• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

hrebenne

http://video2.v2.tvp.pl/2010/04/06/235296/film.asf
Oglądałem ten program - tragedia....... Widziałem tam wśród zawieszonych funkcjonariuszy swojego kolegę, z którym pracowałem przed laty - jeżeli ten człowiek wziął łapówkę to ja jestem św. Tomasz z Akwinu..... Gratuluję prokuraturze pomysłowości, a IC w Białej Podlaskiej tak szybkiego w podejmowaniu decyzji dyrektora...... :eek::eek:
 
Świetny reportaż....

Szkoda tylko że tego typu reportaże emitowane są
jedynie w tv regionalnych a nie ogolnopolskich.
Oglądając go dochodzi sie do wniosku ze ktoś
jest zaintersowany tym by szczelnosc granicy byla taka
a nie inna - co do szkolen nowych to kto sie tym przejmuje
nikt przeciez nie wydaje wlasnych pieniedzy tylko panstwowe.
A co do braku obrony prawnej to pelna zgoda - powiem wiecej
pozbawia sie prawa do skutecznej obrony poprzez
obligatoryjnego zwalniania z pracy i odcinania od poborów.
Natomiast dyrektory IC od dawna nie wykonuje wlasnych
decyzji a narzucone im odgornie o czym swiadczy ogolny
zasieg tego zjawiaska nietylko w izbach wschodnich ale i calej Polski
traktowaniaprzeslani fakulatywnej (zwolnienia) jako obliagotryjnej.
A zeby nie byla za rozowo to w przypadku uniewinnienia jeszcze egzmain
czy nie zapomnialo sie przepisow ( odpytywanie na jedynke ??)
jako warunek przyjecia do sluzby .....Dochodiz do paradoksu że
przestepca staje sie glownym swiadkiem oskarzenia a pomowienie
glowna bronia wobec tych celnikow ktorzy niechca wspolpracowac
z przestępcami z granic...
 
pan dyrektor jeszcze nie oglądał ale jest za celnikami ale nie może nic zrobić (żal mu tych celników )
 
Dlaczego ten link nie chce się otworzyć??Może ktoś ma jakieś inne linki??Z góry dziękuję:)
 
niewiniątka

Widzę, że chłopcy już chyba sami uwierzyli w to, że nie brali.
Każdy, kto pracował przy odprawach na granicy i w oc wewnętrznych przez kilkanaście lat, a zwłaszcza w złotych latach 90-tych, dobrze wie kto ma rację i jak było. Wielu pełni teraz funkcje kierownicze i wydaje dźwięki oburzenia.
 
Widzę, że chłopcy już chyba sami uwierzyli w to, że nie brali.
Każdy, kto pracował przy odprawach na granicy i w oc wewnętrznych przez kilkanaście lat, a zwłaszcza w złotych latach 90-tych, dobrze wie kto ma rację i jak było. Wielu pełni teraz funkcje kierownicze i wydaje dźwięki oburzenia.

Masz wiedzę to śmiało, ale fakty i tylko fakty poparte dowodami materialnymi, a nie jak prokurator apelacyjny (w reportarzu) opiera się na oświadczeniach przestępców, bo nie ma możliwości ustalenia tożsamości osób, które wręczały korzyści majątkowe. Jeżeli ewidentnych dowodów nie masz to bacz by ci ktoś nie wytoczył procesu cywilnego za naruszenie dóbr osobistych.
 
Masz wiedzę to śmiało, ale fakty i tylko fakty poparte dowodami materialnymi, a nie jak prokurator apelacyjny (w reportarzu) opiera się na oświadczeniach przestępców, bo nie ma możliwości ustalenia tożsamości osób, które wręczały korzyści majątkowe. Jeżeli ewidentnych dowodów nie masz to bacz by ci ktoś nie wytoczył procesu cywilnego za naruszenie dóbr osobistych.

Już się boję. Zdaje się, że to koledzy ze służby podzielili się z prokuraturą o mechanizmach panujących na przejściu. Czy się mylę ?
 
Już się boję. Zdaje się, że to koledzy ze służby podzielili się z prokuraturą o mechanizmach panujących na przejściu. Czy się mylę ?

Strach przychodzi w swoim czasie. Nie boją się tylko ci co nie mają nic do ukrycia, nawet za cenę wielomiesięcznego więzienia, albo ci co mają immunitet. Na przestępców ten strach padł w chwili zatrzymania, ale jak się ciężar winy rozłoży na kilkudziesięciu, to samemu jest się łagodniej traktowanym. Tu trzeba posługiwać się dowodami, a nie pomówieniami, bo to bolszewicki zwyczaj. Gdyby były dowody akt oskarżenia trafiłby do sądu w trzy miesiące.
 
Back
Do góry