Nie ma żadnego raka kancelarii.
Jest ponad sto orzeczeń NSA i Związek musi już myśleć na tym etapie o zmianie zasad współpracy z kancelarią.
Nie ma sensu stale i wciąż angażować armii prawników, kiedy NSA orzeka jak orzeka i jest już ponad sto orzeczeń.
Tuż przed wakacjami wycofamy się z obsługi prawnej na max poziomie, jeśli linia NSA się nie zmieni, bo trwanie przy pełnej obsłudze w sytuacji, gdy będzie już np. kilkaset orzeczeń NSA byłoby nieodpowiedzialne, niegospodarne.
Na początku pisałem, że będziemy pilotować pierwsze sprawy, bo każdy rozumie, że jak NSA przyjmie linię, to nie ma sensu nawet bywać na rozprawach, gdyby takowe w ogóle były.
Związek robi to przy setkach pierwszych, a więc dużo więcej niż zapowiadane na początku.
Zapewnimy składanie kasacji dla chętnych przy toczących się sprawach, bo trzeba wyczerpać drogę prawną, by złożyć skargę do ETPCZ, ale wybacz, nie będziemy angażować kancelarii w nową drogę administracyjną prawną, bo złożenie wezwania i potem skargi do WSA na podstawie wzorów to jest sprawa prosta i sens zaangażowania kancelarii pojawi się dopiero, gdybyśmy wygrali przed WSA. Wtedy włączymy się przed NSA odpowiadając na kasacje DIAS(to oczywiście optymistyczna wersja).
Proszę nie oczekiwać, że Związek będzie utrzymywał obsługę przez kancelarię na max poziomie, gdy już będzie utrwalona linia orzecznicza przed NSA, np. będzie już kilkaset orzeczeń. Przygotowujemy się do zmiany tego i stąd taki komunikat.
Kancelaria obsługuje też zdecydowaną mniejszość ludzi. Dlatego lepiej, że komunikat wzywa wszystkich do działania, bo nową drogę prawną może rozpocząć każdy, także ta większość, która nie uruchomiła żadnej drogi prawnej dotąd.
Zachęcam do tego, gdyż jest to droga sugerowana przez niektóre WSA.
Co do SP to zrobimy pilotaż i jak wygramy w pilotażu to przygotujemy ofertę dla wszystkich z profesjonalną obsługą prawną.
Jest ponad sto orzeczeń NSA i Związek musi już myśleć na tym etapie o zmianie zasad współpracy z kancelarią.
Nie ma sensu stale i wciąż angażować armii prawników, kiedy NSA orzeka jak orzeka i jest już ponad sto orzeczeń.
Tuż przed wakacjami wycofamy się z obsługi prawnej na max poziomie, jeśli linia NSA się nie zmieni, bo trwanie przy pełnej obsłudze w sytuacji, gdy będzie już np. kilkaset orzeczeń NSA byłoby nieodpowiedzialne, niegospodarne.
Na początku pisałem, że będziemy pilotować pierwsze sprawy, bo każdy rozumie, że jak NSA przyjmie linię, to nie ma sensu nawet bywać na rozprawach, gdyby takowe w ogóle były.
Związek robi to przy setkach pierwszych, a więc dużo więcej niż zapowiadane na początku.
Zapewnimy składanie kasacji dla chętnych przy toczących się sprawach, bo trzeba wyczerpać drogę prawną, by złożyć skargę do ETPCZ, ale wybacz, nie będziemy angażować kancelarii w nową drogę administracyjną prawną, bo złożenie wezwania i potem skargi do WSA na podstawie wzorów to jest sprawa prosta i sens zaangażowania kancelarii pojawi się dopiero, gdybyśmy wygrali przed WSA. Wtedy włączymy się przed NSA odpowiadając na kasacje DIAS(to oczywiście optymistyczna wersja).
Proszę nie oczekiwać, że Związek będzie utrzymywał obsługę przez kancelarię na max poziomie, gdy już będzie utrwalona linia orzecznicza przed NSA, np. będzie już kilkaset orzeczeń. Przygotowujemy się do zmiany tego i stąd taki komunikat.
Kancelaria obsługuje też zdecydowaną mniejszość ludzi. Dlatego lepiej, że komunikat wzywa wszystkich do działania, bo nową drogę prawną może rozpocząć każdy, także ta większość, która nie uruchomiła żadnej drogi prawnej dotąd.
Zachęcam do tego, gdyż jest to droga sugerowana przez niektóre WSA.
Co do SP to zrobimy pilotaż i jak wygramy w pilotażu to przygotujemy ofertę dla wszystkich z profesjonalną obsługą prawną.