• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Ile dają odprawy celnikowi

K

Kinio

Gość
:lol: A jak myślicie ile dostanie funkcjonariusz gdy go zwalniają z art 26 par 7 ustawy o SC

:lol: Podpowiem ile dostają inni :

"Gazeta Wyborcza": Nawet 500 tysięcy złotych po 9 miesiącach pracy dostali dyrektorzy w TVP zatrudnieni przez jej poprzedniego szefa Bronisława Wildsteina.
Z informacji dziennika wynika, że Wildstein zmienił kontrakty na korzystniejsze dla dyrektorów, a mniej korzystne dla TVP, gdy zaczął spodziewać się, że zostanie odwołany ze stanowiska prezesa telewizji publicznej.

W związku z tym - jak wylicza dziennik - Andrzej Mietkowski, były dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i przyjaciel Wildsteina, dostanie 561 tysięcy złotych. Kontrakt gwarantuje mu bowiem sześciomiesięczne odszkodowanie i wypłatę rocznych poborów, jeśli nie zacznie pracować u konkurencji TVP - podaje "Gazeta Wyborcza".

Mietkowski odszedł, gdy na Woronicza przyszedł Andrzej Urbański - przypomina dziennik. Ten sam los spotkał Marcina Mazurka, szefa biura zarządu telewizji publicznej. W sumie Mazurek dostanie 568 tysięcy złotych, na co składa się 12-miesięczne odszkodowanie i wypłata rocznych poborów, jeśli nie zacznie pracować u konkurencji - czytamy w artykule.

Rekordzistą może być jednak Piotr Dmochowski-Lipski, dyrektor biura finansów i restrukturyzacji, także przyjaciel Wildsteina. W razie zwolnienia otrzyma od TVP 706 tysięcy złotych, na co podobnie jak u innych składa się wypłata odszkodowania i przysługująca mu roczna pensja, o ile nie pójdzie pracować do konkurencji. Na razie Dmochowski-Lipski na Woronicza pracuje - dodaje "Gazeta Wyborcza".
 
Nic dodac nic ujac , tak sie ma w naszym kraju sprawiedliwosc i rownosc.Potwierdza sie zasada, ze ci sa przy korycie to wkorzystuja do maximum.
 
Back
Do góry