Granica strajkuje a my?

eresenowiec

Nowy użytkownik
Dołączył
14 Listopad 2007
Posty
293
Punkty reakcji
0
Ludzie , czy coś się w ogóle dzieje w tej izbie? Nie pytam związkowców , bo po co? Sami zróbmy coś , to nie jest trudne , widzicie co się na granicy dzieje. L4, UŻ, lub opieka przez 2,3 dni i paraliż, niech sobie dyro i naczelniki sami zapierniczają.
 
...

To co dzieje się na wschodzie od kilku dni to dla nas duża szansa na faktyczną poprawę. Ludziska poprzyjmy Ich jakoś.

Aha, jak ze strony naszych kochanych związków nie będzie żadnego działania no to trzeba będzie się z nich wypisać. Jeśli nie teraz działać to kiedy???
 
Re: )

Ustalmy jakiś konkretny termin sami, bo związki chcą czekać do 25.01. Wtedy umówili się na kolejne bezcelowe "bicie piany" w ministerstwie. Uważam, że właśnie teraz powinniśmy pokazać, że jesteśmy razem i bez pomocy związków poprzeć naszych kolegów z granicy. Pyrzowice też mogą zachorować, tak jak Balice.
 
Apel do całej IC Katowice!!!! Piątek to nasz dzień, w obliczu tego co się dzieje w kraju ślązacy muszą pokazać, że mają jaja! Kto jest za?
 
w Katowicach wszyscy są zesrani ze strachu i czekają aż ktoś coś dla Katowic wywalczy, przeciż kolesie I -go mają się dobrze /przykra prawda/
 
UnŻ

Gość powyżej wyraźnie jest niezorientowany. Jutro cała Izba (z wyjątkiem kadry) stoi. Wszystkie wydziały. Tali zryw-ponad podziałami, to jest to!!!! Mam nadzieję, że w sobotę na oddziałach będzie podobnie jak w piątek, tylko kierownicy. Jak się teraz spręzymy, to zwyciężymy. Teraz to już nie ma wyjścia- trzeba iść na całość. Wierzę, że się uda, tylko związki zaw. niech się w to nie mieszają, bo mogą nam wszystko zepsuć. Czytam apele ZZ to tak jakbym jadł odgrzane tygodniowe kartofle. Wiozą się na plecach zdsperowanej braci celnej. Z tym, że byle się nie narazić desydentom SC.
Pozdrawiam wszystkich odważnych i tych, którym tej odwagi brakło.
 
j_a_nek napisał:
E tam. Zawsze będziesz. Możesz np. zaśpiewać. :wink:

No miło mi, gdzieś tam ciągle jestem. Przecież odszedłem z tych samych powodów, z których dziś Służba protestuje.
A wiesz, że nawet u mnie ludzie pytali o co biega? Nikt nie chciał wierzyć jakie są zarobki i że jest ten przepis o wyrzucaniu z pracy. Byli też tacy co psioczyli, że przecież celnicy mają emerytury po 15 latach i się im w d... poprzewracało. Było co wyjaśniać i tłumaczyć. Mam nadzieję, że wielu zrozumiało co i jak.
 
ktoś napisał:
Wygląd urzędu zrobił na mnie wrażenie. Całe 2 piętro ciemne, za wyjątkiem dwóch- z-cy naczelnika ds akcyzy i ogólnego. Widać, że ludzie się zmobilizowali.
A do mnie przychodzili petenci z pytaniem gdzie mogą złożyć AKC-u, bo celnicy nie pracują :wink:
 
Dorzucę ze stron Skarbowców - : "Przy poprzednim strajku skarbowców i celników mówiono w mediach ze był to strajk celników bo skarbowców była garstka. Teraz nie mamy złudzeń oni mają "jaja" i zamiast debatować bez końca działają."
 
Cywile właściwie nas olali (przynajmniej większość nie chcę nikogo obrazić) , z drugiej strony trudno im się dziwić , oni nic na tym nie zyskają , chociaż nigdy nic nie wiadomo. Ale celnicy w SNP trzymają sztamę!
 
Back
Do góry