Grzeczność

Życie uczy pokory a tej nigdy za wiele. Powyższa osdpowiedź powinna usatysfakcjonować tych, których to bolało. Ja będę jednak konsekwentyny cała sprawa jest mało istotna ale budujące jest jak nas zaktywizowała. Widać Szczecin to kraina melkiem i miodem płynącą gdzie nic tak się nie liczy jak mało znaczące gesty. Swoją drogą to dobrze jest mieć Szefa, który korzysta z internetu, może tą drogą załatwimy jakąś ważną sparwę?
 
:shock: Nooo.. jestem pod wrażeniem i zazdroszczę Wam,że Wasz Szef odezwał sie na sieci. Nasi nadal udają,że nie czytają forum lub mają forumowiczów w głębokim poważaniu. A może Dyrekcja w Rzepinie naprawdę ma alergię na słowo internet. Pozdrawiam wszystkich userów,a przede wszystkim gratuluje Panu J.K. za odwagi i zabranie głosu.
 
fido z rzepina napisał:
:shock: Nooo.. jestem pod wrażeniem i zazdroszczę Wam,że Wasz Szef odezwał sie na sieci. Nasi nadal udają,że nie czytają forum lub mają forumowiczów w głębokim poważaniu. A może Dyrekcja w Rzepinie naprawdę ma alergię na słowo internet. Pozdrawiam wszystkich userów,a przede wszystkim gratuluje Panu J.K. za odwagi i zabranie głosu.

Chyba w to nie wierzycie ??? hahaha
Zejdźcie na ziemię - tu pisze każdy i podaje się za każdego ;)
 
No i minęły 3 lata a nasz dyrektor jest szefem służby celnej. Gdzie jego grzeczność poszła w las?. Teraz jest twarda etatyzacja stanowisk, wywalanie ludzi do cywila i nie ma grzeczności. Walka o własny stołek. Trzeba się wykazać jako podsekretarz stanu ministerstwa finansów. Bo jak nie przejdzie projekt w obecnej opcji politycznej i się pan sekretarz nie wykaże, to nie wiadomo dalej czy będzie piastował to stanowisko. Ile jeszcze czasu zostało?. W końcu Tusk mówił że odwleka wszelkie reformy ze względu na kryzys gospodarki. Czy to ma odniesienie do naszej reformy czy nie?
 
Back
Do góry