Już PO wyborach

[MnL]

Oczekując wczoraj na wyniki wyborów sącząc winko w miły towarzystwie zastanawiałem się jak będzie wyglądał dzisiejszy dzień.

I tak jak się spodziewałem po wizycie na Krańcowej i zaciągnięciu języka otrzymałem kilka ciekawych informacji.

Kolesie już się spotkali :twisted: po mszy jak w każdą niedzielę spotkał sie z kolesiami (Gwadrdziści) i stołki dzielił. Oj :twisted: tobie stołek ?
Z twoimi ambicjami i znajomością merytoryczną możesz zajmować się jedynie wydawaniem kart drogowych dla kierowców bądź zajmować się kreowaniem panienek na miss parafii.
Rafcio wracaj do pracy jeszcze kilka tygodni i będziesz rozpychał się w windzie na Krańcowej.
Winicjusz juz na urlopie :wink: wykorzystuje ostatnie dni spokoju. Jeśli pamięć mnie nie myli miotła ruszyła w grudniu a później w sierpniu.
Starijajeczny zadba chyba o swoje antrua/facjatę :lol: lepiej się może sprzeda.
Więc Czekajcie a będzie wam dane a dzisiaj zapomnijcie o awansach
niuansach i pensjach.

Żegnam bo kiedyś się niezbyt bałem ale szerokie pasmo może mojej anonimowości już nie uchronić.

 

[Robotnik]

Brakuje jeszcze jednej pozycji w powyższej ankiecie
>>Nic nie ulegnie zmianie<<

Jestem przekonany, że żadna zmiana (nawet dyrektora i szefa SC) nic nie zmieni dopóki nie zacznie się doceniać wykształconych przez siebie fachowców, a takie zmiany mogą zaistnieć dopiero po wprowadzeniu jasnego systemu ścieżki kariery zawodowej i systemu płac. Tego nie ma i brakuje odważnego, który to wprowadzi.

Uważam, że spekulacje na temat czy będzie lepiej czy gorzej w obecnym czasie zależą wyłącznie od nas samych - czy znajdziemy lepsza pracę czy będziemy dalej narzekać.

 

[MnL]

Brak zainteresowania zmianami w Warszawie jest tylko dowodem na to że w poznaniu pozostali jedynie alokowani którzy jak i nasi przedstawiciele w Sejmie są również alokowani ale jedynie na 4 lata ( jak dobrze pójdzie) i to z niezłą pensyjką.
Pozdawiem .
Diabeł ty sie jeszcze doigrasz. :twisted: