• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Grupa mobilna czy biuro?

M

miłaasia

Gość
Witajcie:)
Gdzie jest lepiej pracować kobiecie? W grupie moblinej, gdzie masz czarny mundur pistolet.... i po 15 latach emerytura, czy spokojnie w biurze ? Wogóle jakie są zarobki w grupie mobilnej a jakie w biurze? I jaka jest potem ewentualna emerytura? Jakie są godziny pracy ? Gdzie Waszym zdaniem jest lepiej? Proszę o opinie.

Pozdrawiam:)
 
Pistolet

:lol: no tak gumowy, ale Twoim zdaniem, już nie mówiąc o kwestii pisoletu, która robota jest lepsza pod względem zarobków, czasu pracy, noi późniejszej emerytury?
 
Emerytura jest taka sama czy pracujesz w grupie czy w biurze, co jest bez sensu. Broni mobilni narazie nie mają, tzn. broni palnej.A gdzie lepiej pracować to ciężko powiedzieć, każdy musi sobie sam odpowiedzieć jaką pracę bardziej woli 8 czy też 12 godzinną w dokumentach za biurkiem, czy pracę w terenie. Co do zarobków to są również takie same bez różnicy grupa, biuro.

Koleżanko mam pytanie do ciebie- czy już pracujesz w SC i przechodzisz do grupy czy dopiero starasz się o pracę w SC?
 
Odpowiadam

Moja koleżanka pracuje w biurze i zawsze nażeka, że jej znajomi z granicy to jeżdżą super samochodami a ona tyle czasu tym samym gratem, czyli wniosek z tego, że tamci zarabiają więcej. Ty sądzisz, że płace są takie same, tzn. ile? 1700 brutto, czyli około 1100 netto na początek? A w miarę upływu lat, jakie są perspektywy podwyżki, jakiegoś rozwoju?...Ja kiedyś bardzo chiałam pracować w służbie celnej, przeszłam wszystkie egzaminy, ale niestety mnie nie przyjęli, teraz się zastanawiam, czy znowu nie spróbować.... gdybym się dostała to bardzo bym się cieszyła. Tylko jak już by się człowiek dostał, to w którym kierunku powinien zmierzać? Czy to jest tak, że gdzie cię rzucą tam musisz być?
 
Ja narazie Ci nic nie doradze :lol: po 1. dopiero mam zamiar "wkroczyć" do mobilnych (13.06 rozmowa), a po 2. nie ta Izba (ja być IC Olsztyn :lol: )
 
Ciekawe

W takim razie masz może jakies testy z wiedzy ogólnej oprócz tych dostępnych na stronie?.... testy psychologiczne?
 
Niestety nie mam żadnych testów. Wszystkie testy jakie pisałem to był "żywioł". Poza wiedzą ogólną, był jeszcze z języka obcego (język do wyboru), a testów psychologicznych też nie miałem. Może dopiero mnie czekają, ale na chwile obecną nic mi o tym nie wiadomo :)
PS. nie dziękuje, żeby nie zapeszyć :lol:
 
Tak szczerze to nie przenoszę się :lol: To jest moja pierwsza "przygoda" z SC, poprostu był nabór do służby i miedzy innymi propozycjami/wydziałami znalazły sie GM i postanowiłem spróbować i sprawdzić jak jest naprawdę :)
 
ooo tak

....a dostać się nie jest łatwo. Znajomi, ci którzy tam pracują, mówią, że jak nie masz pleców to nie masz szans...chyba, że skończyłes jakis specyficzny kierunek to mogą cie wziąć bez znajomości...np. chemik. Taka procedura, albo to tylko gadanie ludzi.... Tych wysoko postawionych jest dużo, bo dyrektor, zastępców kilku itd. każdy od siebie zawsze ma kogo wkręcić i tak to się kręci :cry: Kórdę, gdyby tak mieć kogoś, kto mógłby załatwić tam robotę...ahhhh
 
Narazie sie nie wypowiadam czy łatwo czy nie. Testy które miałem zaliczam do łatwych. Pleców: brak. Specyficzny kierunek: brak. Ide na żywioł :D
 
Smutna prawda

Mówiąc szczerze, to bez poparcia widzę to czarno, ale życzę wszystkiego najlepszego... oczywiście gdybyś nawet miał plecy to napewno byś niepowiedział... z Twojego entuzjazmu jednak wynika, że czujesz się JUŻ jak pracownik SC, tak więc myślę jednak, że masz plecy :lol:
 
Jezeli chodzi o awanse to przez 10 lat mozesz nie awansowac i miec non stop pobory 1100 zl netto :p. Tak jak Paul wyzej napisal - to nie lata 90-te, ze Ci z granicy maja super fury itp. Te czasy odeszly daleko w sina dal. Ja osobiscie pracuje w biurze i jestem w miare zadowolona poniewaz kazda noc spie w domu. Ale jezeli lubisz nocne pobudki to staraj sie do mobilnych (pod warunkiem, ze przejdziesz ponoc beznadziejne kilku godzinne testy).
Pozdrawiam.
P.S. Pracuje juz 5 lat i zero awansow - kocham ta prace !!! :roll:
 
Podchodze do tego z takim entuzjazem bo to nie jest moję pierwsze podejście, miałem już podejście na funkcjonariusza "z paska". Zachowuje się tak bo znowu zobacze te same twarze zadające dość beznadziejne pytania, przez które czasem ciężko powstrzymać śmiech :D A po 2. jeżeli się nie dostanę to mam już zapewnione mieszkanko w Anglii i powrót do starej pracy :) więc jest mi to raczej wszystko obojętne :)
 
No tak "marecki"...to też bym była pełana entuzjazmu. Teraz po tym co napisała "celniczka" to raczej już jestem pewna, ze gdybym miała wybierać to wybrałabym prace w biurze - soboty i niedziele wolne, wszystkie nocki w domu, a mając małe dziecko to ważne. Biorąc pod uwagę jeszcze to, że takie same płace, emerytury...eee nie byłoby po co porywać się z motyką na słońce. To robota dla faceta lub dla babochłopa a nie dla normalnej dziewczyny....tak myślę.
 
Back
Do góry