• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

IC Poznan podwyżki rozdane ???

G

gosc

Gość
Co sądzicie o wielkości podwyżek w IC Poznań z okazji ,,Fluktuacji,, kadr i 5 stopniowej skali ocen jako kryterium załapania sie na te ogromne kwoty.
Wszyscy poniżej 1740 brutto podwyższenie do tej sumki ( pod warunkiem, że przełożony dał ci 3 lub 4)...
Ps dostał ktoś 5 punktów i dodatkową 100 ??
 
Zawsze znajdą się niezadowoleni. Dobrze, że zastosowali kryterium oceny pracy, a nie każdemu (czy się stoi czy się leży ...).

DO ROBOTY
 
Mamy styczeń. Górnicy po 650, lekarze od 2,5 do 3 krotności średniej krajowej, mundurowi około 500 na etat (w ubiegłym roku również po około 500)

Czy poinformowanie ludków pracujących w cle ile dokładnie wyniesie podwyżka od 01.01.2008r. jest jakąś trudną trudnością dla wierchuszki? Czy mam ją sobie obliczyć mnożąć dotychczasowe zasadnicze i stopień razy 2,3%? Wychodzi 60 zł brutto (mi).

Te 245 średnio na głowę także łaskawie będzie od 01.01.2008? Jeżeli tak, to nie ma sprawy bo i tak zostanie wypłacone wstecz, ale jeżeli nie, to od kiedy? Z tego co pamiętam nikt nigdy nie mówił, że ta kasa będzie od pierwszego stycznia, tylko, że w 2008 płace wzrosną o taką kwotę, może od lipca lub października?

PS Mundurowi spod MSWiA w ciągu dwóch lat (2007-2008) otrzymali podwyżki prawie 40%, a zagwarantwaną mają jeszcze podwyżkę z automatu w 2009r. (pisowcy to załatwili, gdyż wzmacnali aparat przymusu)
 
Panowie...
...a nie uważacie, że jeśli jest to podwyżka to każdy zoll powinień dostać tyle samo - czyli 245,00 PLN ?
Jeśli jest mowa o premiach czy nagrodach - wtedy uzasadnione jest przyznanie kasy w zależności od tego jak kto wykonuje swoje obowiązki !
 
Nie.
Ponieważ różnice płacowe pomiędzy ludźmi wykonującymi tę samą pracę, mający taki sam staż pracy i takie same kwalifikacje są ogromne. Nie powinno być tak drastycznych różnic. Jest szansa aby je trochę zniwelować.
Dlatego nie.
 
Śmiać mi się chce jak czytam to analizowanie ile komu dać podwyżki, kiedy tych podwyżek nie widać. Ta rozmowa jest o niczym. Czy ktoś z was dostał już aneks do aktu mianowania? Więc o czym wogóle jest ta dyskusja. Podwyżek nie będzie, a jeżeli już będą to można je będzie przyrównać do wzrostu rent i emerytur z przed kilku lat o 6zł.

Podobnie gorące i bużliwe było polemizowanie o KASie.

Ja czekam aż los się do mnie uśmiechnie bo mam już dość bezcennych uśmiechów dyrekcji.
 
To powinienieś się cieszyć, bo takie uśmiechy szanownej Dyrekcyji potrafią naładować akumulatory :lol: i zmobilizować do dalszej, ciężkiej, wytężonej i skutecznej pracy :wink:

PS Losowi trzeba pomóc..., ale tak na marginesie, to przekonałeś się, że praca w służbie to wyprówanie żył, w imię czego? Uśmiechu (nie wiadomo czy szczerego, czy szyderczego) i kawałka tektury?

PSII Miałem nadzieję, ale zachorowała, była leczona przez NFZ i zeszła
 
Robotniku mam wrażenie że czekasz na tego którego imienia nie można wypowiadać . :lol:
:shock:
 
Cóż się stało z poprzednim postem? Gdzie kostka, urlopy i zwolnienia? Czyżby samocenzura, czy obawa przed zmianami? :lol:
 
podwyżki

Czytam Wasze wypowiedzi na temat podwyżek i niestety nie mogę się z pewnymi kwestiami zgodzić. Po pierwsze np.Policja wcale nie dostała podwyżek w zeszłym roku 50% - tak się mówi w mediach inaczej wygląda to w rzeczywistości i na pewno nie dostaną tyle w tym roku mało z tego nie każdy dostanie jakiekolwiek pieniądze. Co do kwestii wszystkim równo. Sorry ale czasy czy się siedzi czy się leży to każdemu się należy dawno się skończyły :!: Bo dlaczego niby ktoś kto wiecznie jest na L4 ma dostać tyle co osoba która wykonuje swoją prace bez zarzutów i bez nagminnych zwolnień? Zgadzam się że zróżnicowanie płacowe na takich samych stanowiskach jest olbrzymie i z tym powinno się coś zrobić.,
Jednakże co do samej podwyżki to moim zdaniem póki nie dadzą to i tak możemy tylko pomarzyć o ewentualnych pieniądzach.
Pewna jest póki co składka rentowa i tyle.
 
