jakiś cyrk osoba bez żadnego doświadczenia w WZP jako kierownik mobilnych. Tylko patrzeć jak dojdzie do wypadku i ktoś kogoś na akcji zastrzeli. Odpowiedzialna będzie nie tylko kierowniczka grupy ale osoba co ją tam wsadziła. A gdzie przestrzeganie wytycznych Ministra Banasia, przecież ludzie z egzekucji mieli iść do wykonywania swoich zadań.
Widać są tacy, których wytyczne nie obowiązują.
Ale jaki to problem, załoga z pewnością pomoże, wystarczy o wszystko pytać nowo mianowanego kierownika, dajcie jej/mu szanse podejmować decyzje Najlepiej na papierze
Ostatnia edycja: