Min. M.Banaś był wczoraj w Rozmowach niedokończonych w TV Trwam i Radio Maryja. Dostałem info i przysłuchiwałem się w Radio Maryja. Dzwoniłem też i udało mi się połączyć z radiem. Dodzwonili się też inni "wygaszeni"
Generalnie Minister na wszystko odpowiadał, że troszczy się o ludzi i deklarował pomoc i zajęcie się tematami.
Panie Ministrze.
Gdzie Pan mówi prawdę?
W odpowiedziach na interpelacje poselskie, gdzie pisze Pan i Pana z-cy, że nic MF nie może, bo to Dyrektorzy i że sprawa jest zamknięta, czy w Radio Maryja, gdzie deklaruje Pan pomoc pokrzywdzonym, przyjrzenie się sprawom, pochylenie nad krzywdą ludzką?
Panie Ministrze. Może Pan pomóc wielu skrzywdzonym przez KAS ludziom i niech Pan to wreszcie zrobi, a nie tylko deklaruje na antenie Radia Maryja.
Proszę wsłuchać się w drugie dzisiejsze czytanie.
"Po tym zaś poznajemy, że Go znamy,
jeżeli zachowujemy Jego przykazania.
Kto mówi: "Znam Go",
a nie zachowuje Jego przykazań,
ten jest kłamcą
i nie ma w nim prawdy.
Kto zaś zachowuje Jego naukę,
w tym naprawdę miłość Boża jest doskonała.
Po tym właśnie poznajemy, że jesteśmy w Nim.
Kto twierdzi, że w Nim trwa,
powinien również sam postępować tak, jak On postępował."
1 J 2, 3-6
Panie Ministrze.
Najwięcej szkodzą Kościołowi ludzie, którzy deklarują publicznie swoją wiarę, a krzywdzą ludzi, nie pomagają skrzywdzonym, gdy mogą im pomóc, a także ci, którzy sami odpowiadają za wiele krzywd ludzkich.
Modlę się za Pana, by Pana postępowanie było takie by przynosiło Chwałę Kościołowi.
Do mnie zwraca się jednak wielu skrzywdzonych przez KAS niesłusznie ludzi, którzy mówią, że nie mają pomocy żadnej realnej od Pana.
Proszę, by Pan im pomógł i dał rzeczywiście świadectwo chrześcijanina, tak jak Pan to publicznie deklaruje.