Nie napisałem, że w ubiegłym roku policja dostała 50% podwyżki.
Nadmieniłem, że w latach 2007-2008 pensja policjanta wzrośnie statystycznie (a to pojęcie względne) do 40%. Zagwarantowane mają także podwyżki w 2009r.
pzdr
 
Jabol - bazujesz chyba na zapowiedziach a nie na faktach.
Przeczytaj sobie do czego dotarła Gazeta Wyborcza a przekonasz się, że te podwyżki wcale takie nie są jak mówiono w mediach:

W "Gazecie Wyborczej" czytamy, że na podwyżkach najwięcej zyskają nowo przyjmowani funkcjonariusze. Komenda Główna przyznaje, że z MSWiA wrócił inny projekt regulacji plac niż uzgodniony ze związkami zawodowymi. "Po Nowym Roku znów będą masowe odejścia" - wieszczą policjanci w "terenie".
W ubiegłym tygodniu szef polskiej policji gen. Tadeusz Budzik ogłosił oficjalnie, że od 1 stycznia 2008 r. wszyscy policjanci dostaną po 520 zł brutto podwyżki. "Zapomniał dodać, że chodzi wyłącznie o nowo przyjętych do służby" - komentowali funkcjonariusze.
"Dla oficerów z 15-letnim stażem nie będzie żadnej motywacji do pracy, bo ich zarobki będą o 200-300 zł wyższe od nowo przyjmowanych do służby. A doświadczony policjant nie ma dziś problemów ze znalezieniem atrakcyjnej pracy. Już się za nią rozglądam" - mówi jeden z oficerów częstochowskiej policji.
W środę 19 grudnia na zwołane w trybie pilnym posiedzenie zarządu NSZZ Policjantów zaproszono gen. Budzika oraz wiceszefa MSWiA Adama Rapackiego. To oni mieli zmienić uzgodniony ze związkiem projekt rozporządzenia w sprawie policyjnych wynagrodzeń. Ustalono, że sprawa podwyżek jest otwarta i powołano zespół negocjacyjny.
Według "Gazety Wyborczej", sfrustrowani policjanci coraz częściej mówią o akcji protestacyjnej. Wstępny termin: 18 stycznia przed kancelarią premiera.


Albo poczytaj tutaj

Celniczka76 - cieszę się, że mamy w naszych szeragach coraz więcej młodych osób, które wiedzą, że każdą pracę trzeba szanować. Szczególnie to widać jak przychodzi do pracy w IC osoba, która wcześniej pracowała w prywatnej fimie.
Złote lata dla LEWUSÓW już się skończyły.


Zobaczycie, że za około 3-4 miesiące będziemy mieli swego rodzaju kryzys gospodarczy, który teraz przepowiada spadek GPW a wtedy ceny spadną (albo przestaną rosnąć) i zwiększy się bezrobocie. Oczywiście nie dotyczy to budżetówki. Więc jeżeli chcecie szukać lepszej roboty to później może być za późno.
 
Bazuje na informacjach przekazywanych przez MSWiA, a jak jest naprawdę, czas pokaże - przecież nie mamy na to wpływu :wink:
W projekcie ustawy budżetowej na rok 2008 kwota bazowa dla funkcjonariusza równa się 1493,42 zł. Jednak w budżecie przewidziano nie tylko fundusze na wzrost wynagrodzeń z powodu podwyższenia kwoty bazowej o 2,3 proc., ale również ze zwiększenia wskaźnika wielokrotności, czyli tzw. mnożnika:

* policjantów o z 2,18 do 2,48,
* funkcjonariuszy SG z 2,20 do 2,50,
* funkcjonariuszy PSP z 2,02 do 2,37,
* funkcjonariuszy BOR z 2,28 do 2,58.

Wzrost wskaźnika wielokrotności wraz z jednoczesnym podwyższeniem kwoty bazowej spowoduje, że przeciętne miesięczne uposażenia (łącznie z nagrodą roczną) wzrosną dla:

* policjanta o 522 zł, czyli 16,4 proc.,
* funkcjonariusza Straży Granicznej o 522 zł, tj. 16,3 proc.,
* funkcjonariusza PSP o 590 zł, tj. 20 proc.
* funkcjonariusza BOR o 525 zł, tj. 15,8 proc.

W przyszłym roku (czy. 2008) więc wynagrodzenie przeciętne dla policjanta wyniesie 3704 zł, strażaka - 3539 zł, funkcjonariusza SG - 3734

Wynagrodzenie średnie w policji w 2006 roku było dużo poniżej 3000 zł.


PS Gdy policanci się żalą, to media o tym piszą, a o zollkach...
 
Fakt mamy coraz więcej nowych i młodych celników ale co za tym idzie coraz większe niezadowolenie. Bo faktem jest że to właśnie najwięcej niezadowolenia jest z ich strony. Oni myśleli że jak przyjdą to takiej firmy jak nasza to będą zarabiać kokosy :D biorąc pod uwagę wymagania Dyrekcji. A jak jest wszyscy wiemy. Ja osobiście pracuję w tej firmie 13 rok i jak widze ile inni po tylu latach mają to szczerze chce mi się płakać. No cóż ale jak to już ktoś kiedyś tu napisał nie pijam i nie spotykam się z osobami które mają duży wpływ na przebieg naszych "karier" :lol:
 
Back
Do góry